marcino  Dołączył: 13 Lut 2007
stara chemia fotograficzna
mam troszkę starej chemii fotograficznej w proszku,
torebki foliowe, zapakowane w karton.
Jak to sprawdzić czy jest to do użycia jeszcze??
wiem że najlepiej rozpuścić i użyć... ale ..
jest jakaś inna metoda??
;)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Użycie na jakimś testowym filmie będzie chyba najszybsze i najtańsze.
 

Yeti  Dołączył: 04 Lip 2007
Utrwalacz z pewnością do wyrzucenia, tiosiarczan sodu rozkłada się szybko.
Ale wywoływacze powinny być dobre, napisz z którego roku, jakie. Jeśli proszki w torebkach foliowych nie wykazują niejednorodności w kolorze to dobry znak. Oczywiście konkretna próba daje wiarygodną odpowiedź, inaczej to wróżenie z fusów via internet.
 

Mistrz.Mietek  Dołączył: 07 Cze 2010
Przed chwila rozrobiłem chemię tetenala z piwnicy. Całość stała w temperaturach 10-15 stopni C w czasie zimy i do 20 stopni w czasie lata, przez około dziesięć miesięcy od otworzenia, czyli wychodzi na to, że chemia jest cztery miesiace po terminie.

Mam zamiar uzyc jej do stykowek z negatywow. Kolor chemii normalny, tylko... przerywacz nie cuchnie tak jak zawsze, a z tego co pamietam to nieprzyjemny zapach mial dosc intensywny (to co ulatnia się z utrwalacza jest identyczne z zapachem swieżego superfixu tetenala). Myslicie, ze moge ryzykowac? Mam zamiar zrobic parenascie stykowek, stykowek wiec szalenstwa jezeli chodzi o trwalosc i jakosc nie ma. Jezeli ktos ma doswiadczenia, ze starym tetenalem to prosze o rade. ;-)
 

takseo  Dołączył: 25 Wrz 2008
Mistrz.Mietek, Utrwalacz sprawdź wrzucając kawałek filmu. W świeżym superfixie 1+9 powinien stać się przeźroczysty po 2 - 3 min, jeżeli zajmie to dłużej wtedy bałbym się użyć. Przerywacz mógł stracić kwasowy odczyn i pewnie dlatego nie ma zapachu. W takim wypadku do użyłbym octu, albo czystej wody.
 

PK  Dołączył: 24 Maj 2008
Mam roztwór roboczy utrwalacza w ilości około 380 ml (na jeden małoobrazkowy film), jeśliby mi się uwidziło wziąć się za kliszę 120 to lepiej na nowo rozrobić chemię, czy dolać brakującą objętość do starej (używana na 2-3 negatywach, stoi od 7-8 m-cy, butelka dopełniona gazem obojętnym) ?
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
Yeti napisał/a:
Utrwalacz z pewnością do wyrzucenia, tiosiarczan sodu rozkłada się szybko.
Zbrylenie utrwalaczowi nie za bardzo szkodzi. Wyrzuciłbym tylko wtedy, gdy:
1. Wśród kryształów tiosiarczanu widoczny jest żółty proszek, albo w ogóle coś żółtego,
2. Jeśli po rozpuszczeniu roztwór jest jak mleko, na wierzchu pływa coś żółtego, śmierdzi.
Z utrwalaczami w koncentracie jest o wiele jaśniejsza sytuacja - jeśli zepsute to na ściankach pojemnika widać osad i śmierdzą po otwarciu butelki.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach