magdku  Dołączyła: 20 Kwi 2006
pytanie o prawa autorskie
Witam.
Mam takie pytanie: wystawiam zdjecia w roznych galeriach, trafilam m.in do takiej gdzie ludzie pozwalaja sobie na jawne przerabianie cudzych zdjec bez pytania o zgode autora. Czy jest to zgodne z prawem?Mamy tu jakiegos prawnika?Probowalam czytac ustawe o prawie autorski i prawach pochodnych, znalazlam tam co nieco ale watpliwosci mam nadal.
np:
Art. 16. Jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, autorskie prawa osobiste chronią nieograniczoną w czasie i nie podlegającą zrzeczeniu się lub zbyciu więź twórcy z utworem, a w szczególności prawo do:
1) autorstwa utworu,
2) oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem albo do udostępniania go anonimowo,
3) nienaruszalności treści i formy utworu oraz jego rzetelnego wykorzystania,
4) decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności,
5) nadzoru nad sposobem korzystania z utworu.

a kawalek dalej:
Art. 23. 1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. Przepis ten nie upoważnia do budowania według cudzego utworu architektonicznego i architektoniczno-urbanistycznego.

Natomiast wczesniej:
Art. 2. 1. Opracowanie cudzego utworu, w szczególności tłumaczenie, przeróbka, adaptacja, jest przedmiotem prawa autorskiego bez uszczerbku dla prawa do utworu pierwotnego.
2. Rozporządzanie i korzystanie z opracowania zależy od zezwolenia twórcy utworu pierwotnego (prawo zależne), chyba że autorskie prawa majątkowe do utworu pierwotnego wygasły

Wydaje mi sie, ze zapisanie na dysku komputera zdjecia jest zgodne z prawem natomiast wszelkie przerobki itp juz powinny sie odbywac za zgoda autora. Mam racje, czy sie myle?
Co Wy na to?
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
jezeli przerobi fote i zostawi ja sobie.....to wlasciwie nic sie nie dzieje...jezeli ja udostepnia - tu robi sie problem (lamie prawo) - wedlug nie
Natomiast na stronach serwisu moze to byc tak zapisane ze: " akceptacja regulaminu...bla bla bla" - a w regulaminie stoi jasno napisane ze zbywasz jakies tam prawa i zezwalasz na przerobienie swoich prac itd. Jezeli nie ma tekiego zapisu to jest to lamanie prawa
Ale niech lepiej wypowie sie ktos "prawnik"
 

magdku  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Fafniak napisał/a:

Natomiast na stronach serwisu moze to byc tak zapisane ze: " akceptacja regulaminu...bla bla bla" - a w regulaminie stoi jasno napisane ze zbywasz jakies tam prawa i zezwalasz na przerobienie swoich prac itd. Jezeli nie ma tekiego zapisu to jest to lamanie prawa


Fragment z regulaminu:
Publikowanie fotografii
Użytkownik może zamieścić na serwisie zdjęcia, do których posiada pełne prawa autorskie.

Częstotliwość umieszczania zdjęć oraz inne kryteria określone są w Zasadach użytkowania.

Użytkownik ma prawo do wystawiania ocen i komentarzy innym użytkownikom oraz innych czynności, po spełnieniu zasad użytkowania.

Niedopuszczalne jest umieszczanie w serwisie zdjęć:

o treści sprzecznej z prawem, propagujących przemoc czy wzywających do nienawiści rasowej, etnicznej czy wyznaniowej,
o treści pornograficznej, uznawanych za społecznie niewłaściwe,
zdjęć, do których Użytkownik nie posiada pełni praw autorskich,
zdjęć naruszających prawa osób trzecich.
Zdjęcia naruszające ww. punkty regulaminu będą usuwane z serwisu, a konto użytkownika będzie blokowane.

Umieszczając w serwisie fotografię jak również pozostałe treści, użytkownik wyraża zgodę na ich publikację na stronach serwisu Obiektywni.pl.

Użytkownik publikując zdjęcie, zachowuje wszelkie prawa autorskie do fotografii.

Fafniak napisał/a:
Ale niech lepiej wypowie się ktos "prawnik"


No wlasnie, mamy tu jakiegos prawnika?
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
http://creativecommons.pl/

to brzmi jak licencja Creative Commons - zachowujesz swoje prawa, ale udostepniasz swoje dzielo innym TFUrcom ;)
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
magdku napisał/a:

Użytkownik publikując zdjęcie, zachowuje wszelkie prawa autorskie do fotografii.



i to jest chyba najważniejsza kwestia.
ktoś może ściągnąć Twoje zdjęcie, przerobić, zrobić sobie z niego tapetę, kubeczek dla przyjaciela, ale zarabiać na tym nie może - ponieważ Ty masz plik RAW/negatyw/slajd, w przypadku uzyskiwania przez drugą osobę korzyści materialnych, możesz przyznać się do udziału w owych zyskach.
Chyba, że przy udostępnianiu zdjęć zaznaczysz, że zezwalasz na komercyjne wykorzystanie (tak, jak jest np. na www.sxc.hu). Dlatego nigdy nie korzystam przy pracach komercyjnych z rzeczy, co do których nie mam pewności - że ich autor nie będzie mnie ścigał.

Ale chętnie posłucham, co ma do powiedzenia osoba bardziej znająca się na prawach autorskich.
 

zubryn  Dołączył: 19 Kwi 2006
Dotarłem do postu dopiero teraz i podaję wiesci z głowy bez ekstra zaglądania do ustawy ale sprawa wygląda tak:

1. Prawa autorskie dzielą się na osobiste i majątkowe.
Osobiste to poprostu autorstwo danego dzieła/fotki. Tego prawa osobistego nie mozna zbyc/przekazać czy podarować. Jeśli zrobiłeś zdjęcie to nikt nie może się pod nim podpisać że jest jego twórcą, nawet gdybys się na to godził.
Majatkowe - to prawo do dysponowania dziełem/fotką w okreśłonym zakresie. Przy zbywaniu praw majątkowych zawsze należy okreslić pola ekspoloatacji na jakich zdjęcie może być zdjęcie wykorzystane (czyli np. publikacja w książce, ale nie wykorzystanie w internecie lub do reklamy - określa się z reguły tylko pola gdzie dzieło/fotka może być wykorzystane).

2. Co do przeróbek to generalnie dla użytku osobistego mozna bez zgody autora pierwowzoru. Jesli natomiast ktos przerobioną fotkę chce rozpowszechniac w celach komercyjnych czy w ogóle na zewnatrz to na taką przeróbklę musi uzyskać zgodę twórcy pierwozoru. Wynika to wprost z cytowanego wyżej art. 2 ust. 2 ustawy o prawie autorskim. Ponadto zgodnie z art. 2 ust. 5:
5. Na egzemplarzach opracowania należy wymienić twórcę i tytuł utworu pierwotnego.

Opisane więc wyżej działania polegające na przeróbkach czyiś fotografii (czyli ich opracowaniu) i publikowaniu ich w internecie pod własnym nazwiskiem są naruszeniem prawa autorskiego, jeżeli nie ma zgody autopra pierwowzoru i nie podano jego nazwiska oraz tytułu utworu pierwotnego. Publikacji w internecie na forach fotograficznych nie sposób bowiem uznac za prytwany/osobisty uzytek. Za taki osobisty uzytek uważa się zgodnie z art. 23 ust. 2 ustawy:
„Art. 23. ust 2. Zakres własnego użytku osobistego obejmuje korzystanie z pojedynczych egzemplarzy utworów przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego."

No i na zakończenie tej króciutkiej opinii prawnej jeszcze jedna uwaga:
Nalezy rozróżnić opracowanie cudzego utoworu/jego przeróbke o czym było wyżej od tzw. powstania utworu inspirowanego jedynie innym utworem. Granica pomiędzy jednym a drugim jest płynna. ale w porzypadku opracowania trzeba mieć zgodę autora pierwowzoru, a w przypadku utworu inspirowanego nie.

Mam nadzieję że co nieco wyjaśniłem.
Pozdrawiam - zubryn
(jakby kto pytał to jestem prawnikiem - niestety :cry: )
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
A to nie Ty coś wspominałeś w maju lub na poczatku czerwca o możliwości opracowania papierów do powołania do życia stowarzyszenia pentaxowego?
 

zubryn  Dołączył: 19 Kwi 2006
tak - to ja i złożoną deklarację podtrzmuję. Ale odzewu żadnego nie miałem.
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
A co potrzebujesz?
Bo w czasie rzadkich chwil, kiedy mam siłe na myślenie, wydaje mi się, że stowarzyszenie jako takie miało by szanse na współpracę nawet z Pentaxem Japonia a czasem to sobie myślę, że na po co to komu...
 

zubryn  Dołączył: 19 Kwi 2006
fotonyf - żeby przygotować papiery potrzebne jest:
1. Gotowy statut stowarzyszenia
2. 15 ludzi gotowych byc członkami stowarzyszenia, którzy chcieliby się spotkać na 1 godzinę by odbyć walne założycielskie.
2. Conajmniej jednego szleńca który zechce zostac prezesem zarzadu, może to być także dwóch lub 3 szaleńców-zapaleńców, bo przeciez funkcja jest społeczna
3. podobnych 3 szaleńców co zechcą wejść do komisji rewizyjnej - zakładam że też funkcja społeczna.
4. Dane członków załozycieli (tych 15 osób) i tych co maja być w zarządzie i komisji-pełne dane osobowe z adresem
5. potrzebne jest także miejsce na siedzibe stowarzyszenia - musi być na to jakiś papier np. umowa uzyczenia lub najmu.
6. datę kiedy ma sie odbyć walne załozycielskie.

jak to wszytsko bedzie, to moge przygotować papiery na pierwsze walne. Deklaruje tez gotowość przygotowania kompletu papierów do sądu i poprowadzenia sprawy do momentu rejestracji łacznie. Nie znam się na urzedzie skarbowym i rachunkowości-więc tu byłby potrzebny ktoś inny, kto by się tym zajął, jak stowarzyszenie bedzie juz działac.
Ze swej strony deklaruję gotowość przygotowania papierów prawnych (protokól, uchwały walnego itd.) na coroczne walne sprawozdawcze i papierów by to sprawozdanie wysłać do Sądu.
Tylko czy znajdzie sie chetnych 15 którzy mieliby chęć zaangażować się w stowarzyszenie, nie mówiąc już o wariatach - zapaleńcach do władz
Pozdrawiam serdecznie.
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Ja mogę być skarbnikiem ;-)
 

zubryn  Dołączył: 19 Kwi 2006
skarbnikiem czy ksiegowym ? - bo to co nieco rózniące sie funkcje
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
Będę tym, któremu członkowie będą wpłacać składki, a on kupi sobie K10D jesienią. ;-)
 

zubryn  Dołączył: 19 Kwi 2006
hmm..... no nie wiem, czy potencjalni członkowie stowarzyszenia ustalą wystarczająco duże skłądki wiedząc na co SKARBNIK zamierza je przeznaczyć. Poza tym musisz wtedy pamiętać że sprzet zakupiony ze skłądek należy do stowarzyszenia i chetnych na jego używanie może być bardzo wielu :-D :-D :-P - i kazdy bedzie miał do tego prawo :mrgreen:
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
zubryn napisał/a:
fotonyf - żeby przygotować papiery potrzebne jest:
1. Gotowy statut stowarzyszenia


No tak, to dokument, który trzeba wygenerować.....

zubryn napisał/a:
2. 15 ludzi gotowych byc członkami stowarzyszenia, którzy chcieliby się spotkać na 1 godzinę by odbyć walne założycielskie.


Tu nie przewiduję problemów.

zubryn napisał/a:
2. Conajmniej jednego szleńca który zechce zostac prezesem zarzadu, może to być także dwóch lub 3 szaleńców-zapaleńców, bo przeciez funkcja jest społeczna


No, głowy sobie nie dam odkręcić ale chyba da się zrobić.

zubryn napisał/a:
3. podobnych 3 szaleńców co zechcą wejść do komisji rewizyjnej - zakładam że też funkcja społeczna.


Jak wyżej.

zubryn napisał/a:
4. Dane członków załozycieli (tych 15 osób) i tych co maja być w zarządzie i komisji-pełne dane osobowe z adresem


Na pewno nie będzie problemu.

zubryn napisał/a:
5. potrzebne jest także miejsce na siedzibe stowarzyszenia - musi być na to jakiś papier np. umowa uzyczenia lub najmu.


Hmm, nie bardzo wiem, co by tu na szybko zaproponować, ale mam mrowienie, ze to sie też da załatwić.

Cytat
6. datę kiedy ma się odbyć walne załozycielskie.


Jak będziemy mieli załatwione punkty 1-5 to i ten bez problemu zalatwimy.


A za deklaracje ponizej tej litanii punktow - dzieki!@

Myślę, że ma to całkiem duże szanse powodzenia.

Na początek trzeba pogadać (mailowo) z Prezesem.
 

zubryn  Dołączył: 19 Kwi 2006
Więc jak się wyklaruje statut - mysle że musi go samodzielnie i autorytatywnie opracować grupa trzymajaća władzę :-D , to sądzę że warto byłoby go wrzucić na forum do zapoznania dla wszytskich. A potem możemy ruszac z resztą. Może takie spotkanie załozycielskie mogłoby sie odbyć na kolejnym PPD, lubo wcześniej na jakim innym spotkaniu forumowiczów ?
No i warto określić co ma być celem stowarzyszenia, i jak go ma realizować. Myslę, że tu założenie juz teraz osobnego wateku byłby całkiem na miejscu. niech sie ludziska wypowiedzą, bo porzednia dyskusja (maj/czerwiec) dotyczyła bardziej składki niż celów stowarzyszenia.
Odnośnie siedziby, to sądzę, że winna to być miejscowość, gdzie będzie zamieszkiwał na stałe Prezes Zarzadu Stowarzyszenia.
Fotonyf - jeśli taki wątek odnośnie stowarzyszenia by się pojawił, a ja się w nim nie odezwę, to ścigaj mnie na maila, bo mój brak udziału bedzie wynikał li tylko i wyłacznie z przeoczenia watku-a chetnie właczę sie do prac.
 

fotonyf  Dołączył: 24 Kwi 2006
OK, na początek poczekajmy na prezesa a potem poustalamy punkty kluczowe i jak nie bedzię przeciwskazań - to do roboty.
A jest tego sporo, bo i prowadzenie strony, tłumaczenia, a teraz Stowarzyszenie...

A o Tobie będę pamietał również z racji zawartości stopki wskazującej na kompatybilność z moją (jeszcze nie uzupełnioną do końca :-) , ale to temat na zupełnie inny wątek albo na PW.
 

zubryn  Dołączył: 19 Kwi 2006
No to czekam na wieści i KUBKI moje, które jeszcze do mnie nie dotarły :-( :cry: :cry: :evil: :mrgreen:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach