Michał K  Dołączył: 22 Lut 2007
  Kilka pytań
Tak się zastanawiam czy można wywołać film kolorowy w wywoływaczu do cz-b? i jakie to da efekty..albo co da wywołanie filmu w wywoływaczu do papieru...próbował ktoś?:-)
jeszcze mam pytanie sprzętowe,czy kit 18-55 współpracuje z analogiem?

ja przed chwilą wsadziłem kawałek kliszy kolorowej z Carrefoura 200/24 do korexu,z jedną naświetloną klatką jak mi się wydawało :-P
zalałem wywoływaczem do papieru cz-b który stał w butelce harmonijkowej ponad rok i przybrał rdzawy kolor :-D
siedział tam 20 min w temp pokojowej,później wlałem kilka razy wodę i zalałem utrwalaczem kwaśnym do filmów i papierów cz-b.
efekt-wywołana prześwietlona klisza
Pytanie: czy przy poprawnie naświetlonej kliszy mam szanse uzyskać obraz ? ;-)


ps.ahh zapach wywoływacza-tego mi brakowało 8-)
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Negatywu sie nie da, ale slajdy jak najbardziej ;-)

dz.
 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
Michał K napisał/a:
czy kit 18-55 współpracuje z analogiem

Z pleśniakiem tylko na najmniejszej przysłonie, z korpusem, w którym możliwe jest sterowanie przysłoną z korpusu bezproblemowo. Ale kryje pełną klatkę od około 24mm dopiero.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Gośka właśnie wywołała film w dużej części strzelony na cyfrowym kicie i Z-1p. W weekend będę skanował te klisze, więc pewnie rzucimy jakieś sample.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Jeśli pozwolę.
 

Michał K  Dołączył: 22 Lut 2007
lipalipski,dzięki :-)

oj mygosiu na pewno są piękne i nie masz się co wstydzić :-D
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Cytat
Tak się zastanawiam czy można wywołać film kolorowy w wywoływaczu do cz-b


Tak.

Michał K napisał/a:
i jakie to da efekty


Brzydkie. Takie rozciaptane ziarno...

Michał K napisał/a:
albo co da wywołanie filmu w wywoływaczu do papieru


Kompletne przewolanie, chyba ze rozcienczysz albo bedziesz wolal kilkadziesiat sekund. W drugim i trzecim przypadku spory kontrast i ziarno. Niektorzy lubia :-)

dzerry napisał/a:
Negatywu sie nie da, ale slajdy jak najbardziej


A jednak negatyw.
 

Michał K  Dołączył: 22 Lut 2007
alkos dzięki :-) ..czyli ja po prostu przewołałem...
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Michał K napisał/a:
..czyli ja po prostu przewołałem...


Ano chyba :-) Te do papieru to zazwyczaj ostre dranie, nawet jak podzolkna ;-)
 

Michał K  Dołączył: 22 Lut 2007
:-)
jeśli dobrze rozumuje to im cieplejszy wywoływacz i im dłuższy czas tym większy kontrast?
to troche jak ustalanie ekspozycji :-P

czytałem też gdzieś że intensywność mieszania ma wpływ na ostrość,prawda to?

a,wiem gdzie..A.Mroczek ,,O fotografowaniu" książka od xx lat w domu a ja wczoraj ją zauważyłem :oops: ale ciekawsza mi się wydała ,,Fotografia dla wszystkich"-Wundshammer Benno
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Michał K napisał/a:
jeśli dobrze rozumuje to im cieplejszy wywoływacz i im dłuższy czas tym większy kontrast?
to troche jak ustalanie ekspozycji


Niezupelnie - tym wieksze krycie swiatel i srednich tonow. Co przy odbijaniu zwieksza kontrast, bo cienie nie sa gestsze... Poza tym przede wszystkim papra sie tonalnosc, wszystko staje sie mdle...



Michał K napisał/a:
czytałem też gdzieś że intensywność mieszania ma wpływ na ostrość,prawda to?


Moim zdaniem to legenda. Natomiast wybor wywolywacza owszem, przynajmniej na ostrosc "percepcyjna". Rodinal / D23 HAD da ci grubsze, bardziej wyrazne ziarno, co wzmocni wrazenie ostrosci obrazu, a Xtol i HC110 lekko je rozmyje - WRAZENIE ostrosci dzieki temu spadnie. Natomiast wzrosnie "ładność" tonów ;-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach