jack  Dołączył: 25 Mar 2007
Przemekbelch napisał/a:
Mam 1.30... Może na 1.20 pracuje to lepiej? Jeśli tak, to ja z chęcią 1.20 wgram.

Nie sądzę, zostań przy firmware 1.30

PS. Coś jest nie tak z cytowaniem, musiałem poprawiać autora w cytacie. Automatycznie podstawiło mi gilby
 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
Przemekbelch, te cienie mimo stofena są okropne, właśnie takiego czegoś chcę uniknąć. Balans bieli też chyba nie teges ustawiony?
Masz coś z pleneru, bądź akcji przed kościołem?

Na sali nie było od czego odbić? :shock:
 
Przemekbelch  Dołączył: 05 Lut 2008
Raven, na 1 foto balans jest zły, ale nie chciało mi się już zmieniać na potrzeby forum :-P
Za to zobacz kompletny brak cieni przy fotografii bez stofena, a z karteczką i palnikiem na 90stopni.
Pleneru jeszcze nie było (pogoda). Jest kościół, sala, przygotowania. No i coś przed kościołem, więc daje skoro chcesz :lol:
ISO 640


I jakieś tam inne ISO, 200 i więcej ;-)





 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
Na zewnątrz fleszem dawałeś?
 
Przemekbelch  Dołączył: 05 Lut 2008
Na zdjęciu nr 3 przyflashowałem. W głebokim cieniu byli, a chciałem nieco krótszy czas przy tej przysłonie. A włączenie flasha trwało krócej niż nastawianie ISO i sprawdzanie jaki czas wyszedł, a scena uciekała... ;)
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
Flash jako wypelnienie, oddzielenie od reszty jest ok.
 

darius_Er  Dołączył: 29 Sie 2006
Przeczytalem caly ten watek i zastanawiam sie, czy ktos z Was robi zdjecia srednim formatem na sesjach slubnych ? Jest jakis tego sens ? Ciekaw jestem jak sie to ma w praktyce.

Konkurencja jest dosyc duza , wiec gdyby ktos mial taka mozliwosc, na pewno wyroznial by sie na tle konkurencji , jesli chodzi o jakosc zdjec .
 
dsk  Dołączył: 19 Mar 2008
darius_Er, ale jakość zdjęć w ogólnym rozumieniu to dużo więcej niż super sprzęt. Ja bym wolał fotografa wyróżniającego się ładnymi kadrami, ujęciami. 8-)
 

darius_Er  Dołączył: 29 Sie 2006
dsk,

no, to nawet nie chodzi o super sprzet (Bronica jest tansza od k10d), ale o detale zawarte pozniej na zdjeciach; Najbardziej znany (najdrozszy) fotograf w moim miescie ma, dla potrzeb potencjalnych klientow MEGA ALBUM, a w nim zdjecia o wymiarze chbya 100 x 70 cm. A jest to z malego obrazka jak mniemam, i nie prezentuje sie najlepiej, choc przyznam ze wielkosc robi wrazenie (tylko ze on nie sprzedaje w cenie sesji slubnej takich zdjec) :]

Generalnie, chodzi o to, ze MF przenosi wiecej detali niz maly obrazek, a w pozowanej fotografi powinien sie dobrze sprawdzac.
 

Kosior  Dołączył: 26 Cze 2008
darius_Er napisał/a:
100 x 70 cm


a czym robi te zdjęcia? Jeśli np. 1ds mkIII to może wyglądać więcej niż dobrze oglądane nawet z bliska... Z drugiej strony, w więkoszości przypadków fotografie o takich rozmiarach ogląda się z odległości większej niż jeden metr, więc rozdzielczość nie ma AŻ takiego znaczenia jak przy normalnych odbitkach - 10 megapikseli z k10d też pewnie starczy...
 
dsk  Dołączył: 19 Mar 2008
Kosior napisał/a:
10 megapikseli z k10d też pewnie starczy...

Nie, na 70x100 raczej nie starczy, niestety... ;-)
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
darius_Er, kiedys popelnilem kilka slubow....2 chyba zrobilem takze na srednim formacie (sesje "plenerowe") po ustaleniach ze trzeba na to wiecej czasu ze to ze smo... miejsce ustalone....
Efekt byl taki ze jak zwykle(ale o tym przekonalem sie pozniej) nie bylo czasu a zdjecia trzaskalismy w ogromnym pospiechu.
Generalnie kotlety nie zobacza jakosci. D40 i obiektyw kitowy wystarczy
 

darius_Er  Dołączył: 29 Sie 2006
Kosior napisał/a:
a czym robi te zdjęcia?


jakis C ale nie wiem jaki

Fafniak napisał/a:
Generalnie kotlety nie zobacza jakosci. D40 i obiektyw kitowy wystarczy

Hmm, no wlasnie. Niektorzy fotografwoei rezerwuja sobie caly dzien na sesje, nie robia poprostu zdjece miedzy obiadem a 1-szym deserem.


dsk napisał/a:
Nie, na 70x100 raczej nie starczy, niestety...


Ale , jak dla mnie ilosc szczegolow nie byla zbyt wielka, jesli chodzi o takie duze powiekszenia... Srednio to wygladalo.
 

Ijon  Dołączył: 27 Paź 2006
Ja bym chciał mieć zdjęcia z własnego pleneru ślubnego zrobione średnim formatem. Nie wiem czy bym potrafił rozróżnić zdjęcia wykonane jasnym szkłem na 35mm (czy nawet APS-C) od tych samych ujęć zrobionych MF :-) ale pomysł zdjęć ślubnych z MF bardzo mi się podoba.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Ijon napisał/a:
Nie wiem czy bym potrafił rozróżnić zdjęcia wykonane jasnym szkłem na 35mm (czy nawet APS-C) od tych samych ujęć zrobionych MF
Tonalnosc robi wszystko - na pewno bys rozpoznal, w szczegolnosi cz-b.
 

oc  Dołączył: 29 Kwi 2008
Ja z moją wybranką możemy służyć jako króliki doświadczalne w przyszłym roku jak będą chętni do testów porównawczych ;-)
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Ijon, idzerry, - ja pisalem o przecietnych odbiorcach a nie parajacych sie fotografia :mrgreen:
 

whitesmoke  Dołączył: 14 Lip 2008
Fafniak napisał/a:
Ijon, idzerry, - ja pisalem o przecietnych odbiorcach a nie parajacych sie fotografia :mrgreen:


Przecietny odbiorca wezmie ziutka za 3 stowki z D40 i kitem :-P . Coraz wiecej jest swiadomych klientow dla ktorych jest istotne czy masz w torbie cos ze swiatlem 1.2 bo w kosciele nie chce blysku. A plenerek najchetniej 6x7...
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Fafniak napisał/a:
ja pisalem o przecietnych odbiorcach a nie parajacych sie fotografia
A ja pisalem do Ijona, ktory nie wiedzial, czy zobaczy roznice. No i pisze, ze zobaczy, bo w MF tak naprawde nie chodzi o ostrosc.

[ Dodano: 2008-08-13, 14:02 ]
whitesmoke napisał/a:
Coraz wiecej jest swiadomych klientow dla ktorych jest istotne czy masz w torbie cos ze swiatlem 1.2
No nie wiem, czy to taki dobry pomysl robic slub bez lampy 50/1.2 na pelnej dziurze. Gdyby sluby bylo solo, to moze jeszcze, ale na 1.2 zrobic zdjecie tak, zeby oboje mlodzi zlapali sie w glebi ostrosci, to juz graniczy z cudem. Ja wiem, ze nie wszystkie musza byc takie, ale kilka by sie jednak przydalo.
 

whitesmoke  Dołączył: 14 Lip 2008
dzerry napisał/a:
Gdyby sluby bylo solo, to moze jeszcze, ale na 1.2 zrobic zdjecie tak, zeby oboje mlodzi zlapali sie w glebi ostrosci, to juz graniczy z cudem. Ja wiem, ze nie wszystkie musza byc takie, ale kilka by sie jednak przydalo.


Nie graniczy :-) W zasadzie całą ceremonię robię od 1.4(24mm i 50mm) do 2 (135/2). Póki co nikt nie narzeka ;-P. A 1,2 ma inną wadę - wolny AF..

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach