magdku  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Ostrzenie w ciemnosci Me Superkiem
Witam:)
Mam takie pytanie: jak sobie radzicie z ostrzeniem manualnymi korpusami bez potwierdzenia ostrosci w gorszych warunkach oswietleniowych (mam na mysli np focenie miasta w nocy).
 
PrzemoWu  Dołączył: 07 Paź 2007
Re: Ostrzenie w ciemnosci Me Superkiem
magdku napisał/a:
(mam na mysli np focenie miasta w nocy).


Ustawianie ostrosci na nieskonczonosc ?
 

magdku  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Re: Ostrzenie w ciemnosci Me Superkiem
PrzemoWu napisał/a:


Ustawianie ostrosci na nieskonczonosc ?


No tak, racja przy foceniu miasta sie to sprawdzi, a co np z portretem i zabawa z glebia ostrosci?Mysle np o sportretowaniu psa o ciemnych kolorkach:)Wymyslilam, ze mozna ostrzyc na cos co jest w podobnej odleglosci i przekadrowac, ale nie wiem czy dobrze kombinuje;)
Hihi kupila se baba aparat i problemator jej sie wlaczyl;)
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
Kiedyś miałem taką sytuację, że fotografowałem prawie całkiem po ciemku przy użyciu MZ-Ma. No i był problem z ustawieniem ostrości bo w wizjerze nie było widać niemal nic. To tak na "tip-topki" obliczyłem odległość od sceny i ustawiłem na obiektywie. Na wszelki wypadek jeszcze przymknąłem trochę bardziej, dodałem działkę na efekt Szwarckogośtam i ... nawet wyszło ;-)
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
magdku napisał/a:
co np z portretem i zabawa z glebia ostrosci?Mysle np o sportretowaniu psa o ciemnych kolorkach:)
Latarka?
 

magdku  Dołączyła: 20 Kwi 2006
matb napisał/a:
Kiedyś miałem taką sytuację, że fotografowałem prawie całkiem po ciemku przy użyciu MZ-Ma. No i był problem z ustawieniem ostrości bo w wizjerze nie było widać niemal nic. To tak na "tip-topki" obliczyłem odległość od sceny i ustawiłem na obiektywie. Na wszelki wypadek jeszcze przymknąłem trochę bardziej, dodałem działkę na efekt Szwarckogośtam i ... nawet wyszło ;-)


Hihihi ale kombinacje;)ze tez zachcialo mi sie manuala:)Ale jak sobie na niego patrze, to oczu oderwac nie moge, taki pikny jest;)

[ Dodano: 2008-02-12, 19:53 ]
Jarek Dabrowski napisał/a:
Latarka?


Oplułam monitor;)
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
magdku, trzeba było ME Fa brać. Ten ma potwierdzenie ostrości ;-) ALe po ciemku i tak nie działa :-P
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
matb napisał/a:
po ciemku i tak nie działa

A jest taka lustrzanka, w której AF działa po ciemku?
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Zdano napisał/a:
A jest taka lustrzanka, w której AF działa po ciemku?

Luszczanka to moze nie, ale w Contaksie G2 dziala...
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
magdku napisał/a:
Jarek Dabrowski napisał/a:
Latarka?

Oplułam monitor;)
Ale ja to na serio pisałem.
 

magdku  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
Ale ja to na serio pisałem.


Taki numer to nie z moim psem;)nie zdazylam nawet parametrow ustawic a jego juz nie bylo, jakby dostal latarka w oczy to tym bardziej by prysnal;)

 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
magdku napisał/a:
jakby dostal latarka w oczy to tym bardziej by prysnal;)
No to nie włączaj latarki.
 
PrzemoWu  Dołączył: 07 Paź 2007
Re: Ostrzenie w ciemnosci Me Superkiem
magdku napisał/a:
No tak, racja przy foceniu miasta sie to sprawdzi, a co np z portretem i zabawa z glebia ostrosci?


A kto po ciemku robi portret ? Dżizas, magdku patrz na odległość w metrach na obiektywie i ustawiaj ostrość zgodnie z nim. Co do AF po ciemku - takie bajery to tylko w profesjonalnych aparatach(marki i inne...)
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Jarek Dabrowski napisał/a:
No to nie włączaj latarki.

A co to za roznica czy dostanie wlaczona latarka czy nie? Wylaczona mniej boli, czy jak?
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Wiecie - pomysł z latarką nie jest taki zły...
Milo podpatrzył go w jakimś Nikonie [a może to był Canon?] Rukasza - to się chyba nazywa wspomaganie AF - dostaje się taką mocną spawarą po oczach. Poszedł do sklepu "wszystko za 4 pln" i kupił latareczkę z 3 [4?] diodami led.
Efekt możecie zobaczyć na nowym avatarze bEEfa .

Ale przy szybko poruszających i mocno rozpraszających się obiektach, to i tak kicha :-)
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
dan napisał/a:
A co to za roznica czy dostanie wlaczona latarka czy nie? Wylaczona mniej boli, czy jak?
A nie? Chodzi mi o to, że jak dostanie włączoną, to najpierw oberwie fotonami.
 

magdku  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Re: Ostrzenie w ciemnosci Me Superkiem
PrzemoWu napisał/a:

A kto po ciemku robi portret ? Dżizas, magdku patrz na odległość w metrach na obiektywie i ustawiaj ostrość zgodnie z nim.


Chyba sie zle wyrazilam:)Wczoraj probwaqlam robic zdjecia psu, ktory ma kolorki troche ciemne i gdy probowalam wyostrzyc np na oko, to po prostu nie widzialam czy ostrze czy nie, byl za malo kontrastowy:)
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
magdku napisał/a:
byl za malo kontrastowy:)

To moze daj mu Rutinoscorbin?
 
Grizley  Dołączył: 30 Sie 2007
a kasetka robi trzy mignięcia i mam ostro :mrgreen:
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Grizley napisał/a:
a kasetka robi trzy mignięcia i mam ostro

ostrość na nieskonczonosci, bo wszystko co zywe dawno siedzi na firankach/pod stolem/na balkonie :-P

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach