Hermes  Dołączył: 04 Lut 2008
opiszon napisał/a:
Kytutr, miało być chociaż raz nowe auto ;-)

Też tak ostatnio planowałem, jednak ekonomia wespół z rozsądkiem zwyciężyła i zamiast nowego, odkupiłem od salonu dwuletnigo bezwypadkowego Outlandera ,z umiarkowanym przebiegiem . W kieszeni zostało(to było lato 2020) ponad 20 tys. zł.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Również kiedyś sobie mówiłem: następnym razem będzie nowe. Miało tak być jesienią tego roku. Nawet wstępnie wybrana Dacia Sandero w wersji Stepway. Kiedy jednak okazało się, że nawet system głośnomówiący do telefonu, to wyposażenie w wersji luksusowej i z tym co uważałem za konieczne, cena dochodziła do 70 000 zł, to po rozmowach z synem nabyłem ASX 2016 z przebiegiem 40 000km i jeszcze zostało ok 10 000 w kieszeni. Kupiony pod koniec marca. Rada syna była taka: jak chcesz coś kupić to kupuj teraz bo jesienią za pieniądze, które masz, możesz nie dostać nawet porządnego rowera elektrycznego. I jak widzę była to dobra rada. Wszystkie moje auta były z drugiej ręki i muszę powiedzieć, że nie miałem z nimi specjalnych problemów. Stara zasada: jak dbasz tak masz.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Hermes, 2 lata temu spoko. Sam planowałem że znów kupię 2.5 letnie auto.
Ale mi się po prostu nie opłaca w tej chwili.
Ceny aut minimalnie używanych są zbliżone do aut nowych.

Najtańsza 3 letnia Ateca na otomoto z silnikiem benzynowym jest w cenie nowej.
Ok, mocniejszy silnik, wyższa wersja wyposażenia.
Tyle że mi wystarczy wyposażenie z wersji bazowej (nowe auta maja już wszystkie systemy, no chyba ze Dacia to nie ;-) ), można by rozważyć kwestie silnika.
Ale rozpatrujemy 3 letnie auto z 2 letnia gwarancja vs nowe z 5 letnią.

Znaczący spadek ceny jest dla aut 6 letnich. No ale to już nie ten pułap wiekowy którego szukałem.
 

Hermes  Dołączył: 04 Lut 2008
Trudno w tej chwili zdecydować, choćby z powodu w większości przypadków długiego czasu oczekiwania na nowy samochód bez gwarancji realizacji zamówienia, stąd handlarze wykorzystują sytuację podbijając ceny używanych. Jeśli nie zmusza sytuacja do pilnej zmiany może warto poczekać rok czy dwa być może sytuacja na rynku aut się uspokoi.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Inflacja mi zeżre pieniądze ;-)

Walczę z inflacją wydając hajs.
 
arekzg  Dołączył: 30 Wrz 2015
Jak ktoś czai się, że nowe są dziś takie drogie, bo jeszcze w 2020 było taniej, to albo teraz kupi, albo poczeka i jeszcze drożej będzie. W obecnej sytuacji nie zanosi się na spadek cen. A po wyeliminowaniu spalinowych, to dopiero zacznie się drożyzna. No i podatek od posiadania spalinowych będzie zależał m.in. od normy emisji, więc czym nowsze, tym będzie mniejszy.
W zmiany na lepsze nie wierzę. Dlatego w 2019 kupiłem nowy. Wcześniejsze zwlekanie skutkowało tym, że za taki sam trzeba byłoby zapłacić z czasem coraz więcej. Takie dokładanie, żeby gonić cenę.

Mirek napisał/a:
musisz wywalić zakupy na podłogę bagażnika, bo producent nie pomyślał

Też tak miałem. Zakupiłem cóś o nazwie wkład mata bagażnika. Zrobione pod ten konkretny model autka. I do tego zwykłą michę plastikową, taką za kilka zł. Nawe jak ta micha pojeździ sobie, to zakupy nie rozwalą się po całym bagażniku.
 
radek_m  Dołączył: 21 Lis 2007
Kolega czeka na octawkę. Zamawiał w okolicach grudnia/stycznia z terminem odbioru na czerwiec, Aktualnie podany przez dealera termin odbioru, to koniec września i nadal nie wiadomo czy będzie, A stara octvia 1.6 pije mu olej w ilości litr na tankowanie i strach podnosić za progi. Ale swoje lata i kilometry w kołach już ma. Kupił nową koło 2004/2005.
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
Jak już rozmawiamy o Octavii, to mogę uspokoić tych, którzy bali się silnika 1.2 TSI. W Octavii, którą miałem od nowości od 2011 roku ten silnik cały czas działa (przebieg ponad 180k km), nie bierze oleju i nie stracił mocy. Rozrząd był już raz wymieniony.
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
Kytutr napisał/a:
Rozrząd był już raz wymieniony.
Sądząc po przebiegu, było to zgodnie z planem przeglądów?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Widać, że nie trafił na silnik z wadliwym łańcuchem rozrządu.
Wymiany oleju zapewne były raz na rok lub co 15 tys. a nie co 30 tys..
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
Ryszard napisał/a:
Sądząc po przebiegu, było to zgodnie z planem przeglądów?
Tak. Wymiana była przy 90k km.
plwk napisał/a:
Wymiany oleju zapewne były raz na rok lub co 15 tys. a nie co 30 tys..
Tak, wymiany co 15k km.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Słowo się rzekło dzisiaj zarejestrowałem auto, w środę odbieram, co oznacza że niedługo będę miał na sprzedaż
"Tani samochód do intensywnej eksploatacji" - tym razem for real, bo 9 letni TDI w kąbiu :-P

Dla ciekawskich - nowe auto było wyprodukowane po 2 miesiącach od zamówienia.

 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Co to za furka?
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Seat Ateca naj-bieda edition ;-) (czyli podstawka z wszystkimi dodatkami, czyli dalej bieda)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
No dobra. Jakoś wcisnąłem do garażu.
Teraz tylko wysprzątać Fabiana i na olx ;-)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Gaz założyłeś? W sumie to nie wiem czy u Seata można zamówić TSI z gazem.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Nie można. W skodzie TSI też chyba już nie ma w ofercie LPG.

Postanowiłem że pierwszy raz w życiu będę jeździł na benzynie bez wspomagaczy.

Wymieniłem mało palącego diesla na wysiloną beznynę. Co może pójść nie tak pod dystrybutorem ;-)

Na trasie Warszawa - Poznań spalanie 6.7l/100. zakładam że spadnie minimalnie po pierwszej wymianie oleju.
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
opiszon napisał/a:
W skodzie TSI też chyba już nie ma w ofercie LPG.

Jest za 6700 u 40-tu dilerów. Intalacja Landi Renzo Omegas Direct.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
6700...

Patrząc na to że dotryskuje benzynę to przy moich przebiegach niespecjalnie opłacalna inwestycja.

Sensownie robi to Dacia - instalacja za 1000 w silniku z pośrednim wtryskiem, czyli bez dotrysku.
Ale duster odpadł w przedbiegach ze względu na to że mi się niewygodnie do niego wsiada (ojciec ma i mam okazję sprawdzać).
Tak to bym pewnie poszedł w tą opcję kuszony LPGiem ;-)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Pali gazu tyle co spaliłby benzyny i dotryskuje około 20% benzyny.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach