Kapar  Dołączył: 29 Sty 2008
Cześ, jestem wolny dzisiaj od mniej więcej południa (12-13), jeśli jesteś chętny, to sie odezwij (patrz PW)

EDIT

na 90% plan wygląda tak:

Jutro (niedziela) zbiórka z rowerami i aparatami o 9.00 przy Metrze Marymont. Wsiadamy do 508/510 i jedziemy do końca (Nowodwory). A dalej tak: http://gdzienarower.pl/sh...geID=45&rid=365

Dzisiaj w godzinach późniejszych potwierdzimy (ja albo Cześ) ten plan.

Nie muszę dodawać, że WSZYSTKICH ZAPRASZAMY!!!
 

Cześ  Dołączył: 15 Lut 2007
Plan potwierdzony!
Jeśli są chętni to zbiórka o 8:30 przed wejściem do Metra Centrum lub o 9:00 przed Metrem Marymont. Dalej tak jak napisał Kapar.
Wszystkich chętnych zapraszamy! Sezon się kończy więc trzeba wykorzystać ostatnie pogodne dni ;-)
 

Cobretti  Dołączył: 06 Lut 2007
ale te autobusy... czasem jest tłok nie można się wpakować, szczególnie gdyby było więcej osób
 

Cześ  Dołączył: 15 Lut 2007
Cobretti, w niedzielę? Nie sądzę.
 

Kapar  Dołączył: 29 Sty 2008
Cobretti, 508 z Marymontu jeździ co 10 minut i jest obsługiwany przez 18-metrowe MANy. Poza tym, kto normalny jeździ autobusem w niedziele o 9...
EDIT
jak ktoś jest chętny, to niech zgłosi swoja obecność, żebyśmy wiedzieli na kogo mamy czekać ;)
 

Cześ  Dołączył: 15 Lut 2007
Pierwsza wycieczka za nami! Skład był skromny ale nie przeszkodziło nam to w dobrej zabawie ;-) Oprócz mnie i Kapara był jeszcze jeden "bezpartyjny".
Ogólnie machnęliśmy prawie 50km w dość trudnym terenie i pozwiedzaliśmy troche bunkrów.

1. W drodze na miejsce startu. (bezpartyjny)


2. j.w. (Kapar)


3. Tutaj trochę pobłądziliśmy...


4. ...ale to nie popsuło nam humorów...


5. ...a jedynie dało trochę do myślenia


6. w końcu znaleźliśmy cel naszej wycieczki i mogliśmy go trochę pozwiedzać


7. Veni, Vidi, Vici ;-)


8. Cześ też chciałby na górę :-/


9. ...i żeby nie było, że nie próbowałem


10. paparazzi??? :mrgreen:


To była nasza pierwsza "pentaksowa" wycieczka ale na pewno nie ostatnia. Mam nadzieję, że na kolejnych frekwencja będzie troszkę lepsza.

A tak przebiegała trasa naszej wycieczki (mniej-więcej):
TRASA
 

Kapar  Dołączył: 29 Sty 2008
Taką ma się minę gdy trzeba pedałować 1.5 km po zaoranej przez dziki ścieżce...


a taką gdy dociera na miejsce. Cześ będzie ekplorować!


Jedni robili zdjęcia, drudzy się wspinali...


Uważaj! Nie upuść! ...bo nie dostaniesz batonika...!


Cześ w maskowaniu jesiennym



Wyjazd bardzo udany. Tyłek boli, nogi bolą, ale jak to powiedział bezpartyjny "Jeśli mieśnie bolą tzn., że pracują" :D
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Nieźle trafiliście z pogodą :-) Cały czas się zastanawiam, czy ja kiedykolwiek dam radę na raz przejechać aż 50 km :-)
 
pancurski  Dołączył: 13 Mar 2008
cotti jak kupisz odpowiedni zapas napojów Powerade to tak :mrgreen:
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
pancurski, ale to będzie żeby mi się nie chciało pić. A kto będzie pedałował? :mrgreen:
 

Kapar  Dołączył: 29 Sty 2008
cotti, nastepnym razem możemy wybrać trasę krótszą 25-30 km.
Jak sie robi przystanki, to da radę przejechać 50km ;)

Byłabyś chętna na następny wypad?

[ Dodano: 2008-10-01, 14:58 ]
Proponuję spotkać się w niedziela, przejechać kawałek, a później rowerkami odebrać koszulki. Co wy na to?
 

Cześ  Dołączył: 15 Lut 2007
Byłoby fajnie znów gdzieś pojechać... są chętni?
 

Kapar  Dołączył: 29 Sty 2008
Cześ napisał/a:
Byłoby fajnie znów gdzieś pojechać... są chętni?


jeden na pewno...
 

Cześ  Dołączył: 15 Lut 2007
Kapar, Ciebie nie pytam bo wiem, że pojedziesz ;-)
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
ja odpadam, bo w planach jutro mam chlapanie się na basenie :-) a potem rozrywki domowe :mrgreen:
 

Cześ  Dołączył: 15 Lut 2007
To może najbliższy weekend?
 

Kapar  Dołączył: 29 Sty 2008
Cześ, jaką trasę proponujesz? Jak bedzie ładna pogoda, to jedziemy?
 

Cześ  Dołączył: 15 Lut 2007
Nie wiem jak będę dyspozycyjny w ten weekend... jestem umówiony na robienie tatuażu na sobotę tylko jeszcze nie wiem czy to wypali. Czekam na informację, jeśli będę się nakłuwał to nigdzie nie pojadę. Jutro powinienem już wszystko wiedzieć więc ewentualnie coś ustalimy.
 

Kapar  Dołączył: 29 Sty 2008
Cześ, mam nadzieję, że dziergasz na plecach swój avatar...
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Kapar napisał/a:
dziergasz na plecach swój avatar...

Na pośladku :lol:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach