artci  Dołączył: 10 Sie 2007
Penax K100D w praktyce
Witam
Zamierzam kupić Pentaxa K100D i mam kilka pytań do tych którzy już mieli z nim do czynienia . Uważam że osobiste doświadczenia są dużo bardziej miarodajne niż firmowe opisy.

1. Jak w rzeczywistości sprawuje się system stabilizacji obrazu, ile zdjęć wychodzi nie ostrych ( mam na myśli normalny ruch a nie jakieś ekstremalnie szybkie sytuacje)

2. Na ile korpus jest wytrzymały i czy lekkie uderzenie ( każdemu się może zdarzyć choćby najlepiej uważał) nie spowoduje wizyty w serwisie?

3. Jak zachowuje się autofokus w nie najlepszych warunkach oświetleniowych np. wieczorem, w nocy, w mglistej poświacie?
 

PilowBox  Dołączył: 09 Lut 2007
artci napisał/a:
1. Jak w rzeczywistości sprawuje się system stabilizacji obrazu, ile zdjęć wychodzi nie ostrych ( mam na myśli normalny ruch a nie jakieś ekstremalnie szybkie sytuacje)

Co do tego jak radzi sobia SR to polecam:

http://www.dpreview.com/reviews/pentaxk100d/

-szczególnie stronę 12 - jest pokazane działanie SR i jego wpływ na ilość poprawnie wykonanych zdjęć.

artci napisał/a:
2. Na ile korpus jest wytrzymały i czy lekkie uderzenie ( każdemu się może zdarzyć choćby najlepiej uważał) nie spowoduje wizyty w serwisie?


Tego to nie wiem - ale lepiej nie grać aparatem w piłkę nożną :-P

artci napisał/a:
3. Jak zachowuje się autofokus w nie najlepszych warunkach oświetleniowych np. wieczorem, w nocy, w mglistej poświacie?


Generalnie każdy AF ma problemy w takich warunkach - jeden większe inny mniejsze - wszystko zależy od tego co przypniesz do puszki - bo im jaśniejsze szkło - tym będzie to mniej odczuwalne.
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
PilowBox napisał/a:
Co do tego jak radzi sobia SR to polecam:

http://www.dpreview.com/reviews/pentaxk100d/

-szczególnie stronę 12 - jest pokazane działanie SR i jego wpływ na ilość poprawnie wykonanych zdjęć.
- akurat polecanie dpreview to pomylka.....
test wykonany byl na obiekcie oddalonym o 1.2m choc w instrukcji jest wyraznie napisane ze przy zblizeniach SR moze nie wpelni skompensowac ruch aparatu......
problem lezy w tym ze uzytkownicy K100D zwykle osiagaja lepsze wyniki niz dpreview....


Cytat
3. Jak zachowuje się autofokus w nie najlepszych warunkach oświetleniowych np. wieczorem, w nocy, w mglistej poświacie?

nikon jest zwykle lepszy....ale poslugiwanie sie aparatem polega takze na tym zeby wiedziec NA CO skierowac czujnik AF zeby zlapal ostrosc...bezmyslne nakierowanie na jednolita sciane(stol/koszulke/ itp.) i narzekanie ze AF nie lapie ostrosci jest idiotyczne...
AF potrzebuje kontrastu wiec jezeli zaczynasz pisac o mglistej poswiacie to mam wrazenie ze oczekujesz cudow
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
Fafniak napisał/a:
AF potrzebuje kontrastu
I to niezależnie od aparatu w jakim siedzi
 

Polar  Dołączył: 12 Mar 2007
artci

Cytat
Jak w rzeczywistości sprawuje się system stabilizacji obrazu, ile zdjęć wychodzi nie ostrych ( mam na myśli normalny ruch a nie jakieś ekstremalnie szybkie sytuacje


myślę ,że chyba nie do końca wiesz po co jest ten sytem w puszce.
SR służy jedynie do niwelacji delikatnych drgań aparatu a raczej matrycy w aparacie wywołanych przez trzęsące się łapki fotografa.Do tego co napisałeś służy odpowiedni czas ekspozycji ( im mniejszy tym lepiej )

no chyba że focisz w programie "kot" wówczas wszystkie zdjęcia wychodzą OK :mrgreen:
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Polar napisał/a:
no chyba że focisz w programie "kot" wówczas wszystkie zdjęcia wychodzą OK
- ale tylko zdjecia kota - bo psa to juz nie :mrgreen: :-P
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
Fafniak napisał/a:
bo psa to juz nie
bo pies za szybko macha ogonem :-P
 

Polar  Dołączył: 12 Mar 2007
dlatego napisalem "kot" a nie "pies" i to pod warunkiem że kot śpi

kupuj ten aparat reszty się nauczysz i będziesz zadowolony
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
Polar napisał/a:
kupuj ten aparat
Co ty gadasz, toż przybędzie jeszcze jeden kandydat do szkieł :mrgreen: (taki żart) :-B
 
::ART::  Dołączył: 06 Sty 2007
K100D niestety demonem predkości AF'u nie jest.

Niedawno porownywalem K100D i 400D pod wzgledem szybkosci AF.
Obiektywy w obu przypadkach to KIT'y.
Warunki to slabe swiatlo dzienne.
Wybrny środkowy czujnik AF wycelowany w to samo miejsce, czyli jasny napis SONY na tle czarnej maskownicy kolumny.
W takich warunkach wyraznie szybszy byl 400D.

Z porownania K100D z SONY alpha wyszlo ze AF'y w oby aparatach sa podobne z lekka przewaga Alphy. (W przypadku K100D vs. 400D AF byl znacznie szybszy w 400D)
Test robiony rowniez na obiektywach KIT'owych w knajpie gdzie swiatla bylo naprawdze bardzo malo (polmrok).
 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
::ART::, ale kolega pytał o skuteczność AF, a nie szybkość. Tak mi się zdaje. A na to pytanie dobrze odpowiedział
Fafniak napisał/a:
nikon jest zwykle lepszy....ale poslugiwanie sie aparatem polega takze na tym zeby wiedziec NA CO skierowac czujnik AF zeby zlapal ostrosc...bezmyslne nakierowanie na jednolita sciane(stol/koszulke/ itp.) i narzekanie ze AF nie lapie ostrosci jest idiotyczne...
AF potrzebuje kontrastu wiec jezeli zaczynasz pisac o mglistej poswiacie to mam wrazenie ze oczekujesz cudow


Pozdrawiam.

P.S.
artci, wpisz w wyszukiwarkę "k100d". Temat był wałkowany wielokrotnie, z pewnością znajdziesz odpowiedzi na wszelkie wątpliwości. I to wyczerpujące.
 
::ART::  Dołączył: 06 Sty 2007
Kolega "artci" napisał cytuje "Jak zachowuje się autofokus w nie najlepszych warunkach oświetleniowych np. wieczorem, w nocy, w mglistej poświacie?"

Wedlug mnie do kategorii /zachowuje/ oraz /skutecznosc/ bezwzglednie nalezy zaliczyc szybkosc.

Wiadomo ze dokladny i precyzyjny AF jest konieczny do prawidlowej przyjemnej i skutecznej pracy ale po co mi jego dokladnosc i precyzja jesli moment (niejednokrotnie krotki) umknie fotografowi z powodu slamazarnego AF'a.

Oczywiscie nie twierdze ze AF w K100D jest za wolny ale tylko zwracam uwage na to co sam zauwazylem.

Aha i nie odbieraj tego postu jak ataku czy zadziornosci. Traktuje to jako wymiane zdan bez zlosliwosci.

Pozdrawiam.

PS Jak sie wstawia emotki?

 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
::ART:: napisał/a:
PS Jak sie wstawia emotki?
Dwa razy klik na właściwą, którą chcesz wstawić, ale nieporównywalnie łatwiej wstawia się do pisanego tekstu przecinki
 
artci  Dołączył: 10 Sie 2007
Moje pytania maja odzwierciedlenie w mojej życiowej historii fotografii. 25 lat amatorsko się tym zajmowałem, przez moje ręce przeszło ok. 20 różnych typów lustrzanek + tzw. "duży format" 6x6. Praktyka i doświadczenie spowodowały iż nie ostre zdjęcia to jednostkowe przypadki a w cyfrowych aparatach bywa różnie .
 
::ART::  Dołączył: 06 Sty 2007
piotr_luk - przyznaje ze z moja polszczyzna nie jest najlepiej, ale coz kazdy ma jakies przypadlosci.

artci - czyli chcesz powiedziec ze poprzednia era lustrzanek zdecydowanie lepiej radzila sobie z ostroscia niz obecnie cyfranki lustrzanki?
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
artci napisał/a:
Praktyka i doświadczenie spowodowały iż nie ostre zdjęcia to jednostkowe przypadki a w cyfrowych aparatach bywa różnie .

Nie wiem, jakiego teraz masz cyfraka, ale jedną z przyczyn tego o czym piszesz - o ile mamy na myśli ostrzenie manualne - z pewnością są stosunkowo małe wizjery lustrzanek cyfrowych w porównaniu z analogami. Mój K100D ma wizjer lepszy niż w Canonie 30D, ale wciąż mały w porównaniu do dwóch analogów, jakie mam pod ręką: canona 500N i Yashici Fx-d, szczególnie w tym ostatnim przypadku różnica jest dramatyczna. Podejrzewam, że wizjer w K10D (Sam GX-10) dorasta jakoś do wielkości wizjera w canonie 500N, ale na pewno nie dorównuje yashice (nie wspomnę już, że oprócz wielkiego wizjera i pryzmatu, ma ona matówkę z klinem i mikrorastrem)... Jeśli jednak masz na myśli działanie AF to nie wiem, co masz na myśli - z tego, co wiem systemy AF nigdy nie były doskonałe i obawiam się, że z natury rzeczy nie mogą takie być...
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
::ART::, nie piję bezpośrednio do ciebie, ale bardziej ogólnie, bo jest to zjawisko ogólnie zauważalne. Jednak w moich czasach szkolnych za takie 3 "przypadłości" dostawało się pałę na dyktandzie, albo można było polać maturę. A rzecz tyczy raptem klilku zasad (podobnie jak w fotografii), które można z dobrym skutkiem opanować.
 

zy  Dołączył: 29 Lis 2006
piotr_luk napisał/a:
Jednak w moich czasach szkolnych za takie 3 "przypadłości" dostawało się pałę na dyktandzie, albo można było polać maturę.


"Nie rozdziela się przecinkiem wypowiedzeń łącznych (najczęstsze spójniki: i, oraz, tudzież), rozłącznych (spójniki albo, lub, bądź, czy),wyłączających (spójniki ani, ni). "

Jak juz chcemy sie czepiac ortografii :-B
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
Tak jest
 
::ART::  Dołączył: 06 Sty 2007
Na dyktandach prawie zawsze wypadalem bardzo zle.
Niby to latwe jest zasad nie ma zbyt wiele ale jakos czesto bledy robie. Co prawda nie przykladam do tego duzej uwagi po prostu olewam to, no chyba ze mam do czynienia z pismem oficjalnym no to wtedy trzeba sie postarac.

PS 1 jesli to co napisal ZY jest prawda to piotr_luk musisz sie bardziej przylozyc do swojej pisowni zanim zaczniesz bawic sie w profesora :P ;) zarcik taki :)

PS 2 Nadal nie umiem wstawiac emotek :(

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach