Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
Ja myślę, że jak masz gwarancję dwuletnią Apollo, to masz 2 lata (a z taką zazwyczaj jest sprzęt), a jeśli jej nie ma - to wówczas jest papirek Pentax Worldwide - i (na podstawie dowodu zakupu) honorują ci roczną.

Siema w ogóle!
 
dsk  Dołączył: 19 Mar 2008
aldar1, najlepiej zapytaj czy jest polska gwarancja od Apollo. A potem jeszcze przy zakupie sprawdź, czy dadzą Ci papierek gwarancyjny od Apollo.
 
tropikey  Dołączył: 17 Maj 2008
witam,

dla wątpiących w serwis Pentaxa, pocieszenie z mojej strony. Otóż, nabyłem K10d z ostatnich już chyba egzemplarzy, które posiadali polscy dystrybutorzy. Na czerwcowo-lipcowym wyjeździe aparat padł. Nie chciał się włączyć. Sądziłem, że to wina baterii lub ładowarki, ale po załadowaniu akumulatora znajomego, okazało się, ze nadal nie działa. Nic, tylko złożyć reklamację, co też uczyniłem. Fakt, że jej rozpatrzenie trwało kilka dni dłużej, niż zapowiedziane w dokumencie gwarancyjnym 14, ale została uwzględniona, a na dodatek dostałem nowego K20d. Bałem sie, że zwrócą mi cenę, a ja wczesniej nabyłem już dodatkowy obiektyw. Za zwróconą cenę nie kupiłbym oczywiscie nowego K20d (a k10d już się skończyły), więc z mojego punktu widzenia stanęli na wysokości zadania. Daję im za to dużego plusa...

Pozdrawiam, Bartek
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
Mam K200D które zostało wymienione po padnięciu K100D i w gwarancji mam wpis że K100D wymieniono na K200D.

Pytanie do osób którym wymieniono aparat na inny model.
1. Dostaliście nową gwarancję, czy dodano wam do starej wpis o wymianie aparatu ?

2. Czy mam liczyć gwarancję od czasu wymiany ? Jakby nie było to nowy inny model.
 
dsk  Dołączył: 19 Mar 2008
Nie za dużo szczęścia by było, Jack? :-P
 

Lord  Dołączył: 19 Mar 2008
Z tego co orientuje się to w ustawie jest, że jeśli dostajesz nowy sprzęt (wymieniony na nowy) to okres gwarancyjny liczy się od nowa. Stara gwarancję miałeś na stary sprzęt.

[ Dodano: 2009-10-07, 23:27 ]
teraz jeszcze poszukałem i znalazłem chyba odpowiedź tutaj (1) i jeszcze tutaj (2).
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
dsk, K200D kupiłem na starej Giełdzie od kogoś komu wymienili K100D.
Dla mnie taka wymiana oznacza start gwarancji od nowa. Gdyby wymienili na nowe K100D to też bym się zastanawiał - bo jednak to jest inna sztuka.
Swego czasu pracowałem w serwisie z drobną elektroniką i np.: walkmany które były nienaprawialne (brak części i nieopłacalność naprawy/dłubania) wymieniało się na nowe. Jednak by nie dawać nowej gwarancji przekładało się całe bebechy z nowego sprzętu do starej obudowy i klient odbierał identycznie wyglądający zewnętrznie sprzęt (zarysownia, jakieś naklejki, nr seryjny).

K200, K10 i K20 już nie ma, Kx jeszcze nie ma, więc nie obraziłbym się jakby mi zmienili na K7 :mrgreen:

[ Dodano: 2009-10-07, 23:41 ]
Lord, dzięki
"KC
Art. 581. § 1. Jeżeli w wykonaniu swoich obowiązków gwarant dostarczył
uprawnionemu z gwarancji zamiast rzeczy wadliwej rzecz wolną od wad albo
dokonał istotnych napraw rzeczy objętej gwarancją, termin gwarancji
biegnie na nowo od chwili dostarczenia rzeczy wolnej od wad lub
zwrócenia rzeczy naprawionej. Jeżeli gwarant wymienił część rzeczy,
przepis powyższy stosuje się odpowiednio do części wymienionej.
§ 2. W innych wypadkach termin gwarancji ulega przedłużeniu o czas, w
ciągu którego wskutek wady rzeczy objętej gwarancją uprawniony z
gwarancji nie mógł z niej korzystać."

Już mi się podoba :mrgreen: :-B
 

rjan  Dołączył: 18 Mar 2008
JackDeJack napisał/a:
K200, K10 i K20 już nie ma, Kx jeszcze nie ma, więc nie obraziłbym się jakby mi zmienili na K7 :mrgreen:

Najwyżej na K-m możesz liczyć, bo to najbliższy odpowiednik zarówno pod względem funkcjonalności, jak i ceny :-P
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
rjan, czegoś bez górnego LCD i możliwości podpięcia gripa (a fe) do ręki nie wezmę.
Generalnie chodzi mi o naprawę a nie zmiany. Za dużo mam dodatków - grip, matówka, 3kpl enelopków, BC700, muszelka itp. Oczywiście część nie przepadnie, ale musiałbym się wyprzedawać i zamieniać.
 

izbkp  Dołączył: 15 Gru 2008
JackDeJack napisał/a:
czegoś bez górnego LCD i możliwości podpięcia gripa (a fe) do ręki nie wezmę.

A jeśli funkcję górnego wyświetlacza przejmie tylny, duży LCD?
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
izbkp, trendy w Pentaxie były raczej takie by to górny LCD przejmował funkcje głównego ekranu. To było coś co wyróżniało Entry level K100D i K200D na tle konkurencji.
 

izbkp  Dołączył: 15 Gru 2008
Zgadzam się, były bo obecnie i km, i kx nie mają górnego LCD. Osobiście nie zamieniłbym mojego k200d na km ani na kx ale wydaje mi się, że jeśli z głównego LCD będzie można korzystać tak jak z górnego to komuś kto dopiero zaczyna swoją przygodę z "cyfrową fotografią lustrzankową" różnicy to robić nie będzie.
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
izbkp napisał/a:
jeśli z głównego LCD będzie można korzystać tak jak z górnego to komuś kto dopiero zaczyna swoją przygodę z "cyfrową fotografią lustrzankową" różnicy to robić nie będzie.
dwa lata przyzwyczajeń ciężko będzie mi zmienić ;-)
 
Zahra  Dołączyła: 21 Kwi 2010
Witam
Opowiem na szybko moje story.
Pentax k-x kupiony w sklepie internetowym FOTOEXPERT w Zielonej Górze dnia 3 marca 2010 (2 miesiace temu). Przez miesiąc przeleżał w pudle, bo ja mieszkam za granicą, a nikt inny nie umiałby choćby uruchomić. Po tym czasie odebrałam swój aparacik i zaczęłam pstrykać. Od pierwszych zdjęć coś mi nie grało, a mianowiście od 1 do 3 plamek (w zależności od tła i naświetlenia zdjęcia) na każdym zdjęciu o jasnym tle. Na niektórych nawet więcej. Wzięłam się ostro za oglądnięcie kitów i filtrów, pochuchałam, podmuchałam i mimo wszystko kropki są nadal. Jako że wyjeżdżałam na wakacje, z których właśnie wróciłam, nie zgłosiłam tego faktu do sklepu, no i poza tym sama nie wiedziała dlaczego tak jest, po kilku mailach do znajomych fotografów ktoś zasugerował że to brudy na matrycy.
Wczoraj więc, gotowa do zareklamowania aparatu (gwarancja polska 2 lata) napisałam do sklepu opisując sytuajcę.
Odpowiedziano mi, żebym sobie kupiła zestaw do czyszczenia, gdyż brudna matryca jest wynikiem normalnej eksploatacji. Ja na to, że jak najbardziej rozumiem i tak też bym uczyniła, gdyby to było wynikiem mojej eksploatacji, nie kogoś przede mną i że nie poto kupuję nowy aparat, żeby od razu się zaopatrywać w zestaw czyszczący i go czyścić od nowego. No i że zamierzam tak czy inaczej reklamować, odpowiedzi kolejnej jednak nie dostałam.
W Polsce będę dopiero w lipcu, a w takich okolicznościach, gdy nie mam pewności czy ten aparat mi przyjmą i go wyczyszczą lub naprawią, to chyba nie mogę ryzykować i wysyłać pocztą.
Poradźcie mi co mam w tej sytuacji zrobić. Co sklep powinien zrobić? I co mogę znów zrobić, dokąd się zwrócić, jeśli sklep nie naprawi tego problemu.
Z góry dzięki za wszelkie rady.
Pozdrawiam
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
Zahra, Brudy na matrycy to norma i o ile nie stwierdzisz ich przy kupnie/odbiorze sprzętu to sprzedawca nie ma nic do tego.
Nawet instrukcja mówi jak czyścić matrycę - po to między innymi jest funkcja podnoszenia lustra i otwarcia migawki.
Pierwsze wyjęcie z pudełka i podpięcie obiektywu w niespecjalnym otoczeniu może skutkować paprochami na matrycy.

1. Na jakich przesłonach widać te paprochy - ja np. olewam te delikatnie widoczne na f16 które znikają przy f11 (tyle maksymalnie używam)
2. Pokaż przykładowe zdjęcia pls
 

mrjinks  Dołączył: 13 Mar 2010
W moim przypadku niecałe 2 dni po zakupie K-x pojawiła się duża kropka na matówce aparatu. Nie mogłem tego doczyścić gruchą, okazało się, że to coś jest z drugiej strony matówki.
Postanowiłem wysłać go do serwisu(wcześniej tam jednak zadzwoniłem, kazali wysłać bo nie byli pewni co to jest). Okazało się, że to jakiś paproch i to wyczyścili. Zrobili adnotacje na kartce, że to nie jest usługa gwarancyjna(czyszczenie matówki/matrycy).
W Twoim przypadku podejrzewam, że to łatwe do usunięcia paprochy na matrycy - masz w puszcze funkcje czyszczącą, która "trzęsie" matrycą, oraz funkcję sprawdzania zabrudzeń matrycy - użyj wpierw tego:).

Odnośnie matówki - nauczyłem się już ją wyciągać i czyścić samemu, to prosta sprawa. Jeszcze prościej z matrycą, jak nie chcą odpaść paprochy podczas używania funkcji aparatu, to używasz specjalnej gruchy i dmuchasz(też trzeba wpierw podnieść lustro, i tu następna funkcja aparatu - zobacz w instrukcji) :).

Jak nie chcesz się jednak bawić - to zadzwoń, zapytaj:).
 
Zahra  Dołączyła: 21 Kwi 2010
Hej chłopaki, dzięki za szybką reakcję :) Szczerze mówiąc to nie wiem tak naprawdę co to jest, bo jest to moja pierwsza lustrzanka. Ale może po obejrzeniu zdjęć będziecie potrafili to ocenić. Dodałam kilka zdjęć do albumu http://picasaweb.google.pl/jueruu/Plamki#
I tak jak zauważyłam plamki rozpoczynają się od F4,5-5 - wówczas są blade ale większe, natomiast najciemniejszej i najbardziej wyraźne i skoncentrowane są przy dużym F (20,22), wówczas jest ich sporo.
Funkcję czyszczenia matrycy przy włączaniu aparat mam uruchomioną cały czas, nie zmieniło to nic.
Mrjinks a gdzie jest ta funkcję sprawdzania zabrudzeń matrycy? Nie dotarłam tam jeszcze. I czy płaciłeś za to czyszczenie?
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Bardzo duży syf, powinno starczyć przedmuchanie gruszką.
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
Zahra, Poczytaj manual.
Naładuj beterie, podnieś lustro.
Czasem pomaga dmuchnięcie - ja nie mam gruszki więc dmucham z boku bagnetu skierowanego w dół by wywołać zawirowania powietrza.
Nie dmuchaj centralnie bo zaplujesz matrycę - poważnie :idea:

Jak nie pomoże to wacik do uszu na patycznku i delikatnie przetrzeć.
Pamiętaj że obraz na zdjęciu jest obrócony względem matrycy - jakbyś przyłożyła zdjęcie twarzą do matrycy - czyli twój największy syfek powinien być na środku po lewej patrząc od przodu aparatu :idea:
 
Zahra  Dołączyła: 21 Kwi 2010
Dzięki :)
Czy ktoś używa tego zestawu http://www.allegro.pl/ite...tryc_aps_c.html i czy jest dobry, czy polecielibyście mi jakiś inny? Z góry dzięki. ŻÓŁTODZIOBKA

[ Dodano: 2010-05-10, 21:47 ]
oooo gruszka to taka naprawdę gruszka i w dodatku tania, a myślałam że to do czyszczenia to cały drogi zestaw trzeba mieć. Będę próbowała dmuchać, ale poradźcie mi w co się najlepiej zaopatrzyć, czy taki drogi zestaw jak w powyższym linku jest konieczny czy to już jakiś zbędny bajer?

[ Dodano: 2010-05-10, 22:24 ]
Niestety dmuchanie nie pomogło, czyszczenie drganiami tez nie pomoglo, plamki na zdjeciach sprawdzajacych tylko sie przemieszczaja. A ta jedna najwieksza lekko na prawo od centrum ani drgnie. Nawet ja widzialam po podniesieniu lustra. Musze wiec cos zakupic, prosze o porade co.

[ Dodano: 2010-05-10, 22:31 ]
Pozostało mi zrobić to manualnie, patyczkiem do uszu, ale się boję że coś uszkodzę... Nie mam chirurgicznych rączek ;-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach