manfred  Dołączył: 31 Sty 2009
Elegancko jest! Dobra robota. Ostatnie mi tylko mniej przypomina Velvię, ale to 100F, ona się inaczej zachowuje czasem. Pozdrawiam!
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
2 Velvie bez F, suszą sie w łazience. Zobacze po skanowaniu co tam wyszło. Na oko wygląda ok. ;-)
 

triger  Dołączył: 23 Lut 2009
Mam rodinala "R09 One Shot" w foliowym opakowanku. Zgniotałem opakowanie tak, aby poziom płynu był praktycznie równy z wylotem, także dostęp do powietrza miał znikomy. Dziadostwo leżało przez ponad pół roku w mroku.

Pytanie: czy toto będzie działać, czy raczej nie bardzo? Jest jakiś prosty sposób na sprawdzenie, czy nie zdechł był? ;-)
 

kojut  Dołączył: 13 Kwi 2011
triger napisał/a:
Jest jakiś prosty sposób na sprawdzenie, czy nie zdechł był? ;-)

Czy prosty to nie wiem (dla mnie tak). Kiedyś, jak mi ważny film szlag trafił właśnie przez zepsuty wywoływacz, zrobiłem sobie "mini-koreks". Użyłem do tego małego pojemniczka (100ml), który szczelnie owinąłem taśmą izolacyjną tak aby nie przepuszczał światła. Szczelność srawdziłem wrzucając do środka malutką latarkę i gasząc światło. Wchodzi tam film o długości ok. trzech klatek. Do zalania wystarcza ok. 60ml. roztworu.
Więc teraz jak mam jakieś podejrzenia co do jakości wywoływacza, podczas nawijania filmu na szpulę obcinam pierwsze kilka centymetrów i wrzucam do mini-koreksu. Zalewam potem roztworem i wywołuję podobnie jak normalny film (z tą różnicą, że wymiany roztworów robię w ciemności). Jak po wyciągnięciu widać oznaczenia filmu znaczy, że wywoływacz jest ok. Jak nie to śmietnik :evilsmile:
 

czaszka  Dołączył: 19 Paź 2009
Dochodzę do wniosku, iż w pewnym wieku każdy to już robi :-P
Mój pierwszy raz hehe
PS. Nie ukrywam, że to Wy mnie do tego skłoniliście! :-B
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
My ? ;-)
 

czaszka  Dołączył: 19 Paź 2009
No przecież nie moja żona, tylko Wy, na tym forum, w tym dziale pisaliście jakie to magiczne uczucie wyciągać po raz pierwszy film z koreksu! Więc to przez Was, za co serdeczne dzieki! :-B :-B :-B
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
cóś ciemny ;-)
 

czaszka  Dołączył: 19 Paź 2009
No fakt, skanowałem dziś coś na szybko i kontrast jest po byku, wczułem się chyba za bardzo i przebełtałem .
Albo mi temperatura wzrosła :-P
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
czaszka, co, w czym i jak ? pokaż skany ?


Nie chcąc tworzyć kolejnego wątku, kilka zdań o filmie który wpadł mi ostatnio w ręce. Szukając w sieci czegoś na kolejny eksperyment, trafiłem na "Cine Still 800", i skusiłem sie na zakup 2 rolek w celu przetestowania.



Film w sumie nie należy do tanich (9,99$ za rolke). Z opisu wynika że jest to klisza filmowa o bardzo elastycznej możliwości naświetlania (500 do 3200 ISO) Ale dedykowana jest bardziej do naświetlania przy sztucznym świetle. Tą rolke naświetliłem późnym popołudniem , ok. godziny 18, w centrum Manhattanu (Times Square) gdzie światła juz nie była za wiele i byłem ciekaw efektu tego filmu. Dodatkowo skanując filmy staram sie jak najmniej ingerować w kolory, kontrasty. Po to lubie robić na kliszy, żeby to właśnie jej cechy charakterystyczne były też widoczne na zdjęciach. Drugą rolke przetestuje już w typowo sztucznych świetle. Sam jestem ciekaw efektów :-)

Poki co, jeszcze coś z poprzedniej.





 

czaszka  Dołączył: 19 Paź 2009
wuzet, to jest Ilford XP2 moczony w rodinalu 1:25, 14 minut, 22 st.
Ten film jest dedykowany do procesu C-41, ale w można go wołać w chemii czarno-białej.
Wywoływany w rodinalu jest bardziej kontrastowy i ma ładniejsze ziarno, w sumie jak na pierwszy raz to jestem więcej niż zadowolony :mrgreen:
Następnym razem to już jadę z jakimś prawdziwym materiałem cz-b.

Skanowane jako pozytyw, odwrotka i poziomy do smaku, po kliku większe.
I jak Wam się to widzi?

EDIT: po odwróceniu kilku następnych klatek stwierdzam, że jednak mocno przepaliłem światła.

 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
Jako ciekawostkę przedstawię kolejny film jaki udało mi się znaleźć w sieci. Tym razem będzie to film czarno-biały. Kryje się pod nazwą Arista Edu Ultra i występuje w 3 czułościach : 100, 200 i 400 ISO, oraz w wersjach 135 jak i 120.



Zamówiłem po 2 rolki z każdego formatu i każdej czułości. Kiedy filmy dotarły do mnie, znalazłem informacje na opakowaniu że film jest "made in Czech Republic", czyli jak nic ... Foma ;-)

Na pierwszy ogień wziąłem setki na mały obrazek. Wołane w Pyrach przez 12 minut.









Na koniec rzecz najciekawsza. Cena za Fome 100 (135) w Polsce jak widze na stronie Bratexu to 16,49 pln, czyli dla mnie ok. 5,50 $. Fome sprzedaje B&H i ceni ją na 4,09$ co z lokalnym podatkiem daje prawie 4,50$ (niecałe 14 pln). Natomiast Ariste kupiłem po 2,69 $.
 

Throwend  Dołączył: 26 Kwi 2007
Hm... Fomapan 100 w sklepie fotociemnia kosztuje 14 zł. Nic to nie zmienia, tak tylko stwierdzam ;) Czyli jednak ceny mogą być u nas podobne do "stanowych" ;)

Tak, czy inaczej... Dawno mnie tu nie było, ale wracam poczytać o sprawach ciemniowych. Wczoraj zrobiłem swoje pierwsze odbitki :) Tylko albo przepaliłem film albo przewołałem, bo światła poleciały w kosmos. A to w zasadzie pierwsza moja klisza z sensownymi zdjęciami... I pierwsza po sprzedaniu cyfry i chyba dwuletniej przerwie w jakimkolwiek robieniu zdjęć. No trudno, będą następne.

Miałem za to mega szczęście bo akurat jak kompletowałem sprzęt i chemię, wujostwo znalazło przypadkiem w domu nieużywane opakowanie 100 szt. papieru 24x18 Fotonu :) Oczywiście przeterminowany o dobre 15 lat, ale mimo wszystko działa i nie jest zaświetlony.
 

kris81pl  Dołączył: 02 Lut 2008
Początki wywoływania filmów B-W.
Witam!

Mam pytanie odnośnie fotografii czarno-białej.

Otóż mam już lustrzankę analogową, skaner negatywów. Chciałbym zacząć robić zdjęcia czarnobiałe, samodzielnie wywoływać i skanować.
Potrzebne będą filmy, koreks, chemia (wywoływacz, utrwalacz).

Jakie filmy kupić (chciałbym głównie portretować ludzi).
Jaki koreks, jaka chemia? Może są jakieś gotowe zestawy?


Prosze o pomoc i porady :)
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
kris81pl, Jaki to aparat. Jaki/jakie obiektywy do tego zamierzasz używać ? Czy bedzie dobre światło podczas robienia tych zdjęć ? Czy zamierzasz robić zdjęcia z płytką głebią ostrości ? To może troche pomóc zaproponować Ci rodzaj filmu.

[ Dodano: 2013-12-21, 18:18 ]
Kontynuując wątek ....
Koreks, poleciłbym Petersona. Chyba najlepszy stosunek ceny do jakości. Nie orientuje sie w złotówkowych cenach, ale chyba są niezabijające ;-)
Ogólnie co do chemii i filmów poleciłbym tez na początku nie zaczynać od opcji najtańszej. Efekt z takiego zestawu może być na starcie mało zadowalający i możesz sie po prostu zniechęcić do analogu. Warto wybrać moim zdaniem rozwiązania pewne i sprawdzone, dające przyzwoite i powtarzalne efekty.
Z wywoływaczy poleciłbym Kodakowski D-76 lub X-Tol, ewentualnie bardziej ekonomiczny i HC-110. Utrwalacz w zasadzie jaki nie kupisz, powinien być dobry. Ilford lub Kodak, ceny podobne. W zasadzie to mogłoby wystarczyć, ale można jeszcze dokupić oryginalny przerywacz i zmiekczacz wody do ostatniego płukania. Nie są to niezbędne składniki. Przerywać można też wodą lub roztworem octu z wodą. Do ostatniego płukania można dodać kilka kropel "Ludwika" i też będzie ;-)
Potrzebujesz też kilka drobiazgów, jak dobry i termometr. jakieś spinacze lub wieszaki na film/filmy.
 

kris81pl  Dołączył: 02 Lut 2008
Canon EOS 300. Szkła - 50mm f/1.8, 85mm f/1.8. Lubię płytką GO, na tyle na ile mnie na nią tać :)
Światło zastane, będzie raczej słabe.
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
Ok. w analogu już nie ma takiego komfortu jak z cyfrą, że ruch gałką na aparacie i masz ISo jakie potrzebujesz. tutaj już musisz niejako z góry zaplanować jak bedziesz pracował.
Kup na poczatek cos z Kodaka. Tmaxa 100 i 400. Zmierz sobie światło wcześniej i dobierz czułość filmu. Tmaxy dadzą Ci na poczatek pewność dobrej jakości. Potem jak sie obeznasz z tematem, mozesz zacząć zabawe z innymi filmami. taka moja rada.

[ Dodano: 2013-12-21, 18:29 ]
Polecam jeszcze lekturę wątków w dziale darkroom. Na tym forum jest naprawde dużo informacji. Ja z czarnobiałym analogiem startowałem rok temu, a z analogiem w ogóle, jakieś 2 i pół. Większość wiedzy zaczerpnąłem z tego forum :-)
 

kris81pl  Dołączył: 02 Lut 2008
Ok. Już mam wszystko. W jakichś 250PLN się zmieszczę.

Wielkie dzięki. Mam zamiar szukać i czytać, tylko chciałbym równocześnie już coś pstrykać dla tego poprosiłem o pomoc w skompletowaniu starter kita :)

Dzięki wielkie wuzet!

[ Dodano: 2013-12-22, 09:19 ]
Jeszcze takie pytanie. Przy założeniu, że kupię koreks na 2 rolki filmu 35mm, raczej nie wykorzystam "na raz" wszystkich chemikaliów. Czy otwarty ale nie w pełni wykorzystany wywoływacz lub utrwalacz mogę dłuższy czas przechowywać? Jakieś specjalne warunki przechowywania (domyślam się, że zimno, ciemno i sucho - pomieszczenie ciemne, 8st.C, szczelne zapkowanie uzupełnione ryżem czy silica gelem...?). Dzięki!
 
pavelek  Dołączył: 02 Kwi 2010
Chemię trzymaj w plastikowych butelkach. Po wykorzystaniu części wywoływacza ściskasz butelkę tak, aby chemia była pod korek; po prostu wyciskasz całe powietrze. Następnie zawijasz butelkę w kuchenną folię aluminiową, dzięki czemu odcinasz dostęp światła. I takie zawiniątko chowasz gdzieś w kąt lodówki. Ilfordowskie ID-11 przechowywane w ten sposób działało u mnie po 3 latach. Nie dam ręki uciąć, że działa identycznie jak świeżo rozrobione, ale żadnych złych efektów nie zauważyłem. Tak samo przechowujesz utrwalacz.
pozdr
 

kris81pl  Dołączył: 02 Lut 2008
Zakupione jakiś czas temu, czekam na paczkę:

Koreks Paterson na 2 rolki filmu 35mm
Termometr Kaiser
jako menzurki buteki mam po wodzie mineralnej tylko je jeszcze o.c.e.c.h.u.j.e
lejek z przerobionej małej butelki
musze jeszcze zakupić wode demineralizowaną

Filmy 35mm: Kodak 400TX sztuk 4
Wywoływacz: Kodak XTOL 2x zestawy na 5l
Utrwalacz: Fomafix P kilka paczek na 1l oraz kilka Calbe A300
Segregator na film Delfin + 25 koszulek 35mm z pergaminu

Jako przerywacz będzie woda z octem (łyżka od zupy octu na 1l wody).
Poza tym do płukania woda z płynem Fairy jabłkowym.

I teraz tak. W koreks wkładam 2 filmy i zalewam 580ml wywoływacza. Czy więc mogę odsypać z saszetki proporcjonalną porcję XTOLa na te 580ml a resztę zabepieczyć? - na chłopski rozum tak bym zrobił

Potem wywoływanie - wg. tabelki 7min w 20st.C, na początku każdej minuty 3-5 razy bełtam koreksem, potem reszta procederu.

Będę skanował Epson Perfection V370 Photo. Musi wystarczyć. Taki akurat mam z odpowiednim softem.


Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach