samber  Dołączył: 28 Cze 2007
ale światło ładne. Tylko z niebieskim coś nie tak - szczególnie na 14 i 16. A na 14 dodatkowo powstał koszmarny cień po lewej.
Modelka jak dla mnie oświetlona jakoś tak bez wyrazu. Może trzeba by zafundować jej jakieś doświetlenie.
I fakt, popracuj nad nią troszkę, bo niewątpliwie nadaje się dziewczyna do fotografowania. Jak ma taki styl, że nie lubi się malować, to może poszukaj jej innej scenerii. Dla każdej osoby można znaleźć otoczenie w którym dobrze się odnajdzie, ale to już twoja robota ;-)
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
samber napisał/a:
ale światło ładne

IMO bardzo slabe. Wyglada jak z zyrandola :-D (zbyt ogolne).

Pozy przekombinowane, podobnie tlo. Nie lepiej na poczatek zabawy uzyc jakiegos bialego/szarego/czarnego? Nawet kawalek jakiejs stonowanej sciany bylby lepszy niz te teczowe przescieradla.
 
samber  Dołączył: 28 Cze 2007
ja tam lubię różowy kolor 8-)
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
dan napisał/a:
teczowe przescieradla.


A to przypadkiem nie są białe zasłony zabarwione jakąś lampą z filtrami?
Ale faktycznie - rozpraszają niepotrzebnie uwagę. Nawet jeżeli są daleko poza GO. Dla tej pani chyba rzeczywiście lepiej byłoby z niezbyt mocną szarością albo bielą. Czerń natomiast chyba za bardzo zlewałaby się z włosami. Podoba mi się profil na 16 - złapałeś twarz pod dobrym kątem. 14 - pani jest "połamana" - wzrok ściąga łokieć po prawej. 15 - a ten kadr nie wyglądałby lepiej prosto?

A może lepiej by wyszło z prostszym (co nie znaczy bardziej skąpym) strojem, tłem? Tak, żeby było wyraźnie widać, na czym widz ma się skupić :) A pani może lepiej by wyglądała w bardziej naturalnych pozach?

 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
Fafniak napisał/a:
jaad75, - jezeli mam byc szczery to wywal je czym predzej.....

W pełni popieram... nie wyszło.
thrackan napisał/a:
A to przypadkiem nie są białe zasłony zabarwione jakąś lampą z filtrami?

raczej tak.
A światło też leży, zacząłeś chyba kombinować z kolorami i tłem a pierwszy plan jest jak jest.
 

Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
Co do modela - za fafniakiem.

Co do światła - jestem na nie, przekombinowane, niezdecydowane.

Uważam także, że draperie są niechlujne, dzieje się za dużo - jakieś dziury wychodzą zza nich...

Proponowałbym więcej umiaru.
 

dtox  Dołączył: 20 Maj 2007
Fafniak napisał/a:
jaad75, - jezeli mam byc szczery to wywal je czym predzej.....
co do zabawy swiatlem - ok. cos tam sie dzieje , ale do takiej sesji nie mozesz brac osoby nieprzygotowanej (make-up / fryzjer) i zapomnij o tym co zrobiles na focie 17 :evil:


do takiej sesji trzeba troche przygotowan i samemu sie nie da...
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
Dzięki wszystkim za komentarze - czuję sie zmiażdżony krytyką... :-D

Parę słów wyjaśnień:
Fakt, "sesja" była dość spontaniczna, więc siłą rzeczy odbyła sie bez specjalnych przygotowań fryzjersko-wizażowych, niestety... Co do ambicji "artystycznych", to takich raczej nie było, próbowałem raczej poradzić sobie z fatalną scenerią pokoju (piękne żółte ściany) i ogólną ciasnotą (maksymalne odejście to ~2m) i zobaczyć co z tego wyjdzie. Jedyny pomysł jaki nam przyszedł do głowy, to powiesić parę zasłon i rzucić na nie dwa flesze z kolorowymi filtrami - uwierzcie mi, jeżeli teraz jest fatalnie, to bez tego było megamasakrycznie... :-)
Moje doświadczenie z użyciem większej ilości świateł jest ogólnie nikłe (bawiłem się kiedyś halogenami, ale nieszczególnie byłem zadowolony z efektów), więc niestety musi minąć trochę czasu zanim opanuję światło na tyle, by zacząć naprawdę kombinować. Tutaj zdecydowałem się na "bezpieczny" jak mi się wydawało wariant - czyli dwie parasolki rozpraszające i dwa "zagobowane" flesze na tło, które w zasadzie miały tylko maskować jego koszmarność. Że wygladają kiczowato - no cóż, trudno mi się nie zgodzić... :-)
Co do zbyt ogólnego swiatła, teoretycznie wiem jak zrobić je bardziej selektywnym, ale w praktyce, zupełnie mi to nie wychodzi może po prostu potrzebuję znacznie wiekszego pomieszczenia? Generalnie, miałem tutaj spory kontrast między wypełnieniem, a głównym (2-3 EV), odległość od lamp też nie była duża, lampa główna najczęściej na 1/8 mocy, ale wciąż światło było na tyle mocne, że wypełniało pokój (chociaż ćwiczyłem wcześniej na pluszakach i wychodziło ok)... Czy powinieniem w takiej sytuacji wogóle rezygnować z wypełnienia?

W każdym razie, jeszcze raz dzięki za komentarze - postaram się, żeby następnym razem było lepiej.
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
jaad75 napisał/a:
Co do zbyt ogólnego swiatła, teoretycznie wiem jak zrobić je bardziej selektywnym, ale w praktyce, zupełnie mi to nie wychodzi może po prostu potrzebuję znacznie wiekszego pomieszczenia? Generalnie, miałem tutaj spory kontrast między wypełnieniem, a głównym (2-3 EV), odległość od lamp też nie była duża, lampa główna najczęściej na 1/8 mocy, ale wciąż światło było na tyle mocne, że wypełniało pokój (chociaż ćwiczyłem wcześniej na pluszakach i wychodziło ok)... Czy powinieniem w takiej sytuacji wogóle rezygnować z wypełnienia?

Kilka rad dla poczatkujacego od poczatkujacego :-)

Na poczatek uzyj jednego flesza, ktory posluzy Ci jako swiatlo glowne. Ustaw go np. z prawej strony modelki, nad nia i lekko przed nia - ale tylko troche, bo inaczej nie bedzie kontrastu. Mozesz odbic to swiatlo od parasolki. Zrob kilka probnych zdjec.

Prawdopodbnie okaze sie, ze bedziesz potrzebowal wypelnienia po lewej stronie (zbyt mocne cienie na twarzy) i podswietlenia tla (cienie na tle).

Tlo zalatwisz jakims swiatlem umieszczonym przy podstawie tla i skierowanym na nie w kierunku jego gory - mozesz zrobic jakies prowizoryczne wrota z kartonu, zeby je (swiatlo) ciekawie na tym tle uformowac.

Do wypelnienia nie uzywaj na poczatku drugiej lampy, bo ona, nawet mocno skrecona, moze zabic Ci kontrast. Lepsza bylaby blenda. Jakis kawalek styropianu? Cokolwiek, czy mozna odbic czesc swiatla :-) Tylko, musisz uwazac, zeby tego swiatla nie odbic za duzo - tylko tyle, ile potrzeba do subtelnego wypelnienia glebokich cieni po lewej stronie modelki.

Jesli zobaczysz, ze ten uklad jest przyzwoity, to pokombinuj z odleglosciami poszczegolnych zrodel swiatla, delikatnie pozmieniaj ich wysokosc, katy etc. Zmieniaj jeden element - i rob zdjecie. Az do pelnej satysfakcji.

Teraz mozesz pokombinowac z zupelnie innym ukladem - np jedno zrodlo z samej gory i blenda ponizej, zeby cienie w oczodoloach wypelnic. I tak dalej... :-)

Jak sie popatrzy na prace najlepszych, to tam widac, ze zdjecie budowane jest swiatlo-cieniem. Czesto jest to tak dobrze zrobione, ze bierzemy to za cos nautralnego i nie zwracamy na to uwagi. Oczywiscie czasem z premedytacja robi sie ujecia, gdzie wszystko oswietlone jest bardzo rownomiernie, np. zdjecia detali makijazu na modelce. Natomiast z tego co obserwuje, to wiele osob idzie w zupelnie odwrotnym kierunku - kupuja lampy i wala nimi w kontrze, przez co zdjecia sa plaskie i nudne jak u dtoxa.

Moja konkluzja jest taka: zaczynac od maksymalnie prostych ustawien z niewielka iloscia zrodel swiatla. W miare potrzeb rozbudowywac dany uklad, w celu uzyskania zamierzonych efektow.

Aha - jeszcze jedna wazna sprawa - pomysł. Powinienes miec jakies wyobrazenie, o tym co chcesz miec na zdjeciu i starac sie to wyobrazenie zrealizowac. Mi to sprawia spore trudnosci, ale mysle, ze nie mozna z tego rezygnowac - to swietny sposob na uczenie sie.

(a teraz przyjdzie Fafniak i obsmieje te moje "porady" :mrgreen: no nic, jako amator zniose to dzielnie :-P )
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
No dobra, dawno nic nie wrzucałem, więc może coś z ostatniej "sesji" - co o tym sądzicie?
18.
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
uwazam ze duzo ciekawiej byloby z przy malych przeslonach...2.8 ?
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
Hmm, akurat wszystko tego wieczora robiłem na f/4-5.6... A jak światło?
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
jak dla mnie jaest calkiem ok....sciagnalem sobie obrazek - chce cos zobaczyc :evilsmile:
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
Fafniak napisał/a:
...sciagnalem sobie obrazek - chce cos zobaczyc :evilsmile:

Co takiego :?:
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
jaad75 napisał/a:
Co takiego
- spoko ...w obrabianiu nie jestem dobry - chce tylko zobaczyc jak "wysoko" mozna pojechac na tej focie ze skora kobity nie zatracajac ladnych szarosci/czerni kapelutka...
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
jaad75 napisał/a:
18.

Calkiem fajne, chociaz moim zdaniem az sie prosi o minimalnie wiecej dolu, kosztem gory :-)
 

jaad75  Dołączył: 07 Paź 2006
Dzięki, dan... :-)

No dobra, to może to:

19.


Jak konwersja do B/W?

[ Dodano: 2008-04-27, 02:12 ]
Widzę, że zero odzewu - aż tak słabo?... :-|

To może z innej beczki...

20.
 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
20. rewelacja :-D
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
:mrgreen: :-) :-) :-)
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
jaad75, wyjechałeś z NY? Gdzieś ty dorwał rudą wiewiórkę?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach