MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
To ja dziesiąty( tank 800)-pytanie: czy nie lepiej za te pieniądze kupic kilka rolek filmu,zamiast zmieniać puszke? Nawet jeśli jej użytkowanie to sado-maso-hardcor :mrgreen:

 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
MarWoj napisał/a:
czy nie lepiej za te pieniądze kupic kilka rolek filmu,zamiast zmieniać puszke?
no, za kasę jaką trzeba wydac na kadyszkę to na pewno sporo filmów kupić można [co skutecznie wcielam w życie]
 

outi  Dołączył: 03 Lip 2007
oj, to grozi poważną w konsekwencjach dyskusją analog vs cyfra :)
 

D.M.M.  Dołączył: 20 Cze 2007
To ja w takim razie 10 i ½ gdyż na zmianę z Kaiserem korzystam z Krokusa Tank 2000 - jak potrzebuje większej ilości zupki ;-)
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
MarWoj napisał/a:
To ja dziesiąty( tank 800)-pytanie: czy nie lepiej za te pieniądze kupic kilka rolek filmu,zamiast zmieniać puszke? Nawet jeśli jej użytkowanie to sado-maso-hardcor :mrgreen:
Moim zdaniem warto. Powiem tylko, ze wczesniej naprawde jak lew bronilem wszedzie Krokusa. Moim negatywom tez chyba jest lepiej z tym, ze nie sa po dwa razy wciagane i wyciagane ze szpuli, bo cos gdzies tam sie zahaczylo. Wielkich problemow nie mialem z Krokusem, ale pamietam jeden film, z ktorym meczylem sie chyba pol godziny, az w koncu sie wkurzylem i zaladowalem go nie do konca nawinietego. Aha i polipa tez sie bardzo ciezko wkreca - ile ja urwami sie narzucalem z tym polipem. Pierwszy raz uzylem Tanka 800 w wieku lat 12-13, potem mialem jeszcze gorszy ruski wynalazek, a od 16 roku zycia jade tylko na Krokusie. Pare godzin z nim w ciemnicy spedzilem. Uzywajac jezyka reklamy - Paterson to zupelnie nowa jakosc doznan ;-)

dz.

[ Dodano: 2007-07-16, 15:48 ]
wezcie z tymi numerkami uwazajcie, bo Milo nabil do 4, a on ma Kaisera ;-)

dz.
 

darius_Er  Dołączył: 29 Sie 2006
dziesiąty
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Jedenasty
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Cytat
czy nie lepiej za te pieniądze kupic kilka rolek filmu,zamiast zmieniać puszke?

A nie lepiej na allegro kupić Zenita za 20 zyla i dokupić klisz, zamiast bulić 10x tyle za jakiegoś pentaxa? Mniej więcej takie samo pytanie :-P Taki Kaiser to raptem 5 dobrych rolek BW (lub 2 dobre slajdy ;-) ), Paterson niewiele więcej. Warto.
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
bEEf napisał/a:
(lub 2 dobre slajdy ;-) ),

:lol:
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Jak???? W patersonie się poszerza szpulę na 120kę? Na 99% się przekręca i wyciąga [tak jak w krokusie], ale czuję zdecydowany opór i biję się połamać.

Kupiłem go, ale jestem sceptycznie nastawiony - bardzo. Nie pasuje mi budowa tego cuda, brak otworka na termometr.... No, ale zobaczę, jak wyjdę po wołaniu.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
tref napisał/a:
Jak???? W patersonie się poszerza szpulę na 120kę? Na 99% się przekręca i wyciąga [tak jak w krokusie], ale czuję zdecydowany opór i biję się połamać.


Mocno, zgodnie ze wskazowkami zegara.

tref napisał/a:
Kupiłem go, ale jestem sceptycznie nastawiony - bardzo. Nie pasuje mi budowa tego cuda, brak otworka na termometr....


Brak otworka? Zdejmujesz gumowe denko i wkladasz...
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
MOJE WRAZENIA:


jedno wymowne stwierdzenie - kto chce odkupić Petresona?
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Cytat
jedno wymowne stwierdzenie - kto chce odkupić Petresona?


Jakiego kupiles?
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
tref napisał/a:
jedno wymowne stwierdzenie - kto chce odkupić Petresona?
tref, ty dziwny jakis jestes :-P . Po co ci termoter wkladac, zeby ci cisnienie skakalo? Ja ostatni raz mierze temp zaraz przed wlaniem zupy i dobrze mi z tym ;-) No i ten lejek w Patersonie jest po prostu mega. Przy HC-110, jak masz czasy 3 i 3/4 minuty, to to 10s nalewnie i wylewanie z Krokusa zaczyna miec znaczenie.

dz.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
dzerry, a jak ty z krokusa wylewałeś? Ja nie miałem problemu. Choć fakt, to chyba największa zaleta Patersona - lejek wbudowany.
WADY:

- szpulki rozkładają się, jakby trzeba było je łamać i i piszczą przy tym jak zarzynana świnia [sąsiedzi będą zachwyceni nocnymi piskami]
- nie mozna wygodnie mierzyc temp, trzeba cale denko zdejmowac [w krokusie tylko zatyczkę]
- jest nieporęczny, nie ma za co chwycić. Ta wypustka na palce to była dobra w krokusie, patersona ma jakas dla koreanskich rączek
- ktoś mówił, że nie cieknie? taaa, przy krokusie miałem zawsze suche ręce, teraz jadą wywoływaczem.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
dzerry napisał/a:
No i ten lejek w Patersonie jest po prostu mega.



Nom... chyba ze on jakiegos przedpotopowego kupil...
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
aha, mam uniwersal [super system 4], taaa, chyba super kicha system
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
tref napisał/a:
- szpulki rozkładają się, jakby trzeba było je łamać i i piszczą przy tym jak zarzynana świnia [sąsiedzi będą zachwyceni nocnymi piskami]


piszcza, ale wytrzymuja 500 wolan.... poki co...

Cytat
- nie mozna wygodnie mierzyc temp, trzeba cale denko zdejmowac [w krokusie tylko zatyczkę]


Jakie denko? Jedno zatyczka i drugie zatyczka...

tref napisał/a:
- jest nieporęczny, nie ma za co chwycić. Ta wypustka na palce to była dobra w krokusie, patersona ma jakas dla koreanskich rączek


oj tref, albo ty sie czepiasz albo zalujesz ze pieniadze wydales :-P

tref napisał/a:
- ktoś mówił, że nie cieknie? taaa, przy krokusie miałem zawsze suche ręce, teraz jadą wywoływaczem.


Mam dwa. Zaden jeszcze nie ciekl.
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
Tref ile wypiles przed wolaniem?
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
tref napisał/a:
dzerry, a jak ty z krokusa wylewałeś?
wylewac to pikus. Wlewanie to maskra. Traf, ty chyba mas zjakis inny model Krokusa niz ja, albo PMS przechodzisz.
Cytat
- szpulki rozkładają się, jakby trzeba było je łamać i i piszczą przy tym jak zarzynana świnia
Moje nie ;-)
Cytat
- nie mozna wygodnie mierzyc temp, trzeba cale denko zdejmowac [w krokusie tylko zatyczkę]
Jaka jest roznica miedzy denkiem a zatyczka? To denko tez przeciez dziala jak zatyczka.
tref napisał/a:
Ta wypustka na palce to była dobra w krokusie,
WTF - jak wywpustka???? :shock: ja po prostu lapie i sie nie zastanawiam jak.
tref napisał/a:
- ktoś mówił, że nie cieknie? taaa, przy krokusie miałem zawsze suche ręce, teraz jadą wywoływaczem.
U mnie na odwrot.

Ty na pewno Patersona kupiles, a nie przypadkiem Petersena? Wiesz tak jak Pancascanic i Sonyo ;-)

dz.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach