mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
z pełną klatką?


piersiową?
 

^mmm^  Dołączył: 04 Paź 2006
Jakby tak odpiąć szkło, przekręcić body otworem do góry i napełnić :-B
to chyba można mówić o pełnej klatce ? :evilsmile:
 

Marek  Dołączył: 21 Kwi 2006
Tak mała pojemność naczynia może jednak wymagać napełniania go nieco mocniejszym trunkiem :-) Do :-B proponuje jakiegoś starego mieszkowca, który nawet kilka litrów złocistego trunku pomieści. Byle tylko był szczelny :mrgreen:
 

PiotrB.  Dołączył: 19 Kwi 2006
Tak naprawde to parowki robi sie z calych kurczakow lacznie z koscmi. A przy okazji o Pentaksie, ja kiedys pisalem o FF, ale nikt mi nie wierzyl. Poczekamy, zobaczymy.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Zawartość parówek zależy od regionu. Na przykład u nas robią je z jaszczurek.
 

zaroowka  Dołączył: 06 Mar 2007
A FF to:
a) Fast Ffocus.
b) Far Focus
c) czy może Front Focus?

Odpowiedzi wysyłać na 0700... :mrgreen: ...za jedyne 8,99 + VAT!
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
d) Fiu Fiu ;-)
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
e) Fa Fniak
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
PiotrB. napisał/a:
i robi sie z calych kurczakow lacznie z koscmi.


Jakby tak było, to nie byłoby tak źle - w sumie dośc dużo mięsa [białka] w tym jest, a kurczaki mają stosunkowo niewiele tłuszczu. Może dotyczy to parówek drobiowych? Albo innych uszlachetnianych?
Bo po tym co osobiście widziałam w róznych zakładach, to parówek staram się unikać. Chociaż lubię - na surowo ;-)
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Parówki Pamso Rulez.

PPPPPP - Polska Partia Przyjaciół Parówek Pamso z Pabianic.

Ale wymyśliłem, nie?
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
A ja stawiam na parówki sojowe z Polgruntu :-)
 

PiotrB.  Dołączył: 19 Kwi 2006
Mygosia, tylko ze ja nie napisalem, ze parowki skladaja sie tylko i wylacznie z calego kurczaka, bo do tych smieci idzie tluszcz zwiezrzecy od 40 do 70 % zawartosci parowek, do tego wszelkiej masci chemii smakowej, zapachowej, utrwalajacej, wiazacej, itp. :-P :mrgreen:
 

Arczibandit  Dołączył: 25 Maj 2007
mygosia napisał/a:
słyszałam, że parówki robi się z papieru toaletowego


Ja słyszałem że istnieją nawet normy określające maksymalną zawartość papieru w tychże produktach żywnościowych...okazuje się jednak że to mit.

Parówki nie zawierają papieru toaletowego ani tektury!

Najciekawsze jest jednak uzasadnienie tego faktu:

Surowce te są po prostu droższe od tych, które używane są do produkcji parówek.

PS. Proponuję omijać szerokim łukiem sklepy mięsne firmy N***k - pracownice sklepu stawiają się codziennie godzinkę przed otwarciem i za pomocą szorstkiej myjki usuwają z wiekowych wyrobów wędliniarskich wszelkie ślady zczeznięcia... choć z drugiej strony kupujesz wtedy paróweczke pachnącą ludwikiem... normalnie fresh & cool ;-)
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
To się nazywa Full Frame!


Autorem fotografii jest moja koleżanka - Justyna
Wykonane kompaktem. Miejsce: warszawskie ZOO
 

tomecki  Dołączył: 22 Kwi 2006
tref, jak mawiała żona jednego hydraulika, nie liczy się rozmiar tyko fi ;-)
P.S. A jeż chce raz,
a jeż chce raz,
a słoń chce w kapeluszu.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach