Kapar  Dołączył: 29 Sty 2008
Pentagram, uważasz, że posty moje, diplodoka i sylwiusza, to były spekulacje i domysły?
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
Fafniak napisał/a:
perl, podstawa jest zrozumienie - jezeli piszesz kontrowersyjny post ktory z zalozenia ma byc ironiczny - to albo musisz umiec ubrac go w slowa (byl taki jeden co robil to doskonale) albo uzyc emotek tak aby czytajacy zrozumieli wypowiedz - to wedlug mnie podstawa.Zaniechanie takich praktyk doprowadza do nieporozumien. Czy to nie jest oczywiste? Po co nieporozumienia?
Marcin, nie oszukujmy sie, zwroc uwage z kim rozmawiasz.
Oto perl: jedna z dosc specyficznych osob na tym forum. Ten, ktory sarkazmu uzywal i naduzywal nie raz i tyle tez razy byl zle zrozumiany. Naduzywal ironii jak nikt inny.
I byl zle zrozumiany, bo sarkazm ten bez emotek byl.

Ten, ktoremu czerwone wstazeczki nieobce (rowniez od Ciebie).
I przez to wlasnie postac tak barwna, ze jak jej zabraknie, to....



nic sie nie zmieni.
Tak, kiedys by sie cos zmienilo. Dzisiaj - nic. Forum umiera.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
pi.wa napisał/a:
ale w ustach kobiety brzmi to co najmniej nieelegancko

To nie moje słowa.

Ale ś.p. Ryszarda K., który potrafił odróżnić wolność od anarchii i widział potencjalne zagrożenia z tym związane.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Samp napisał/a:
bEEf napisał/a:
I teraz (...) mamy zaj...ście rzeczowy wątek, w którym Samp gada sam ze sobą o nowej puszce Pentaksa. Aż chce się czytać tę skondensowaną dawkę wiedzy, podaną w tak atrakcyjny sposób.

Dzięki, stary! Naprawdę to chciałem usłyszeć, starając się od godziny wyłuskać coś wartościowego z tamtego słowotoku o K7 (bez D).

Proszę bardzo. Tak samo jak ja o niczym innym nie marzę, jak o tym, żeby moje posty wylatywały sobie radośnie w kosmos, bo znalazły się w nieodpowiednym towarzystwie, w nieodpowiednim czasie. Pewnie nie Twoja wina, że wyszło to wszystko tak absurdalnie, ale wyszło, jak wyszło. Oczyszczenie tamtego wątku z kilku flejmów, przeniesienie oftopów do HP - tyle było opcji. A wybrana została najgłupsza z możliwych. Jeden kolega dostał ostrzeżenie za nazwanie rzeczy po imieniu, bo puściły nerwy, po czym sam wypisał się z forum. Ręce składają się do oklasków. Dajcie spokój.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
YellowLabel napisał/a:
Zabiliście rozkwitające drzewo :(

Są takie drzewa, co jak rozkwitną, to śmierdzą.
 

diplodok  Dołączył: 13 Cze 2006
Samp, a gdzie ten watek?
 

denvi  Dołączył: 09 Lis 2008
bEEf napisał/a:
Nie, nie, wypierdzielmy wszystko, w googlach jesteśmy, nikonowcy sobie jaja robią, wstyd przed światem.[/quote]
Teraz dopiero będą sobie jaja robić! Jak można było usunąć tak cudny i (of)typowy wątek?! Jest na tym forum sporo użytkowników innych systemów, może właśnie z powodu specyficznej atmosfery? Niestety są i wyczuleni-obrażeni (bardziej niż Lechu z Jarkiem i Edgarem na dokładkę). No cóż... też mają prawo.
Teraz tylko mam czekać na suche fakty? Nie dzielić się zjarą, przez którą ludzie głupoty wypisują? :-(
Hyde Park to nie to samo, w Wa-wie też był... i zdechł :-P .
 

pi.wa  Dołączył: 20 Kwi 2006
mygosia moze nie masz praw do autorstwa ale do wykonania na pewno ;-) ; wiecie co narasta rowniez dysonans poznawczy
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
Kapar, wiesz, prawnik powiedziałby, że każda informacja podana przed oficjalną prezentacją, jest tylko spekulacją, która może znaleźć potwierdzenie. Oczywiście nie podchodź do tego tak bardzo poważnie. Tym bardziej, że zapisałeś się 29 stycznia, a ja z powodów osobistych, bardzo lubię tą datę. ;-)

 

diplodok  Dołączył: 13 Cze 2006
juz mam
wczesniej nie bylo widac
dziwne
 

pi.wa  Dołączył: 20 Kwi 2006
mygosia napisał/a:
YellowLabel napisał/a:
Zabiliście rozkwitające drzewo :(

Są takie drzewa, co jak rozkwitną, to śmierdzą.


to nie drzewa to kaktusy
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
mygosia napisał/a:
Są takie drzewa, co ... śmierdzą.
Platan brzydko pachnie. :-|
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
Widze, ze jest problem z osiagnieciem konsensusu.

I tego konsensusu tutaj nie bedzie, bo albo temat zostanie za jakis czas zamkniety a glosy jednej strony stlumione, albo ta druga strona, te wlasnie glosy, przycichna.

Moze sie szykowac ciekawa dyskusja, mam tylko nadzieje ze wejda do gry jakies odwazne glowy. Chetnie poobserwuje.

Moze dojdziemy w koncu, kto na tym forum jest osoba decyzyjna i jakie kroki trzeba podjac, zeby motloch (czyli nas) pogodzic z rzadem (z Kolorowymi).

Jesli ktos sie poczul urazony, trudno, niech idzie pod zimny prysznic. :roll:

Jesli temat sie zamknie, zrobi sie znowu niezdrowa atmosfera. Chcialbym tylko zauwazyc, ze wybucha co jakis czas.

Powietrze brzydko pachnie.

Najwyrazniej motloch pragnie rewolucji.

A moze po prostu chce wymienic kilku moderatorow, na kilka osob ktore w motlochu sa tymi, ktorzy wzbudzaja zaufanie.

 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
watek zostanie otwarty i mam nadzieje ze tym razem unikniecie postow ktore beda swiadczyc o kompleksach frustracjach itp. itd. Oraz o braku zrozumienia .
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Fafniak, nie wymagaj ode mnie unikania postów świadczących o braku zrozumienia, skoro ni diabła nic nie rozumiem, a Wy nie rozumiecie mnie. O kompleksach i frustracjach masz moje słowo, postaram się i zrobię, co w mojej mocy :)

 

pi.wa  Dołączył: 20 Kwi 2006
no wlasnie komleksy - i mamy diagnoze; czy ktos wie jak leczy sie kompleksy?
 

Pentagram  Dołączył: 21 Wrz 2006
prezyd... ups
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
pi.wa napisał/a:
no wlasnie komleksy - i mamy diagnoze; czy ktos wie jak leczy sie kompleksy?

Słyszałem, że trzeba fajną kobitę znaleźć i przechodzi ;)
 

diplodok  Dołączył: 13 Cze 2006
pi.wa, to tego trzeba duzo piwa :-B :-P
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
ponoc elektrowstrzasy dawaly swietne rezultaty, podobno tez jeden Prozac i swiat od razu staje sie piekniejszy...

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach