Czy robiłeś zdjęcia będąc w stanie upojenia alkoholowego?
Tak.
67% Complete
57 (67%)
Nie.
20% Complete
17 (20%)
Nie wiem.
11% Complete
10 (11%)
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
Aha, tak pytam... bo na PPD nie byłem, a avatarek mały masz, nie to co mój.. :-)
 
maser  Dołączył: 15 Lut 2009
U mnie jest tak że jak jakość zdjęć robionych na imprezie zaczyna mocno kuleć to znaczy to że mam na tyle promili w krwi by odłożyć aparat i skupić się na jednym zajęciu.
Inaczej nie da rady po prostu.
I to nawet widać w exifach, im później i dalej w imprezie tym jest mniej ostro, ciemniej i bardziej poruszono, nawet przy dobrym świetle (pora dnia nieistotna)
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
nie do konca fotograficzne, ale doswiadczenie z ruchomym obrazkiem mialem na weselu.
tzn. dostalem od rodziny pana mlodego taka malutka kamerke do reki (wiecie, jakich teraz duzo) i dawaj: filmuj!
no to w kosciele stanalem, filmowalem, reke opieralem o wszystko, co sie dalo, biodro, lokiec, sciane... zeby tylko nie trzasc. efekt i tak byl mizerny (swoja droga jak krecilem taka stara, co to jeszcze na VHS nagrywala, to film jak ze statywu robiony, nie chwalac sie :D ), jakos przebolalem (w przenosni i doslownie). slub sie skonczyl, pora na impreze.
pierwsze 5 minut, trzesie tak samo. na pierwsza nozke... po 15 minutach juz troche lepiej ze stabilizacja... na druga nozke... po kolejnych 15 minutach jeszcze lepiej... na trzecia nozke i do 6. nozki stabilizacja byla zapewniona. ale zeby nie bylo, ze "zawodnilem" sobie wewnetrzna stabilizacje... pozniej, na filmie bylo widac, ze reka pewniejsza... takze dochodze do wniosku, ze Polak to musi ciut chociaz wypic, zeby reke miec pewniejsza :mrgreen:
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
tatsuo_ki napisał/a:
ze Polak to musi ciut chociaz wypic, zeby reke miec pewniejsza
A jak myslisz, dlaczego tak wielu chirurgow to alkoholicy? Dlaczego pijani przezywaja bez szwanku najdziwniejsze wypadki? Rozluznienie miesni :-)
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
dzerry napisał/a:
Dlaczego pijani przezywaja bez szwanku najdziwniejsze wypadki?

Masz może na myśli zakup aparatu Pentaksa? :mrgreen: :-P

[ Dodano: 2009-05-21, 23:59 ]
Aha. No i alkohol w ciemni stosowany doustnie działa wyśmienicie :)
W tym miejscu baaaaaardzo dziękuję Ryve za instruktaż w pierwszym, gościnnym wołaniu filmu BW :mrgreen: Niniejszym wsiąkłem w pleśniactwo po czubek głowy.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
E tam, niby tak, ale to się zupełnie u mnie nie sprawdza. Przyznajcie sami - im dalej w las (pustych kufli), tym więcej zdjęć poruszonych, nietrafionych itd.

A chirurdzy piją z zupełnie innych powodów (mega stresogenny zawód) - potem już muszą, żeby im się łapy nie trzęsły, ale to już skutek alkoholizmu, nie przyczyna :-P
 

rafalf  Dołączył: 09 Cze 2007
Hymm, przyznam że tak, zdarza mi się robić zdjęcia po kilku piwach czy czymś mocniejszym.
Od jakiegoś czasu zawsze jak wychodzę na miasto to biorę ze sobą aparat.
Tu takie jedno zdjęcie zrobione podczas powrotu:
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
thrackan napisał/a:
Aha. No i alkohol w ciemni stosowany doustnie działa wyśmienicie :)
Tak dlugo dopoki w polmroku nie przewrocisz butelki z piwem wprost na koszulki z negatywami. Od tamtej pory w ciemni tylko woda z zakrecanej butelki. Serio, alkohol w ciemni to nie do konca dobry pomysl.

[ Dodano: 2009-05-22, 00:15 ]
thrackan napisał/a:
nstruktaż w pierwszym, gościnnym wołaniu filmu BW
Sorry, ale wolanie filmu to jeszcze nie ciemnia :-P

 

takseo  Dołączył: 25 Wrz 2008
dzerry napisał/a:
Sorry, ale wolanie filmu to jeszcze nie ciemnia :-P


jak nie? przecież ciemno jest :evilsmile: ;-)
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
dzerry napisał/a:
Tak dlugo dopoki w polmroku nie przewrocisz butelki wprost na koszulki z negatywami. Od tamtej pory w ciemni tylko woda z butelki. Serio, alkohol w ciemni to nie do konca dobry pomysl.



Naaah. Wystarczyłaby chyba prosta zasada. "Oddzielny stolik na chemię i oddzielny na alkohol. A koszulki z negatywami na półkę jakąś najlepiej." Ewentualnie "alkohol z camelbaga. tylko.". ;-)


dzerry napisał/a:
Sorry, ale wolanie filmu to jeszcze nie ciemnia :-P

Zgoda. Film wkładałem do koreksu we własnej łazience, która przy drzwiach zasłoniętych kocem zyskuje światłoszczelność w południe ;-) No, a zabawa z papierami, powiększalnikiem itp, to dopiero mnie czeka.
 

Iza  Dołączyła: 01 Paź 2007
dzerry napisał/a:
Tak dlugo dopoki w polmroku nie przewrocisz butelki z piwem wprost na koszulki z negatywami.
No nieee, toż to amatorka. Zupełnie niedopracowany "workflow" ;-)
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
Iza napisał/a:
No nieee, toż to amatorka. Zupełnie niedopracowany "workflow" ;-)

Ewentualnie skutek picia "przed", a nie dopiero "w trakcie". :-P
 
maser  Dołączył: 15 Lut 2009
bEEf napisał/a:

A chirurdzy piją z zupełnie innych powodów (mega stresogenny zawód) - potem już muszą, żeby im się łapy nie trzęsły, ale to już skutek alkoholizmu, nie przyczyna :-P


Też, ale nie do końca.
Jakbyś dostawał tyle alkoholu co oni od wdzięcznej rodziny to mur beton ciężki przypadek marskości wątroby.
Coś o tym wiem :)
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
thrackan napisał/a:
Oddzielny stolik na chemię i oddzielny na alkohol. A koszulki z negatywami na półkę jakąś najlepiej
Ta. Mokry stol suchy stol, alko stol? Braknie mi stolow w kuchni :-) Dopoki jestes trzezwy, to nie jest zaden problem. Ale po jednym piwie, gwaratnuje Ci, ze zapomnisz o alko stole i butelka wyladuje gdzies obok pudelek z papierami i negatywow ;-) Moze jestem amatorem, ale nie polecam alkoholu przy odbitkach. Przy negatywach jak najbardziej, bo szybsciej czas leci :-P

 

fotostopowicz  Dołączył: 06 Lut 2009
thrackan napisał/a:
Ewentualnie skutek picia "przed", a nie dopiero "w trakcie". :-P


ja to piję przy skanowaniu, bo wtedy mi się najbardziej moje zdjęcia podobają :mrgreen:
 

thrackan  Dołączył: 08 Lut 2007
dzerry napisał/a:
Ale po jednym piwie, gwaratnuje Ci, ze zapomnisz

Hm. Jedno piwo to za mało. Gwaratnuję. :-P

Cytat
Przy negatywach jak najbardziej, bo szybsciej czas leci :-P

Inna sprawa, że ja na razie tylko toto będę męczył.

[ Dodano: 2009-05-22, 00:39 ]
dzerry napisał/a:
Ta. Mokry stol suchy stol, alko stol? Braknie mi stolow w kuchni :-)

Zawsze możesz dokupić jakiegoś składanego plasticzaka/blaszaka. Za mała kuchnia? http://zjadamyreklamy.blo...rob-to-sam.html :evilsmile:
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
Marcinicus napisał/a:
Czy da się zrobić dobre zdjęcie będąc pod wpływem alkoholu?


Da się. Poniższe zdjęcie zrobiłem około 3 w nocy, a będąc nieco pijanym ustawiłem ISO200 dla Provii 100F i pewnie dzięki temu wszystko szczęśliwie się naświetliło:



A zdjęcie kosztowało mnie koszmarnego kaca od 8 rano do godzin popołudniowych :mrgreen:
 
kefa  Dołączył: 13 Mar 2008
Kytutr, ale to ze statywu? Jeśli tak to się nie liczy :-P
 

Kytutr  Dołączył: 20 Lut 2007
kefa napisał/a:
Kytutr, ale to ze statywu? Jeśli tak to się nie liczy :-P
Strzał z ręki, bo w Noc Świętojańską wszystko się udaje :-)
 
Marcinicus  Dołączył: 30 Gru 2006
Z ankiety wynika, że sporo ludzi cyka fotki "po jednym głębszym". Kilku zaś nie wie, czy to robiło czy nie.
Zastanawiam się w jaki sposób wpływa to na artystykę zdjęcia. Wiadomo, że niegdyś niektórzy mistrzowie pędzla sięgali po różne środki, malowali po alkoholu itp i czasem powstawały z tego przedziwne dzieła sztuki.
Co zmienia kieliszek wódki na chwilę przed wciśnięciem spustu aparatu?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach