Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
No właśnie, espresso zastanawiam się, czy przypadkiem zbyt dużym konkurentem dla SMC-DA* 60-250 f/4 nie stał się... SMC-DA* 200 f/2.8 (a zwłaszcza w zestawie z DA* 50-135).

60-250 musi być naprawdę dobry - jak nie będzie, to chyba wszyscy chwycą 200-tki.
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
Żaba napisał/a:
Dobrze jest to fakt, a że będzie dobrze to tez fakt 8-) dążymy do tego by stan ten był constans. :mrgreen:

ŁKS :-D
 

ArturMaly  Dołączył: 26 Gru 2007
Samp jeszcze wszystko zależy od ceny jeżeli będzie oscylować pomiędzy *50-135 i *200 to będzie to bardzo dobra propozycja dla wszystkich którzy nie mają żadnego z tych dwóch obiektywów...
A i fajny byłby zestaw DA* 16-50/2.8; DA* 55/1.4; DA* 60-250/4 :)

 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
To wszystko zależy od potrzeb.
 

Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
No, Stachu ma rację.

Powiem tylko, że miałem przyjemność przez chwilę focić SMC-DA* 200 2.8 na mieście - i na pewno nie potrzebowałbym nic dłuższego, za to światło jest miodne (i krótsze czasy, i bokeh etc...).

Czy te dodatkowe 50mm warte jest straty światła? Moim zdaniem nie.

Wolałbym np. ~70-200 ale 2.8, z SDM'em, do zastosowań portretowych. A jeśli chciałbym coś dłuższego (plener, przyroda, statyw) - to wówczas jakiś telekonwerter (oczywiście wtedy kosztem spadku jasności).

Ale i tak to wszystko zależy od potrzeb
 
mops  Dołączył: 23 Gru 2007
malyglod napisał/a:
A Wy wszyscy jesteście tacy.. pełnoklatkowi :-P


wiesz, obecnie zbieram kase na szkla - jak juz mam wydac to mysle czy np za 3 4 latka nie kupie, jezeli bedzie oczywiscie, pentaxa z FF i wtedy nie chcialbym od nowa kolekcjonowac szkiel....
 
CLE  Dołączył: 24 Paź 2007
no to udało mi się odgrzebać wątek... :lol:


Ja to bym chciał, żeby to szkło kosztowało ze 2 koła, ważyło 300 gram i było wielkości szklanki, ale takie rzeczy to tylko w erze...
długiego tele używam na tyle rzadko, że odżałuję światło 4,0, a nie chcę się ładować w kolejną stałkę w (jak już zauważyłem) rzadko używanym przeze mnie zakresie; 4,0 wystarczy!
SDM może i jest fajny, ale i tak nie mam zamiaru zmieniać software'u K10d z 1.10, który jest mi niestety potrzebny, na 1.30 więc pozostanę przy śrubokręcie dopóki pentax nie wypuści softu do kadychy z normalnym dostępem do kalibracji optyki. Drażni mnie jedynie, że szkło na które mam ochotę, jest od dwóch chyba lat zapowiadane, a wciąż na rynku ani widu, ani słychu - i stąd te krzyki (sorry sołtys :mrgreen: )
 

kafciok  Dołączył: 24 Lut 2007
CLE napisał/a:
SDM może i jest fajny, ale i tak nie mam zamiaru zmieniać software'u K10d z 1.10, który jest mi niestety potrzebny, na 1.30 więc pozostanę przy śrubokręcie dopóki pentax nie wypuści softu do kadychy z normalnym dostępem do kalibracji optyki.

Chyba nie wypuści, K20d to ma, a sprzedawać się musi. Chociaż nie powiem, że bym nie chciał takiej wersji :roll:
 
CLE  Dołączył: 24 Paź 2007
W tej chwili już chyba sobie konkurencji wielkiej by nie zrobili. W końcu K10 już znika ze sprzedaży i chyba nowych dostaw do apollo nie będzie, więc co by to im szkodziło zrobić mi dobrze małym kosztem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 

kafciok  Dołączył: 24 Lut 2007
Eeee... przecież K10d to już stary aparat ;)
 
CLE  Dołączył: 24 Paź 2007
kafciok napisał/a:
Eeee... przecież K10d to już stary aparat ;)


może stary, ale jary!

nowy soft wypuścić mogą!
 

kafciok  Dołączył: 24 Lut 2007
espresso napisał/a:
Marzy mi się taki kolejny hit jak K10D

Właśnie... ma mnie k10d zrobił takie wrażenie, że kupiłem go zamiast N... aczkolwiek k20d kusi. Ale na 99% nie kupię. Poczekam jeszcze trochę, a w tym czasie nauczę się panować nad tym co mam ;)
 
CLE  Dołączył: 24 Paź 2007
kafciok napisał/a:
Właśnie... ma mnie k10d zrobił takie wrażenie, że kupiłem go zamiast N... aczkolwiek k20d kusi.


A co w nim aż tak kuszącego. Jest tylko o tyle lepszy, żeby mu zmienić nazwę, ale na pewno nie dość lepszy by zamieniać K10 na niego. Może jakby miał lepszy AF śledzący, może jakby wyciągał ISo 12800 albo i wyższe, ale tak... bez sensu zmieniać

ot taki OT :mrgreen:
 
dsk  Dołączył: 19 Mar 2008
A ja podziwiam tych forumowiczów, którzy używają DS-ów czy DL-ek, może też kasetek i pokazują tu zdjęcia na bardzo wysokim (według mnie) poziomie. :-) Mam nieśmiałą nadzieję robić coś takiego za kilkadziesiąt miesięcy z moją kadyszką. :oops:
 

Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
Ależ, dsk, dobre zdjęcie można zrobić denkiem od butelki - powtarzam to jak mantrę.

Ino zawsze można wygodniej. :-D
 
dsk  Dołączył: 19 Mar 2008
Hmm, nie chodziło mi o to, że ten sprzęt nie nadaje się już do robienia porządnych i czasem pięknych zdjęć. Tylko o to, że oni tak się opierają marketingowi i pędowi zakupów. :-) Bo nie wierzę, że ich nie stać na nowsze aparaty - ale jeśli tak jest, to chętnie kupię od nich jakieś zdjęcia w powiększeniu, na ścianę do pokoju. Zrobi tak trochę osób i w końcu uzbierają na sprzęt. :-D
 

Chmarski  Dołączył: 28 Mar 2007
Samp napisał/a:
Ależ, dsk, dobre zdjęcie można zrobić denkiem od butelki - powtarzam to jak mantrę.

Denkiem? Phi! Naleśnikiem wychodzą jeszcze lepsze :evilsmile:
 

kafciok  Dołączył: 24 Lut 2007
CLE napisał/a:
A co w nim aż tak kuszącego...

No nie mów, że Ciebie nie kusi ;) Mnie kusi, ale nie aż tak żeby kupować - lubię k10d :)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
dsk napisał/a:
Bo nie wierzę, że ich nie stać na nowsze aparaty

Na tym forum udziela się dużo młodzieży, studentów, osób z małych miejscowości itp. więc głoszenie takiej tezy jest mocno ryzykowne.
 

Korba  Dołączył: 30 Lis 2006
plwk napisał/a:
dsk napisał/a:
Bo nie wierzę, że ich nie stać na nowsze aparaty

Na tym forum udziela się dużo młodzieży, studentów, osób z małych miejscowości itp. więc głoszenie takiej tezy jest mocno ryzykowne.

Ja niestety od bardzo dawna nie jestem młodzieżą studencką i nie mieszkam w bardzo małej miejscowości (choć nie jest ona też duża), zarabiam sporo powyżej średniej krajowej i też mnie nie stać na wymianę kadyszki na dwudyszkę :-/ . Tzn., gdybym zmienił priorytety wydatków i zaryzykował dłuższą zimną wojnę domową, to mógłbym pewnie ją kupić... ale staram sie zachować odrobinę rozsądku.
Pomaga w tym przypomnienie sobie czasów, gdy sprzęt kupowało się na lata. Jeszcze bardziej pomaga obejrzenie zdjęć, które się sknociło z własnej winy, a nie z winy sprzętu.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach