Spinner  Dołączył: 22 Mar 2006
TePe napisał/a:
jakiś sprawdzony sposób na nauczenie sie zamykania drugiego oka ?


Owszem - prawdziwy diehard patrzy w wizjer lewym okiem, prawego nie zamyka bo nie musi - prawa reka i reszta korpusu skutecznie zaslania swiatlo boczne... :mrgreen:

dzerry napisał/a:
Zamykasz prawo, bo wiodace oko masz lewe.


Jest na to prosty test, wykorzystywany m.in. do okreslenia ktorym okiem nalezy celowac z broni palnej... ;-)

Dada napisał/a:
Aż takie wielkie to one nie są


Och, Piotr myslal, ze po prostu proporcjonalne do reszty... osoby :mrgreen:

Pzdr
Spinner
 

kosafwc  Dołączył: 24 Lut 2007
to można nie umieć zamykać poszczególnie każdego oka z osobna? :mrgreen:
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
diplodok napisał/a:
ja umiem zrobic rurke z jezyka

Ja też! A wiecie, że to jest zależne od genów? Nie da się tego nauczyć - albo się umie, albo nie ;-)

diplodok napisał/a:
197 obrotow...

Ja mam nadwrażliwy błędnik, więc nawet po 3-4 obrotach w pionie mnie mdli ;-)
 
kierdel  Dołączył: 20 Lip 2007
mygosia napisał/a:
diplodok napisał/a:
ja umiem zrobic rurke z jezyka

Ja też! A wiecie, że to jest zależne od genów?

U mnie taki numer nie przechodzi. To chyba jest brak odpowiednich miesni.
 

Kiwak  Dołączył: 28 Paź 2007
No dobra, przyznam się: umiem zamykać dowolne oko i nawet oba, umiem ruszać uszami i włosami (wszystkimi razem, dodam na wszelki wypadek), rurka z języka to pryszcz, jeszcze mogę falę brzuchem, ale coś mi ostatnio urósł i nie jest tak łatwo jak drzewiej i na dodatek mogę na zawołanie oczopląs - takie trzęsienie oczami, co to ludzi niektórych odrzuca ;-)
I nie rozumiem, jak można nie umieć ruszać dużym palce stopy niezależnie od reszty palców. Moja żona nie rozumie, jak można....
A chrapki? też mogę....
Jeno zdjęcia jakoś słabo wychodzą :-(

Pozdrawiam
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Kiwak napisał/a:
No dobra, przyznam się: umiem zamykać dowolne oko i nawet oba, umiem ruszać uszami i włosami (wszystkimi razem, dodam na wszelki wypadek), rurka z języka to pryszcz, jeszcze mogę falę brzuchem, ale coś mi ostatnio urósł i nie jest tak łatwo jak drzewiej i na dodatek mogę na zawołanie oczopląs - takie trzęsienie oczami, co to ludzi niektórych odrzuca ;-)
I nie rozumiem, jak można nie umieć ruszać dużym palce stopy niezależnie od reszty palców. Moja żona nie rozumie, jak można....


A to nie wszyscy tak mają? :-D

Ja ponad w.w moge jeszcze dotknac małymi palcami u dloni do samej dloni, reszte majac wyprostowaną... (taka przysiega harcerska, ale tylko malym palcem ;-) ) - ale słynnego cpt. Spocka juz nie umiem zrobic ;-)
 

Aspius  Dołączył: 18 Wrz 2006
kosafwc napisał/a:
to można nie umieć zamykać poszczególnie każdego oka z osobna? :mrgreen:

Właśnie, jakoś nigdy nie zastanawiałem się że można nie umieć zamknąć któregoś oka. Ależ to człowiek się dziwnych rzeczy dowiaduje u nas na forum...
A z dziwnych przypadłości jak w lewej ręce zginam kciuk to zgina mi się też palec wskazujący i jak przytrzymam palec wskazujący to kciuka ni cholery nie zegnę.
Grzesiek
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
To ja jeszcze dodam, że umiem zginać same koniuszki palców środkowego i wskazującego i ruszać prawą brwią.
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
a u mnie w trzeciej klasie liceum poszła fama, że tylko niedziewice są w stanie zrobić szpagat (lokalna legenda głosiła, że "pierwszy raz" powoduje nabycie umiejętności szpagatu) ;-)

nieźle wyglądały lekcje wuefu... ;-)
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Stachu napisał/a:
i ruszać prawą brwią.


Ja wszystkimi dwoma.
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Mi 20cm brakuje do szpagatu, ale to o niczym nie świadczy, prawda?
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
cotti napisał/a:
a u mnie w trzeciej klasie liceum poszła fama, że tylko niedziewice są w stanie zrobić szpagat (lokalna legenda głosiła, że "pierwszy raz" powoduje nabycie umiejętności szpagatu) ;-)

nieźle wyglądały lekcje wuefu... ;-)
oto krótki instruktaż w gifie pt "jak stracić dziewictwo"

 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Michu, a może jednak chcesz się do czegoś przyznać?
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
Michu napisał/a:
Mi 20cm brakuje do szpagatu
bo bez bielizny tak będzie, spróbuj w slipach
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Wiesz Piotr - właśnie poprzez brak bielizny worki są bliżej podłoża...
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
Michu napisał/a:
worki są bliżej podłoża
Michu, te 20 cm to liczysz od worków czy od ... ?

...kąd ?
 

piotr_luk  Dołączył: 14 Kwi 2007
No i właśnie takie stalowe cohones blokują dostęp do powierzchni płaskiej
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Perl - wszystko zależy od amplitudy - znaczy jak się dobrze rozbuja. Tylko że wówczas podmuchy wiatru mogą fałszować pomiar...
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
Kiwak napisał/a:
A chrapki? też mogę....

Uwielbiam chrapki! One są słodkie... Ja też umiem ;-)
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
Uwielbiam chrapki!

co to są chrapki?? :shock: :roll:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach