W moim K200D pojawił się problem. Aparat po włączeniu reaguje i zachowuje się normalnie. Można wejść do Menu, porobić wszelkie możliwe ustawienia, podpiąć dowolny obiektyw, który jest prawidłowo odczytywany, światłomierz działa prawidłowo.

Jednakże po wciśnięciu spustu migawki aparat podnosi lustro i się wiesza. Nawet jeśli ma błysnąć wcześniej to błyśnie lampą i koniec. Żadnej reakcji. Wyłączenie też nie pomaga. Dopiero odłączenie baterii (otwarcie klapy z bateriami) powoduje opad lustra, oczywiście wyłączenie się aparatu, brak zapisu zdjęcia. Po ponownym włączeniu aparat działa jak opisałem wyżej czyli normalnie. Zmiana softu na nowszy nie pomogła.

Ktoś zasugerował mi wymianę płyty głównej. Apollo raczej odpadło z uwagi na ceny. Dostałem od rose powypadkową ka dwusetkę z tematu crash test (kilka tematów poniżej) ale jednak crash test okazał się na tyle skuteczny, że z tej płyty nic nie będzie no ale nie ma sukcesu bez ryzyka, sprawdzić bynajmniej sprawdziłem.

Pytanie: czy ktoś ma pomysł na pomysł co zrobić? Albo może posiada ka dwusetkę np z walniętą matrycą ale dobrą płytą główną, chętnie odkupię. Dodam, że nie chcę się pozbywać aparatu sprzedając go jako uszkodzonego i inwestować w coś innego. Jestem przywiązany do jego ergonomii. Tak jak do K10D...

Pozdrawiam, Marcin

K10, GX20, K200, K7 etc.
"Nice is te be importand, but more importand is to be nice"

A może by tak sprawdzic pierwej w jakimś dobrym serwisie. Może to być równie dobrze uszkodzenie migawki, lub napędu lustra. Skąd od razu wiesz, że to płyta ?

Są dwa lematy Dady-Opiszona.
Trzeci lemat Dady - FuFu w kwadracie jest boskie.
Pozdrowienia z jaskini Kicka

nie wiem właśnie. zwyczajnie tak mi to ktoś zasugerował. co do serwisu, jakiegoś "dobrego" jasne. tylko gdzie takiego szukać? gdzieś kiedyś przypadkiem natknąłem się na jakiś serwis polecany przez plwk ale nie zapisałem sobie linku do strony bo nie sądziłem, że kiedyś będę potrzebował porady serwisowej.

K10, GX20, K200, K7 etc.
"Nice is te be importand, but more importand is to be nice"

No to ja bym wysłał jednak to do Apollo z prośbą o diagnozę. Jesli stwierdzą, że płyta, to wcale nie masz przymusu zlecać wykonania naprawy. Może okazać się, że jednak co innego, powinni podać szacunkowy koszt i wtedy decydujesz. Mnie osobiście nic tak nie wnerwia, (ale nie bierz tego do siebie) jak fakt , że wszyscy biorą się samodzielnie za naprawy aparatów i obiektywów, nie mając o tym bladego pojęcia. Potem dziwne pytania na forum -jak rozebrać aparat, jak naprawić migawkę, jak złożyć obiektyw itp. I cała masa sprzętu w kawałkach, lub popsutego przez nieumiejętne składanie.

Są dwa lematy Dady-Opiszona.
Trzeci lemat Dady - FuFu w kwadracie jest boskie.
Pozdrowienia z jaskini Kicka

aparat był w apollo serwis. tam właśnie zasugerowali wymianę płyty głównej. koszt 1000 zł. sam prowadzę od kilkunastu lat serwis elektroniki cyfrowej i w mojej branży każdy jeden autoryzowany serwis od razu wymienia płytę główną czy jest to laptop, telefon komórkowy czy jak tu aparat cyfrowy. Nie na tym rzecz polega aby iść po prostej linii oporu i od razu wymieniać płytę główną bo nie na tym polega idea serwisowania tu: NAPRAWY. w autoryzowanych serwisach jak apollo, hp, dell etc nie ma techników zajmujących się naprawami uszkodzonej elektroniki. Z doświadczenia wiem, że często może być to zwyczajne zwarty kondensator do masy, przepalona dioda. Dosłownie drobiazg. Tylko w tym przypadku nie mam drugiej ka dwusetki na zrobienie pomiarów. Mam serwis manual do K200D (jakieś 80 stron w djvu) ale niestety tam jest tylko jak rozebrać aparat, wykalibrować, pobawić się w programowanie eepromu. Na temat elektroniki ani schematu do niej nie znalazłem nic. I podobnie jak Ciebie mnie też wnerwia jak mam w pracy poprawiać próby naprawcze po amatorach. Może źle zacząłem ten temat bo w pierwszym poście powinienem przedstawić dokładniej sytuację. Jestem elektronikiem. Od dwudziestu lat, odkąd skończyłem technikum elektroniczne. Studia w tym kierunku tez mam, jakby się kto pytał. I kilkunastoletnie doświadczenie w prowadzeniu własnego serwisu.

K10, GX20, K200, K7 etc.
"Nice is te be importand, but more importand is to be nice"

Są dwa lematy Dady-Opiszona.
Trzeci lemat Dady - FuFu w kwadracie jest boskie.
Pozdrowienia z jaskini Kicka

Wymiana płyty jest banalna. po ściągnięciu ścianki górnej z lampą, dolnej z klapką od baterii i tylnej z LCD, odkręceniu czterech śrubek mocujących płytę do stelażu trzeba tylko odlutować dokładnie 16 przewodów używając topnika np fluxa oraz zwiększając delikatnie temperaturę lutowania gdyż stosowana cyna jest o małej zawartości ołowiu. Sama wymiana płyty jest dziecinnie prosta. Oczywiście dla kogoś z chociaż małym doświadczeniem.

A co do płyty. Nie bardzo chce mi się wierzyć że leży płyta w moim aparacie. O migawce czy jej naciągu nawet nie pomyślałem.

Mam niesmak po próbach kontaktowania się z serwisantami pracującymi w autoryzowanych serwisach różnych firm. Wiem, że nie ma tam prawdziwych techników znających się na naprawach. Ciężko jest mi znaleźć kogoś, z kim mógłbym podebatować o spotykających mnie usterkach. Wiem, że tak jak ja, sporo techników z doświadczeniem zagląda na to forum. Stąd założenie tego tematu.

K10, GX20, K200, K7 etc.
"Nice is te be importand, but more importand is to be nice"

Zadzwoń do Bartka Kadei, powołaj sie na mnie i poproś o konsultację telefoniczną.

[ Dodano: 2011-12-02, 11:43 ]

miodzik napisał/a:

odlutować dokładnie 16 przewodów

i na tym właśnie renomowany serwis Pana Rendaszki poległ, psując mi dokładnie *ista. Poprzepalali ścieżki na flexach i tyle. Potem nawet skręcić dokładnie się im nie chciało.

Są dwa lematy Dady-Opiszona.
Trzeci lemat Dady - FuFu w kwadracie jest boskie.
Pozdrowienia z jaskini Kicka

dziękuję za podpowiedź! do p. Rendaszki do Gdyni nawet bym nie zadzwonił a do Krakowa na pewno zadzwonię

K10, GX20, K200, K7 etc.
"Nice is te be importand, but more importand is to be nice"

Witam.
Widzę, że ceny w Apollo za wymianę płyty głównej w k200 są uznaniowe, mi zaśpiewali 1350-1400zł. Technicznie wymiana płyty nie jest problemem, lecz po wymianie pozostaje kwestia informacji zapisanych na płycie związanych z kalibracją kolorystyczną matrycy i tu bez odpowiednich narzędzi (softu, procedur) zdajesz się na przypadek. Ja poszedłem prostszą drogą, body sprzedałem na części i kupiłem k-r. Pozdrawiam

K-r, 18-55 II, T. 70-300 Di, Metz 48, DA 35/2.4, DA 18-135, kilka manualnych M42 z СССР + 12XP

hej. dopiszę kilka słów tylko w kwestii jak się sprawa rozwinęła u mnie..

Mam K-7. Od forumowego Benka.

K200D po wizycie w Krakowie, gdzie swoją drogą serwis mnie urzekł swoją troską o mój aparat ale i konkretnymi i zdecydowanymi działaniami w jego sprawie, powędrował na allegro jako dawca.. Mi cierpliwości nie starczyło na dalszą walkę i szukanie płyty głównej na wymianę. Krótko mówiąc poddałem się. Dzisiaj cieszę się jak dziecko z lizaka nowym body, bliższym memu sercu (niż K200d) i ukochanej niegdyś ka-dyszce z uwagi na zaawansowanie K-7. Ot co. Pozdrawiam i serdeczności życzę!

Marcin

K10, GX20, K200, K7 etc.
"Nice is te be importand, but more importand is to be nice"