Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Żona wrzeszczy na męża:
- Znowu przychodzisz do domu o trzeciej nad ranem !
- Nie podważaj decyzji lekarza, zalecił mi regularny tryb życia...
 

Marooned  Dołączył: 14 Paź 2006
Po pierwszej części myślałem, że to będzie klasyk:

Żona wrzeszczy na męża:
- Znowu wracasz do domu o trzeciej nad ranem!
- Zaraz tam wracasz.. po gitarę przyszedłem.
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Marooned, lekkoduchy wymierają ;-)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Ponoć w maju będzie tak ciepło, że będziemy w klapkach po śniegu chodzić.
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Małżeństwo kłóci się na ulicy. W pewnej chwili żona krzyczy:
- Cicho bądź! Ty się wcale nie liczysz!
- Co?! Jak to ja się nie liczę?!
Żona zatrzymuje taksówkę i pyta kierowcę:
- Ile zapłacę za kurs na dworzec?
- 20 złotych.
- A jeśli pojadę z mężem?
- Tyle samo.
Żona odwraca się do męża i mówi:
- No i sam widzisz!...
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
szpajchel, w sam raz na dzień doceniania męża 😆
Ciekawe, co na to sąsiadka 🤣
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Mój szef dał mi dzisiaj do wypełnienia ankietę o nim i powiedział, że jest anonimowa.
Pracuję w dużej korporacji, więc postanowiłem nie owijać w bawełnę i napisać mu zupełnie szczerze, co o nim myślę, korzystając z tego, że nigdy się nie dowie, kto to napisał.
Podczas przerwy na lunch zapytałem paru kolegów, co napisali w ankiecie?
Wszyscy zgodnie zapytali:
- W jakiej ankiecie?
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
Zaczynam 12 dzień kwarantanny. Mój pies zapytał przy śniadaniu, czy teraz już rozumem dlaczego on pogryzł wszystkie meble...
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
- Halo! Dzwonię w sprawie garażu.
- Przepraszam, ale to jest baza rakietowa. Źle pan trafił.
- Nie, k***a, to wy żeście źle trafili!
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Żona pyta męża wracającego z pracy:
- Zjesz coś?
- A co jest do wyboru?
- Tak albo nie.
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Poranek.
Skacowany mąż i nadąsana małżonka siedzą przy stole. Ponura cisza.
W końcu małżonka nie wytrzymuje:
- Ale wczoraj wróciłeś nachlany!
- Ja?! Wcale nie byłem taki pijany!
- Nie?! A kto w łazience na kolanach błagał prysznic, żeby przestał płakać!?
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Wszyscy kandydaci na prezydenta zgodnie zapowiadają, że chcą dobra wyborców, więc wyborcy zaczęli skrzętnie ukrywać swoje dobra.
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Sędzia pyta oskarżonego:
- Dlaczego oskarżony, ginekolog, który przecież powinien pomagać kobietom, pobił tę oto 25-letnią pokrzywdzoną?
- Wysoki sądzie, miałem swój ośmiogodzinny dyżur i kolejny za kolegę, odebrałem w tym czasie pięć porodów, wykonałem trzy histeroskopie i przebadałem 17 pacjentek, wychodzę z pracy, a na parkingu ta o to kobieta mówi: "Daj dwie dychy, to ci cipkę pokażę".
 

szpajchel  Dołączył: 20 Kwi 2006
Co się stanie, gdy zagrasz piosenkę country od końca? Odzyskasz dziewczynę, samochód, a może nawet i psa.
 

akagi66  Dołączył: 16 Lis 2007
z twittera, kradzione - może dobry pomysł na dzień szczepienia :mrgreen:
Koleś z pracy lat 35 pożarł się z żoną przez szczepionkę. Zaszczepił się i w nocy mówi do żony słuchaj źle się czuję po tej szczepionce, choć zrobimy to może to mój ostatni raz.
 
andyspring  Dołączył: 21 Lis 2011
Dwóch malców przechwala się:
- Do mojego taty wszyscy mówią panie dyrektorze. Drugi na to:
- Do mojej mamy mówią pani prezes.
- A mój tata ma służbowego super mercedesa. Drugi:
- A moja mama ma najnowsze bmw.
- A mój tata ma dużego siusiaka. Drugi na to:
- Moja mama ma jeszcze większego siusiaka.
- Eee, ciekawe gdzie ?
- W szufladzie.
 

kwantus  Dołączył: 08 Lip 2008
Wyprowadzałem psa na spacer. Mijamy parę z wózkiem dziecięcym i mój pies z jakiegoś powodu zaczął szczekać. Mijana babka natychmiast zaczęła się drzeć:
- Zatkaj pysk swego kundla, bo moje dziecko śpi!
Jej mąż na to:
- Nie drzyj się, jesteś głośniejsza, niż ten pies!
- Ale on i tak już dzieciaka obudził!
- Dzieciak śpi.
Madka zagląda do wózka i dalej się drze:
- Ty idioto! Dziecka z domu zapomniałeś! - i pognała z wózkiem w kierunku zachodzącego słońca. A my stoimy i patrzymy na siebie ze zdziwieniem - mój pies, ja, jej mąż z dzieckiem na rękach...
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
- Doktorze, żona bardzo źle się czuje!
- Pijawki nie pomagają?
- Nie. Trzy zjadła, więcej nie chce.


- Drugim strzałem, panowie, trafiłem niedźwiedzia prosto w serce, a trzecim dobiłem go prosto w łeb!
- A pierwszym?
- A pierwszym rozgoniłem turystów na Krupówkach.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Mąż wrócił wcześniej z delegacji, wchodzi do sypialni i zastaje w niej nagą żonę przykutą do łóżka kajdankami, z klamerkami do bielizny na sutkach, z kulą w ustach, z czerwonymi śladami na ciele po klapsach. Obok stoi nagi facet w skórzanej masce z zamkami błyskawicznymi na całej głowie, z łapkami na myszy na genitaliach, ze śladami po pejczu i obcasach na ciele. Na podłodze leżą pejcze i baty.
Mąż skonsternowany opuścił ręce i mówi :
- No... widzę, że wpier.dol nic tu nie da...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach