grabber  Dołączył: 01 Paź 2007
[ K10D] kalibracja AF
Mam problem z AF. Jak kazdemu wiadomo czasem hmm... trafiaja sie nietrafione zdjecia. :)
Probowalem ostatnio troche lepiej rozgryzc AF zeby miec wiecej trafionych zdjec.
Troche zaczynam go nie ogarniac. Leci to tak.
Jak ustawie zeby AF trafial z 2 metrow wtedy z odleglosci 5 m bede mial FF.
Jak ustawie AF robiac zdjecie z 7 m wtedy z odleglosci 2 m bede mial BF.
Czy to jest normalne i mam sobie zmieniac w zaleznosci od odleglosci?:)
Obiektyw stalka, swiatlo dzienne.
 

dżejpi  Dołączył: 04 Paź 2007
grabber,
na jakiej przysłonie?
 

grabber  Dołączył: 01 Paź 2007
1.8-2.0
albo ten AF ma duza tolerancje
 

dżejpi  Dołączył: 04 Paź 2007
grabber napisał/a:
1.8-2.0
albo ten AF ma duza tolerancje

jaka ogniskowa?
jeżeli coś ok. 50 mm i więcej to przy tej przysłonie trudno "złapać" ostrość w punkt pstrykając z ręki.
Robisz to na statywie z podniesionym lustrem?
 

grabber  Dołączył: 01 Paź 2007
dżejpi,
mam dwa jeden wiecej a drugi mniej i jest to samo. Na 35 to jeszcze trudniej to wychwycic na wyswietlaczu.
Ja rozumiem ze GO jest mala ale przeciez nie ma 5 cm (w przypadku odl 7m) tylko troche wiecej. Statyw odpada bo wyobraz sobie pstrykac portret ze statywu.
I teraz tak. Bierzesz sobie aparat i robisz foto calej sylwetki. Trzy straly i trzy trafione.
Potem chcesz zmienic kadr i np podejsc blizej. Robisz do kolan albo jeszcze ciasniej.
Trzy pstryki i trzy nietrafione :) To ja wtedy debug mode tak 30 w prawo i wtedy jest trafione.
Problem w tym ze zamiast myslec nad zdjeciami to ja mysle czy AF trafia. Dwa pierwsze zdjecia czesto odpadaja. W sumie moglbym sobie ustawiac ale przy 35 i jeszcze na tym wyswietlaczu w sloncu tez slabo widac. :)
 

dżejpi  Dołączył: 04 Paź 2007
grabber,
czekaj, czekaj - masz szkło z AF czy manualne?
 

grabber  Dołączył: 01 Paź 2007
AF
 

dżejpi  Dołączył: 04 Paź 2007
grabber,
grabber napisał/a:
AF

trochę to dziwne - jak masz AF w puszce ustawiony? - na punktowy?
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
ja mam chyba inny problem, wydaje mi się, że kalibracja mi działa dobrze tylko na środkowy czujnik AF - im bardziej w bok, tym gorzej, a skrajny (liniowy) to już wogóle masakra i się rozjeżdża :-|
 

dżejpi  Dołączył: 04 Paź 2007
opiszon napisał/a:
im bardziej w bok, tym gorzej, a skrajny (liniowy) to już wogóle masakra i się rozjeżdża

to już chyba nie mozliwości kalibracji w puszce, tylko to, że im szerszy obiektyw, tym "boki" mniej ostre (na cyfrze, off).
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
hmm, nie wiem, musiałbym się mocniej temu przyjrzeć - ale akurat mówię tu konkretnie o FA 50 i to wygląda mi na nietrafiony AF (obszar o największej ostrości leży bliżej centrum i jest ostry jak żyleta - zakładam że gdyby to był problem nieostrości po bokach, to nie miałbym bliżej środka ostrego fragmentu :-/
 

dżejpi  Dołączył: 04 Paź 2007
opiszon,
nie mam FA 50, ale czujnik środkowy w naszych puszkach jest dość "szeroki" i gdy "złapie" bokiem coś bardziej kontrastowego - to po ostrości w centrum (tak sobie tylko gdybam)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
dżejpi, ok, to akurat wiem, tylko przypadek mam odwrotny - ostrzę na boczny czujnik, a ostrość jest w połowie drogi między środkiem a miejscem na które ostrzyłem
ostrzę środkowym, ostrość jest w środku

chyba że boczne czujniki też są tak samo duże, ale chyba nie :?: (szczególnie 2 skrajne)
 

grabber  Dołączył: 01 Paź 2007
dżejpi napisał/a:
trochę to dziwne - jak masz AF w puszce ustawiony? - na punktowy?

zazwyczaj srodkowy i AFS. Czasem trzeba przekadrowac to myslalem sobie ze przy przekadrowaniu wypadlem z GO ale z bocznymi to samo. Czasem testowalem na bocznym i AFC. Jak nie przestawie to lipa.


opiszon, tez to przerabialem. Np pionowy kadr i boczny punkt na twarzy. Twarz nietrafiona a srodek ostry :) Tutaj moze przyczyna jest plaszczyzna GO ktora w danym przypadku nie jest rownolegla. Jesli AF sie pomylil na bocznym punkcie to wyszlo ze na srodku jest trafione. Nie wiem czy zrozumiale napisalem
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
grabber napisał/a:
opiszon, tez to przerabialem. Np pionowy kadr i boczny punkt na twarzy. Twarz nietrafiona a srodek ostry :) Tutaj moze przyczyna jest plaszczyzna GO ktora w danym przypadku nie jest rownolegla. Jesli AF sie pomylil na bocznym punkcie to wyszlo ze na srodku jest trafione. Nie wiem czy zrozumiale napisalem

dokładnie taki przypadek dzisiaj przerabiałem :-|
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
grabber, mam dokładnie ten sam problem, który opisałeś w pierwszym poście. Rady na to nie znalazłem.
 

dżejpi  Dołączył: 04 Paź 2007
opiszon napisał/a:
boczne czujniki też są tak samo duże, ale chyba nie (szczególnie 2 skrajne


sprawdziłem, robię praktycznie tylko na środkowym.
Teraz tak myślę, że Pentax ma super czujniki, które łapią na bokach niewielkie różnice kontrastu. to by było "super".
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
Korekcję ustawiam tak, żeby pasowała na 2-3m. Na nieskończoność mam ff, ale zwykle wtedy używam przymkniętej przysłony do 7,1 lub 8, więc jest ok.

 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
dżejpi napisał/a:
sprawdziłem, robię praktycznie tylko na środkowym.

kurcze, ja też zazwyczaj, ale jak już używam jasnego szkiełka, to boczne punkty by się przydały, bo przy przekadrowaniu ostrość i tak mi ucieknie

[ Dodano: 2009-08-14, 23:50 ]
Pentagram, ale masz tak w P :?:
jak w Canonie :?:
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
opiszon, dowcipny :evilsmile:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach