Cześć,
nie znam ani Twojego skanera, ani dołączonego do niego zestawu, więc istnieje możliwość, że moja odpowiedź nie do końca Ci się przyda, ale zasadniczo ze skanowaniem slajdów z wzorcem jest tak:
1. Każdy slajd ma własną charakterystykę powodującą, że daną scenę odwzorowuje w sobie określony sposób (bardziej lub mniej kontrastowo, cieplej, zimniej itp.) i może też różnie reagować na skanowanie.
2. Podobnie, każdy skaner ma swoją charakterystykę powodującą, że to co mu dajesz do zeskanowania i to, co otrzymujesz, różni się nieco (mój skaner np. wprowadza do slajdów lekko purpurową dominantę).
Mając zatem wzornik IT8 w postaci slajdu możesz próbować opracować profil skanera, dzięki któremu program wyświetlający obraz będzie mógł skompensować zniekształcenia wprowadzone przez kombinację "reakcja filmu na skanowanie + skaner" w procesie skanowania - przypisując taki profil zeskanowanym obrazom powinieneś zobaczyć na monitorze (zakładając, że monitor jest poprawnie skalibrowany i/lub sprofilowany) dokładnie to samo co na slajdzie położonym na lightboxie. W tym sensie taki profil przyda Ci się do zeskanowania Twojej kolekcji slajdów bo uzyskasz na monitorze dokładnie taki obraz, jaki obecnie prezentują Twoje slajdy.
Opracowanie profilu odbywa się w ten sposób, że skanujesz wzornik, a następnie dedykowaną aplikacją porównujesz plik opisujący to, co zawiera wzorzec z tym, co wyszło ze skanera - różnice są właśnie zapisywane w postaci profilu, który przez aplikację skanującą (lub inną aplikację) może być dołączony do zeskanowanego pliku by umożliwić innym aplikacjom prawidłowe zinterpretowanie zawartości pliku. Jeżeli chodzi o "reakcję filmu na skanowanie" - z moich doświadczeń wynika, że w 99% przypadków nie ma dużego czy nawet żadnego znaczenia rodzaj filmu użytego do wyprodukowania wzornika IT.8 - używam starego wzornika Agfy, skanuję slajdy Fuji i wyniki są OK, niedopasowanie wzornika do skanowanego materiału może jednak ujawnić swoje wady gdyby wzornik i skanowany materiał bardzo się różniły.
Z profilowaniem skanera łatwo pomylić profilowanie filmu, które polega na tym, że fotografujesz wzornik (potrzebujesz do tego wzornika w postaci np. zdjęcia), po czym slajd lub negatyw skanujesz (na sprofilowanym wcześniej skanerze) i porównujesz otrzymane wyniki z tymi zapisanymi w opisie wzornika i opracowujesz profil filmu. Jak rozumiem, te "pliki referencyjne dla filmów", które masz dołączone do oprogramowania, to właśnie takie gotowe, już opracowane profile. Teoretycznie stosując je z już sprofilowanym skanerem możesz próbować wyeliminować zniekształcenia wprowadzane przez kombinację "odwzorowanie sceny przez film + reakcja filmu na skanowanie + skaner" (na monitorze powinieneś zobaczyć oryginalną scenę, tak jak ją widział aparat) - nigdy się jednak w to nie bawiłem i nie wiem, jak to wychodzi w praktyce.
Napisawszy to wszystko dodam tylko, że jeżeli gdzieś coś pokręciłem to z góry przepraszam i chętnie przyjmę fachowe sprostowanie.
Paweł