Przemekbelch  Dołączył: 05 Lut 2008
[rK], dobrze rozumiem? - ustawiam modelke, włączam wielokrotną ekspozycje- cykam zdjęcie, następnie zasłaniam obiektyw, ona ustawia się gdzie indziej, odsłaniam obiektyw i znów zdjęcie, itd. ? Wtedy będzie bez prześwitów, tak ?
 

Prof Wilczek  Dołączył: 12 Lut 2008
Przemekbelch napisał/a:
[rK], dobrze rozumiem? - ustawiam modelke, włączam wielokrotną ekspozycje- cykam zdjęcie, następnie zasłaniam obiektyw, ona ustawia się gdzie indziej, odsłaniam obiektyw i znów zdjęcie, itd. ? Wtedy będzie bez prześwitów, tak ?



Nie nie w ten sposób.
Ustawiasz modelkę np z prawej strony kadru i zaciemniasz lewa stronę - pstryk!
Przestawiasz ją na lewą stronę i zaciemniasz prawą - psrtyk!
Musisz tylko uważać żeby dobrze przykryć obiektyw - musi być równo przykryty tj nie może wyciemnienie na siebie nachodzić!!! bo zostanie ci czarny nie naświetlony pasek!!!
jeżeli się troche bedzie rozjezdzać to nic takiego się nie stanie pod warunkiem że nie bedzie tam modelki, bo ten fragment bedzie troche przezroczysty!
 
Przemekbelch  Dołączył: 05 Lut 2008
Prof Wilczek, Dzięki! Popróbuję.
Powiem jaki chciałem uzyskać efekt: drzewo, za nim modelka- wystawia głowę z jednej strony, potem z drugiej, potem niżej i z drugiej strony znów niżej. 4-5 zdjęć. Drzewo i główki modelki po róznych stronach i wysokościach. Jak takie oto cudo zrobić? :-(
 

Prof Wilczek  Dołączył: 12 Lut 2008
Przemekbelch napisał/a:
Prof Wilczek, Dzięki! Popróbuję.
Powiem jaki chciałem uzyskać efekt: drzewo, za nim modelka- wystawia głowę z jednej strony, potem z drugiej, potem niżej i z drugiej strony znów niżej. 4-5 zdjęć. Drzewo i główki modelki po róznych stronach i wysokościach. Jak takie oto cudo zrobić? :-(


Hmm....
Czeka cie sporo zabawy... i nieudanych prób :mrgreen:
Chyba najprostrzą metoda byłoby tu zrobienie 4 ekspozycji.
Ja bym to widział tak:
Wybierasz dzrewo o szerokim pniu.
Ustawiasz je w kadrze centralnie.
Do wyciemnienia czesci kadru musiałbys sobie przygotować czarny kartonik lub cos w tym stylu ( coś co nie będzie przepuszczać światła).
Musisz to jakos zamontowac jak najbliżej obiektywu tak zeby ci nie wpadało światło.
Chyba najlepszą opcją byłoby tu zastosowanie przystawki do filtrów Cokina.
Sam kartonik do wyciemnienia powinien mieć mniej więcej taki kształt:
. _ _
|_|_|
|_|_|

Czyli coś w tym stylu:
. _
|_|_
|_|_|
gdzie ¼ (jeden z narożników) bedzie będzie wycięta - czyli coś na kształt litery L
Musiałbyś czterokrotnie naświetlać za każdym razem obracajac ten kartonik o 90° i przestawiając głowę modelki tak żebyś ja widział przez wizjer.

I to chyba wszystko.
Jak juz zrobisz to pokaz jak ci wyszło

 
Przemekbelch  Dołączył: 05 Lut 2008
Kurdę ciężko będzie. Ale dzięki- spróbuję i pokaże efekt. Ale nie dziś, taki upał, że nawet nie chce wychodzić :-)
 

Prof Wilczek  Dołączył: 12 Lut 2008
dzisiaj faktycznie za ciepło
Ale warto popróbować dla radości z udanego eksperymentu :mrgreen:
 
dsk  Dołączył: 19 Mar 2008
Można robić po ciemku, długa ekspozycja i błyskać lampą kilka razy. Trochę mogą wyjść duszki, ale niekoniecznie. ;-) Pewnie łatwiej niż z zasłanianiem, a efekt może być ciekawy.
 

corn  Dołączył: 02 Wrz 2007
Przemekbelch, 26.11.07 corn pisał:" tak poważnie to zasady multiekspozycji opisane są w instrukcji do K 10D na str. 166.
Dla niemających podaję przepis:
TEORIA: Menu-,RecMode-,Number shots- na "on" i wybrać ilość ujęć.powrót strzałką w dółdo Auto EV eject i - wybrać (czyli postawić ptaszek).
W ten sposób aparat wie ile będzie zdjęć nakładanych na jedną klatkę.
Wychodzimy , koniec. Wykonujemy żądaną liczbę fotek, aparat wraca do ustawień sprzed multiekspozycji.
TECHNIKA: jak będziemy wykonywać modele na jasnym tle to będą przeźroczyste (bardzo intensywnie zarejestruje się tło) wide- http://www.fotosik.pl/pok...ce3ad706fd.html
Jak modele ustawimy na ciemnym tle to suma naświetleń będzie zbliżona do oczekiwanej. wide - http://www.fotosik.pl/pok...fcc9c0e530.html
Trzeba pilnować by modele były na jednolitym tle gdyż na brzegach tła będą różna warunki naświetlenia wide- http://www.fotosik.pl/pok...999d47c7e4.html . Powodzenia w eksperymentowaniu - piszcie o sukcesach."

Myślę , że jak coś byłoby niejasne to służę na privie wyjaśnieniami. Dokładnie to o co pytasz było omawiane w tym poście.
Pzdr BB
 

piter_76  Dołączył: 23 Kwi 2007
corn napisał/a:
wide-


... ja niestety nic nie "wide" ani jednego z tych linkow a szkoda, bo chcialem sie czegos naumiec w tej materii :-)
 
Długi  Dołączył: 16 Sty 2008
Chyba Prof Wilczek wytłumaczył to najbardziej łopatologicznie i mam nadzieję, ze Janusz to przeczytał. Ja jeszcze w analogu korzystałem z ME stosując filtr Cokina. Był to filtr do dwukrotnego naświetlania klatki ale nie widzę przeszkód, zeby nawet samemu zrobić filtr na 4 krotne naświetlanie. Tak jak to Prof Wilczek pokazał na tym prowizorycznym rysunku. Stosując pierścień cokina wystarczy nam jeden kartonik z wyciętym w 1/4 rogiem (trzeba tylko dokładnie wymierzyć. Wkładamy taki kartonik w adapter Cokina (powiedzmy naświetlając prawy górny róg), po naświetleniu, obracamy kartonik w (obracając adapter) o 90* i naświetlamy lewy górny róg, następne 90* - lewy dolny, następne prawy dolny i mamy komplet.
Nawiązując do fotki trefa, nie jest to żadne składanie na kompie. Stosując właśnie filtr cokina bez problemu uzyskuje się taki efekt, trzeba tylko uważać na przysłonę. Nie pamiętam już czy zbyt duża, czy mała powodawała efekt ciemniejszego paska na łączeniu. Jak widać nie jest to zatem gadżet w k10, trzeba tylko emieć to zastosować. Nawiasem mówiąc dzięki temu w ogóle sobie o tym przypomniałem i może troche pośfiruję z Me :)
 

corn  Dołączył: 02 Wrz 2007
piter_76, Jak skorzystasz z linków z 26.11.07 to będzie "wide" nie wiem dlaczego przeglądarka nie kopiuje linków do fotosika.
PS. A o źródłach też pisałem na stronie, chyba trzeciej????
 

piter_76  Dołączył: 23 Kwi 2007
Ok, dzieki corn, juz studiuje material :-)
 

bobek  Dołączył: 26 Mar 2008
Odkopie watek moze kogos zainteresuje, a moze ktos bedzie mial wlasne przemyslenia. (dotyczy to coprawda puszki K20D ale co tam...)

Otoz przypomnial mi sie ostatnio topik w ktorym ktos znalazl zdjecia faceta ktory wykorzystywal multiekspozyce w nocnych fotkach w celu zwiekzenia tonalnosci zdjec. Postanowilem wiec sprawdzic jak ma sie to w rzeczywistosci i jakie efekty to faktycznie potrafi przyniesc szczegolnie ze ostatnio coraz czesciej zdarza mi sie wywolywac na papier wlasne zdjecia na rozmiry minimum 30x20.
Postanowilem wiec sprawdzic te funkcje na wlasnej skorze i powiem szczerze, ze moze to zaskoczyc. Efektem jest zwiekszenie ilosci szcsegolow w cieniach bez szumu, polepszenie kolorystyki oraz lepsza kontrastowosc zdjecia.

Po lewej jedna ekspozycja na 0 - Po prawej -1,0,+1 (tak samo wywoływane z RAWa, ISO100, korekcja +0,3EV, 40 light i nic wiecej)




Dlaczego uwazam ze to nawet dobry pomysl?
1. statyw i puszka robi wszystko za nas bez zabawy przed kompem
2. czasem nie chodzi o standardowy hdr a poprawe szczegolow szerokiej tonalnosci gdy wyciagamy cienie lub poprawiamy lekko ekspozycje
3. pozbywanie sie ograniczen badz co badz narzuconych przez elektronike, zwieksza sie jakby mikrokontrast

uwazac trzeba tylko na chmury szbko przesuwajace sie po niebie na to niestety nie ma pomyslu ;-)
z checia wylucham waszych spostrzerzen, moge wrzucic rawa
 

anatol1  Dołączył: 18 Cze 2009
Przemekbelch napisał/a:
Prof Wilczek, Dzięki! Popróbuję.
Powiem jaki chciałem uzyskać efekt: drzewo, za nim modelka- wystawia głowę z jednej strony, potem z drugiej, potem niżej i z drugiej strony znów niżej. 4-5 zdjęć. Drzewo i główki modelki po róznych stronach i wysokościach. Jak takie oto cudo zrobić? :-(


Coś mi się wydaje (czy tylko wydaje ?) że każda główka dostanie 1/4 światła,
lub drzewo dostanie 4x za dużo światła, bo kontur drzewa nie da się dokładnie zasłonić.
Metoda z nocnym błyskiem też chyba nie zda egzaminu. Bardziej przydatny byłby chyba
nocny reflektorek punktowy na twarz(e) modelki + naświetlenie właściwe samego drzewa.

(tak sobie kombinuję, choć na fotografii się nie znam :-P )
 

bobek  Dołączył: 26 Mar 2008
anatol odpisujesz na posty sprzed dwoch lat :-P
 

anatol1  Dołączył: 18 Cze 2009
bobek napisał/a:
anatol odpisujesz na posty sprzed dwoch lat :-P


taki mam refleks :-P
 

corn  Dołączył: 02 Wrz 2007
corn, Zastosowanie fotografii wielokrotnej jest opisane w moim instruktażu do wykonywania zdjęć zamieszczonych kiedyś w Fotografii Cyfrowej pod hasłem "malowanie światłem" http://ccorn.fotosik.pl/albumy/777477.html

Tylko dla zainteresowanych tą techniką załączam Instrukcję w której jest wykorzystana fotografia wielokrotna.
1. Na kiju, i na sznurku (kablu, pasku i co komu gra w duszy) wieszamy lampę kieszonkową o snopie światła skierowanym w dół.
Lampę tę preparujemy w sposób dowolny przez zakrycie, zamknięcie, zalepienie, zasłonięcie tymczasowe, źródła światła, w ten sposób aby na zewnątrz świeciła tylko mała dziureczka wykonana igłą, jedna, (dwie ... n dziurek) i była koloru naturalnego (niebieskiego, czerwonego..... i jakiego jeszcze, to nikt nie jest w stanie sobie pomyśleć).

Inne preparowanie lampy polega na zawieszeniu jej na sznurku na wysokości i rozhuśtanie jak pokazano w fotografii wielokrotnej na zdjęciu.

Pamiętać tylko należy o kącie obejmowanym przez obiektyw, o ostrości manualnie lub automatycznie ustawionej w aparacie. Czas ekspozycji wynikał będzie z ilości i wielkości otworu zrobionego w pokryciu źródła światła, mocy lampki, odległości zwisania, ustawionego ISO i .... . Ja stosuję czas 15-20 sec nastawiany elektronicznym dzwonkiem, (jak do ciemni). I jak się to wykonuje: najpierw wieszam spreparowaną lampkę, potem ustawiam czas na B , przysłonę na ostrość najlepszą dla obiektywu (5,6), kładę aparat pod lampką, i jeżeli mam odchylany monitorek to w nim widzę rozkołysanie lampki, a jeżeli nie to na wyczucie. Gaszę górne światło, czyli robię ciemnię, wyzwalam (włączam) migawkę albo ręcznie albo zdalnie, czekam 15-20 sec i wyłączam migawkę.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach