blanchet  Dołączyła: 20 Kwi 2007
swego czasu porobiłam trochę zdjęć z tak zwanej fotografii kreacyjnej. nie potrzebowałam żadnych stylistów, fryzjerów etc. mi bardziej fot. kre. kojarzy się z zabawą fotograf-model. Fotograf ma pomysł, przedstawia swoją wizję modelowi i razem tworzą...to coś bardziej intymnego niż sesja mody, reklama itp.
trochę koślawo mi to wyszło;)
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
blanchet, pokaż coś proszę :)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
blanchet napisał/a:
trochę koślawo mi to wyszło;)

blanchet, mi sie b. podobaly Twoje kreacje!

I Michowi tez :-)

I te z naszej klasy tez!

Wiec pokazuj.
 

blanchet  Dołączyła: 20 Kwi 2007
mygosiu dziękuję :oops:
karmazyniello proszę:


niezapomniany czas, doskonała zabawa, choć zdaję sobie sprawę, że bardzooo amatorskie;)

co jak co ale lubię to....

 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
blanchet, pierwsze jest świetnie wystylizowane na początek wieku, podoba mi się :-D
 

rntr  Dołączył: 06 Gru 2007
blanchet, drugie też b. fajne :-)
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
No dobra. A jak zdefiniujecie, co to właściwie to "fotografia kreatywna" jest? Tam gdzie zdjęcie jest nie wynikiem utrwalenia chwili, a jej stworzenia i zarejestrowania? Bo przecież od portretu do fashion to może być (nie musi) duży rozrzut...
Wszystko co pozowane to kreatywne?
Bo mam wrażenie, że to strasznie szerokie pojęcie. Bo przecież dobry portret w studio nie musi wymagać sztabu wspólpracowników. Ale faktycznie zrealizować jakąś większą wizję już ciężjko bez pomocy współpracowników..

Portret pozowany, ale czy kreatywny?



 

blanchet  Dołączyła: 20 Kwi 2007
jakoś mi te zdjecia nie pasują do mojego pojęcia fotografii kreatywnej...
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
blanchet, no właśnie... i o to mi chodzi. No ale z drugiej strony to co? Tylko stylizacje? przebieranki? moda?
Dlatego pytam. I strzelam, czasem kulą w płot ;-) .
 

blanchet  Dołączyła: 20 Kwi 2007
sesja portretowa (swoja droga piękna kobieta) - czy coś w tym stylu
choc z drugiej strony nie ma chyba jednoznacznej definicji fotografii kreacyjnej
stylizacje, przebieranki i coś jeszcze, coś czego nie umiem nazwać.
pierwsze co mi przychodzi po głowy jak myślę fotografia kreacyjna - Saudek.
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Arti napisał/a:
No ale z drugiej strony to co? Tylko stylizacje? przebieranki? moda?

Dla mnie osobiście "fotografia kreatywna" w najprostrzej definicji to wymyślanie ludzi na nowo. Czasami również wymyślanie nowego/innego/swojego* świata i umieszczanie w nim tych ludzi.


*niepotrzebne skreślić
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
sołtys napisał/a:
wymyślanie ludzi na nowo.

Fajne.
A dla mnie kreatywna, to tworzenie tego co będzie na klatce. Tak jak pisałem, nie rejestrowanie chwili, ale jej tworzenie. To ja kreuję w taki czy inny sposób rzeczywistość jaka zostanie zarejestrowana. Przez styizację (jej brak) prowadzenie modelki, modela, oświetlenie, stworzenie albo wykorzystanie sceny. I zrobienie tego świadomie. Dlaczego uznałe te dwa zdjęcia za pasujące tutaj? Bo to ja (prawie świadomie) ustawiłem Natalię na tle okna, ja założyłem kiepski filtr, który dał taki efekt, to ja ustawiłem blendę. Tej sceny nie było, została stworzona.
No i teraz znowu pytanie czy dobrze, czy źle interpretuję? Nie wiem. Dla mnie stylizacje, na lata 20ste, na 80te czy na nie wiem co, to prostu kolejny krok, inny sposób tworzenia kadru.
Z drugiej strony, czy fashion wymyśla ludzi? Mi się wydaje, że bardziej wykorzystuje ich jako środek do prezentowania czegoś.
Tylko znowu spójrzcie na tytuł wątku. .. kreatywna, pozowana.. portret, moda. Kurde, to znowu szerokie pojęcia...
A zresztą sam nie wiem, idę spać...

[ Dodano: 2009-05-01, 01:57 ]
Skłamałem.. nie poszedłem spać...
Wrzuciłem w Google hasło "fotografia kreatywna". I znalazłem taki otoARTYKUŁ MIŁOSZA WOZACZYŃSKIEGO

A tam taki akapit:
"Fotografia ślubna w Polsce to w zasadzie dwa oddzielne elementy. Pierwszy z nich to fotografia czysto reportażowa – rejestracja dnia ślubu, wszystkich zdarzeń ważnych w tym dniu. Drugi element to fotografia plenerowa, bądź studyjna – czyli fotografia kreatywna. Wymaga ona bowiem stworzenia jakiejś sceny, pozowania, wykreowania jakiegoś nieistniejącego obrazu. Owszem, mogą to być zdjęcia wyglądające naturalnie i nie przypominające statycznych „pozowanych” scen, ale to tylko złudzenie – co bowiem mieliby robić np. w plenerze ludzie w ciuchach ślubnych, przykładowo pośrodku pola, albo w starym zamczysku? Jest to więc kreowanie i pozowanie w czystym - lepszym czy gorszym wydaniu."
Ja wiem, że to o ślubnej, ale czy to ma znaczenie?

Mily, mam podobne zdjęcia ze ślubu ;-) .
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
blanchet napisał/a:
mojego pojęcia fotografii kreatywnej...
to jest chyba tu najwazniejsze

Wedlug mnie kreatywna fotografia to pojecie tak szerokie ze zawezenie jej do zdjec
blanchet napisał/a:
nie potrzebowałam żadnych stylistów, fryzjerów etc. mi bardziej fot. kre. kojarzy się z zabawą fotograf-model. Fotograf ma pomysł, przedstawia swoją wizję modelowi i razem tworzą...to coś bardziej intymnego niż sesja mody, reklama itp.

to jest spore naduzycie. - bo jest to po prostu fragment wiekszej calosci procesu ktorego wynikiem jest zdjecie.
A jestem prawie pewny ze to "ograniczenie" wynika tylko z braku srodkow i ludzi....
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Arti napisał/a:
I znalazłem taki otoARTYKUŁ MIŁOSZA WOZACZYŃSKIEGO

no to trzeba przyznać, że podobnie sobie wyboraziłem "czym jest fotografia kreatywna" chociaż w sumie nie czytałem nic nigdy na ten temat wcześniej.

Jednakowoż zdaje mnie się, że Twoje wyobrażenie Arti jest rzeczywiście ciutke szersze niż moje, bo imho racje ma Fafniak pisząc

Fafniak napisał/a:
Wedlug mnie kreatywna fotografia to pojecie tak szerokie
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
Arti: napisałeś "nie potrzeba wizażysty..." no więc jakby tak usiąść do tych (w sumie fajnych zdjęć) i się przyjrzeć krytycznie, to nagle ktoś Ci wytknie, że makijaż jest kiepski (brak np. podkładu rozjaśniającego w kącikach oczu, przez co wyglądają jak umęczone), wady naskórka niezamaskowane, itd. itp...
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
sołtys napisał/a:
no to trzeba przyznać, że podobnie sobie wyboraziłem "czym jest fotografia kreatywna" chociaż w sumie nie czytałem nic nigdy na ten temat wcześniej.

Jednakowoż zdaje mnie się, że Twoje wyobrażenie Arti jest rzeczywiście ciutke szersze niż moje, bo imho racje ma Fafniak pisząc

Fafniak napisał/a:
Wedlug mnie kreatywna fotografia to pojecie tak szerokie


A może po prostu: FOTOGRAFIA INSCENIZOWANA ;-) , bo chyba każda fotografia oprócz technicznej jest kreatywna?
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
technik219 napisał/a:
bo chyba każda fotografia oprócz technicznej jest kreatywna?

wiesz. Ostatnimi czasy lubuje się w uwiecznianiu różnego rodzaju domów (przeważnie starych w okolicy). Do tego robie je całkowicie bez perspetkywy, tzn. centralnie celuje w ścianę jakiegoś domu, który z jakiś względów mnie zaciekawił. Ot - taki lubię. Trudno to nazwać fotografią kreatywną jak również techniczną.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
spieracie się o nic zupełnie - naprawdę takie wazne co dla was oznacza fotografia kreatywna ?

Można to podsumować krótko - raczej niefortunna nazwa wątku, bo "kreatywność" jest pewną cechą nie związaną raczej z fotografią, a ogólem ze stanem ludzkim. Nie potrzeba wprowadzać takiej kategorii tutaj na siłę.
 

SiekaSS  Dołączył: 11 Maj 2008
szufladka robione KIT... kreatywność każdy ma swoją i pokazuje na swój sposób. Tylko czy w dzisiejszych czasach po takim przebiegu historii fotografii da się być kreatywnym w robieniu jakiś scen do zdjęć itp...? Głowa pełna pomysłów i dobra wena to jest potrzebne by tworzyć coś kreatywnego.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
Fafniak napisał/a:

A jestem prawie pewny ze to "ograniczenie" wynika tylko z braku srodkow i ludzi....


Jest jeszcze jedna rzecz - trzeba umieć ogarnąć ten tłumek ludzi pracujących dla ciebie, ja osobiście się trochę boję jeszcze :-o

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach