PENTAX@PL Strona Główna » Gdzie... » Hyde Park » slang, żargon i angielszczyzmy
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
bEEf napisał/a:
Ha, w c++ "inkludowanie" to codzienność.
e tam, nie znasz sie :-P Ja mowie o IKSinkludowaniu - <xi:include> ;-)

dz.
 

MvA  Dołączył: 29 Kwi 2006
ekhm, po pierwsze to sorry (nomen omen), ze tak namieszalem w wątku... nie chciałem:)

po drugie, uważam że "zlukac", "oblukac" czy tez hardkorowe (i znow) "korowac" to zupełnie inna kategoria niż "wanitas", bo:
- znaczenie sie nie zmienia
- to nie czasownik:)
- znany przez cale lata w formie Vanitas, i utrwalony mocno w kulturze. to przeciez nie zadna technonowomowa:)
nie czepiam sie, tylko mnie razi ;-)
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
MvA, co to jest ten/ta Wanitas/Vanitas ?
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
MvA napisał/a:
nie czepiam sie, tylko mnie razi

Po prawdzie tez zwróciłam na to uwagę i się z Tobą zgadzam,ale zqawsze ciekawiej jest podyskutować ;-)

zorzyk, TY nie wiesz???
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
echh, to nie tylko programiści tak fajnie mają... pracuję dla dużej korporacji telekomunikacyjnej. Kiedyś mój szwagier spytał mojej żony, co ja tak naprwdę w tej robocie robię... i do dzisiaj się szwagier na mnie dziwnie patrzy bo się dowiedział, że robię "ordery". No bo nam amerykanie zlecają ordery na speki z djudejtami, które trzeba skompletować albo reskedulnąć. A czeker zawsze może to zfejlować. Nie mówiąc już o słownictwie "technicznym" Czasem aż serce boli jak sobie człowiek zda sprawę jak kaleczy język....
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
bEEf napisał/a:
Temat mi się podoba. Do puli dokładam znane i lubiane "ficzery".


Ja za dołożę łobrozek:



Oraz zacytuję stwierdzenie mojego kolegi: "Bagi trzeba szanować"

Pozdrawiam,
Kytutr
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
zorzyk napisał/a:
MvA, co to jest ten/ta Wanitas/Vanitas ?


http://www.slownik-online...5B10052E0A8.php
 

vesper  Dołączyła: 19 Gru 2006
Ja tam tylko współczuję swojej babci. Obawiam się również, że całkiem niedługo zacznę sobie współczuć. Albo po prostu oleję, na razie jeszcze rozumiem znajomych.
 

screwdriver  Dołączył: 22 Mar 2007
vesper napisał/a:
Ja tam tylko współczuję swojej babci.
Gdy żyła moja, to ja miałem problemy ze zrozumieniem :) Czasem używała takiego słownictwa w rozmowach z koleżankami w jej wieku, że stojąc obok i wszystko słysząc, często nawet w połowie nie rozumiałem co powiedziała. Podobno to była gwara świętokrzyska :)
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
zorzyk, TY nie wiesz?
Już wiem, bo alkos podlinkował słownik ( :-B :-) ). Ale ja to znam w powszechnym użyciu po polsku, a nie po łacinie. Po łacinie natomiast było jakoś tak takie coś:
Quis penis aquam turbat?
(profesor na wykładzie do studenta, który usnął i chrapie).
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Cytat
Quis penis aquam turbat?


To chyba bylo o kims, kto nie wie co mowi, a mowi :-)

(...wodę mąci)
 

screwdriver  Dołączył: 22 Mar 2007
zorzyk, zajrzyj tutaj: http://nonsensopedia.wiki...łacińsko-polski
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
screwdriver, właśnie oglądam :mrgreen:

[ Dodano: 2007-11-09, 14:34 ]
To jest fajne:
Sic transit gloria huius mundi – tak przemija sława tego ch...go świata :mrgreen:
 

rafalf  Dołączył: 09 Cze 2007
bEEf napisał/a:
W ogóle to programistyczne słowotwórstwo chodzi różnymi drogami. Np u nas w firmie mamy swojską "chamizację", która oznacza to samo, co HACK. Wyzszym stopniem "chamizacji" jest "dupizacja" (MEGA-HACK).


U nas w pracy też mocno się slanguje: czekiny, czekałty to małe piwo... A nawiązując do chamizacji... używa ktoś pojęcia "przyczłap" ewentualnie "przyczłapa" ?? :)
 

fanmario  Dołączył: 23 Paź 2007
Kolega chcąc być uprzejmy na imprezie towarzyskiej (ochlaj na działce):
Idę się odfekalizować
Potem po piwku każdy wychodził na deurynację
 

MvA  Dołączył: 29 Kwi 2006
zorzyk, juz myslalem, ze chcesz mnie sprawdzic:)

lacina fajna sprawa, zawsze mozna blysnac w towarzystwie:)
pare sentencji poznalem czytajac asterixa, potem przyszly studia i obowiazkowe zajecia:)
 
gilby  Dołączył: 28 Lut 2007
u mnie w pracy są lejałty, brify, kejsy, prófy, targety, entry lewele, junik juserzy, pakszoty i takie tam - jak zacząłem tu prace, to czasem nie wiedziałem o co chodzi.
slang jak sie patrzy...

gilby

Odpowiedz
[X]
Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl