dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
kolouker, oni tam pojechali na dwa tygodnie! Gdzie tu porownanie do Wiecha? Matko swieta, czego wy oczekujecie od bloga, kotry ma sluzyc jako pudelko na impresje i zdawkowe relacje? A juz to czepianie sie sprzetu jest naprawde dla mnie niezrozumiale. A jak robisz slajd na wielkim formacie, to na co masz wplyw?
 

kolouker  Dołączył: 05 Wrz 2010
dzerry napisał/a:
A jak robisz slajd na wielkim formacie, to na co masz wplyw


Mnie chodzi o to, że te zdjęcia udają coś czym nie są. Skoro to są zdjęcia z komórki, to niech wyglądają jak zdjęcia z komórki, a nie jak jakaś holga czy inny polaroid. Są tam na blogu zdjęcia robione normalnymi aparatami, które nie udają czegoś czym nie są.

Mam nadzieję, że końcowy efekt będzie dobry i pokażą coś naprawdę ciekawego.
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
kolouker,

teraz praktycznie każda nowa komórka robi zdjęcia w takim klimacie formalnym, więc tak naprawdę to te zdjęcie nie udają niczego, bo takie po prostu są obecnie zdjęcia z komórki...
nie nadążamy moralnie i etycznie za rozwojem technologicznym?
pora odwiesić już na kołek te głupie spory z czego zdjęcie jest godne, a z czego nie...
ileż można kolejnych odsłon wojenki na dole pt. analog vs. cyfra słuchać? :roll:

i jeszcze odniosę się do poprzedniej wypowiedzi...
to, że Ty nie widzisz w tych zdjęciach treści, nie oznacza, że jej tam nie ma...
obejrzałem trochę twoich zdjęć i totalny rozstrzał, rozrzut intelektualny między tym, co na zdjęciach a tym, co mówisz, powoduje, że naprawdę nie wiem, co myśleć :roll: ...
 

kolouker  Dołączył: 05 Wrz 2010
tatsuo_ki napisał/a:
teraz praktycznie każda nowa komórka robi zdjęcia w takim klimacie formalnym


Te konkretne foty są z iPhona. Robione programikiem hipstamatic. Wyszukaj sobie na Flickr, tam są setki tysięcy takich zdjęć jak te impresje z Islandii.

tatsuo_ki napisał/a:
obejrzałem trochę twoich zdjęć i totalny rozstrzał, rozrzut intelektualny między tym, co na zdjęciach a tym, co mówisz, powoduje, że naprawdę nie wiem, co myśleć


Napisz mi coś więcej na PW, żeby wątku nie psuć. Bo ciekaw jestem rozwinięcia tej myśli.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
kolouker napisał/a:


tatsuo_ki napisał/a:
obejrzałem trochę twoich zdjęć i totalny rozstrzał, rozrzut intelektualny między tym, co na zdjęciach a tym, co mówisz, powoduje, że naprawdę nie wiem, co myśleć


Napisz mi coś więcej na PW, żeby wątku nie psuć. Bo ciekaw jestem rozwinięcia tej myśli.


Tatsuo_ki ma na myśli że robisz fajne zdjęcia a głupio gadasz (o tym iphonie, formie, w tym wątku) :-P :-P :-P
 

kolouker  Dołączył: 05 Wrz 2010
Mnie się po prostu te zdjęcia nie podobają. Przerost formy nad treścią i tyle. Co wnosi ta winieta i zmienione kolory? Nic. Zawsze mi się wydawało, że trzeba dostosować narzędzia do oczekiwanego efektu. Polaroid czy slajd na wielkim formacie mają swoje charakterystyki, tak samo film, czy w ogóle cały proces ciemniowy. Umiejętnie wykorzystane środki wyrazu wynikające z zastosowania takiego a nie innego materiału, czy niedoskonałości samego aparatu mają swoje miejsce. Nie uważam jednak, że podrabiana holga z telefonu ma jakiś większy sens. To jest dla mnie efekciarstwo i tyle. Na zasadzie, że już nic nie muszę, bo wystarczy pstryknąć a program zrobi za mnie 90% roboty i byle g. zamieni w sztukę.

Wolę prawdziwą fotografię od atrapy i tyle. Oczywiście moje zdanie nie musi każdemu odpowiadać ale też po to się dyskutuje, żeby poznać różne opinie. Co nie znaczy, że od razu mamy brać naszych rozmówców o odmiennych poglądach za głupców.

Tyle ode mnie. Mam nadzieję, że ten projekt przyniesie jakieś ciekawe efekty i będziemy mogli sobie o nim więcej porozmawiać jak zostanie ukończony.
 

andrusz  Dołączył: 28 Lip 2007
No dobra, chłopaki zrobili bloga, do którego nastolatki ze Śląska wrzucają zdjęcia zrobione komórką. I żeby brzmiało "mądrze" nazwali to "współczesnym językiem fotografii dokumentalnej". A wy daliście się nabrać, że to Islandia i że to zdjęcia "wybitnych fotografów" :-P

A tak na serio, to czekam na zdjęcia!
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
kolouker napisał/a:
Wyszukaj sobie na Flickr, tam są setki tysięcy takich zdjęć jak te impresje z Islandii.

dla mnie może "takich" zdjęć być tam tysiące, setki tysięcy, miliony, biliony, tryliony, sekstyliony... swoją drogą, Ty wiesz ile zdjęć na flickrze jest zrobionych programikiem Photoshop?
bo wszystko już było... jakiekolwiek zdjęcie zrobisz, jakąkolwiek techniką, zawsze znajdzie się zdjęcie, które "wygląda tak samo"... jak zrobię zdjęcie w tzw. "obróbce naturalnej"... to jest dopiero robienie zdjęć jakich jest tysiące...
ale najważniejsze jest stwierdzenie ""wygląda tak samo"" - specjalnie ująłem w podwójny cudzysłów... bo do fotografii nie można podchodzić od tej strony, że coś było, czegoś nie było, że wygląda tak samo... bo to wygląda, to się tylko wydaje... bo to twierdzenie, że po przeczytaniu jednej książki przeczytało się wszystkie wydrukowane tą samą czcionką... przecież ich tekst wygląda tak samo...

trochę guerilla dobrze to ujął... zastanowiłem się też trochę i teraz już wiem i już rozstrzału nie widzę... jest spójność...
po prostu podchodzisz do dokumentu zbyt dosłownie... tzn. jesteś z nurtu reportersko-World Press Photo'wego... tutaj natomiast podeszli do sprawy trochę bardziej Kapuścińsko, bardziej na zasadzie dokumentu subiektywnego... impresji właśnie... ale impresji z treścią... tam naprawdę jest dużo treści, tylko trzeba się na nią otworzyć...

kolouker napisał/a:
Nie uważam jednak, że podrabiana holga z telefonu ma jakiś większy sens. To jest dla mnie efekciarstwo i tyle. Na zasadzie, że już nic nie muszę, bo wystarczy pstryknąć a program zrobi za mnie 90% roboty i byle g. zamieni w sztukę.

to jest właśnie dla mnie to głupie podejście... nie zastanawiam się nad zdjęciem, tylko z automatu odrzucam wszystkie, które przypominają mi coś tam... bo przecież jak ktoś coś tworzy, to na pewno najpierw jest motywacja, żeby efekciarsko wyglądało, a potem dorabianie do tego filozofii... sytuacja, że narzędzie zostało wybrane po podjęciu decyzji o założeniach przekazu jest niemożliwa...

kolouker napisał/a:
Wolę prawdziwą fotografię

niestety tym tekstem utwierdziłeś mnie w przekonaniu, że nie dojdziemy do konsensusu, do porozumienia... bo zwyczajnie operujemy na innych płaszczyznach poznawczych...
możemy sobie gadać jeden do drugiego, ale nic to totalnie nie wniesie...
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
tatsuo_ki napisał/a:

trochę guerilla dobrze to ujął... zastanowiłem się też trochę i teraz już wiem i już rozstrzału nie widzę... jest spójność...


hihi, ja też nie widziałem sprzeczności żadnej, ale nie mogłem sobie odmówić napisania tego wtedy :-P
 

kolouker  Dołączył: 05 Wrz 2010
tatsuo_ki napisał/a:
bo zwyczajnie operujemy na innych płaszczyznach poznawczych...


Dobra, to wytłumacz mi proszę jaką wartość przedstawiają te zdjęcia, co pokazują, co mówią nam o Islandii, oraz co wnosi dla odbiorcy ich strona formalna. Tylko może postaraj się nie używać tylu wielokropków ;-)

Ja, ponieważ odbieram je zbyt dosłownie, nic w nich nie widzę, bo winieta najwyraźniej przesłania mi ich treść.
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
kolouker, tak totalnie pokrótce i z pamięci...
te zdjęcia oddają klimat tamtego miejsca... że jest to dziwna kraina, że jest tam pusto, ale jednak pełno od człowieka, pełno, bo ludzie tam życzliwi i szczerzy, jak wszędzie, gdzie samemu umrzesz, gdzie twarda natura ludzi hartuje i zbliża.
chociażby...
poza tym to są naprawdę dobre formalnie zdjęcia. z dobrą kompozycją i umiejętnym działaniem planami, plamami koloru, światłem. I właśnie forma jest w sam raz dobrana do treści, bo to nie mają być dzieła sztuki, tylko foty na bloga... blog też ma swoje decorum i tutaj jest świetnie spełnione.
tam naprawdę czuć lekkość utalentowanej ręki. no ale różna jest wrażliwość odbiorców... na forum czucia, czy uczuć nikogo nie nauczę...
 

kolouker  Dołączył: 05 Wrz 2010
tatsuo_ki Dobra, przekonałeś mnie.

Na koniec zdjęcie ode mnie. Dobre formalnie, z umiejętnym działaniem plamami koloru i światłem. Forma jest dobrana do treści, ot takie zdjęcie na bloga, nie żadna sztuka.

To zdjęcie dziwnej krainy, oddające klimat tamtego miejsca...



Ta kraina to oczywiście równomiernie oświetlona biała ściana. Zdjęcie jest prosto z telefonu, bez modyfikacji :)
Pozdrawiam serdecznie
 

romeoad  Dołączył: 02 Lis 2009
To na pewno nie jest Isladnia z lotu ptaka, a niewyraźna bo kondensacja pary wodnej na obiektywie zrobiła swoje? :D
 

er_es  Dołączył: 27 Maj 2009
Ale widać od razu, że ludzie tam życzliwi.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
kolouker, ja tylko napiszę, że nadając swoim wypowiedziom taką ludyczno-prześmiewczą formę, z nieśmiertelnym cytatem "rejsu" na czele, niestety totalnie osłabiasz siłę swoich argumentów. Kpina jest najłatwiejszą formą krytyki, tym samym stajesz się zupełnie nieodróżnialny od całego tabunu internetowych krzykaczy. Mam wrażenie, że to po prostu pudło z formą :-P
 

kolouker  Dołączył: 05 Wrz 2010
bEEf Ten cytat z 'rejsu' to był bardziej w kontekscie do tych moich pstryków, które tam wrzuciłem chwilę wcześniej. Nie uważam bowiem, żeby one cokolwiek przedstawiały.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Dobra fotografia może być zrobiona nawet rurką z psiej kupy. Jeśli mnie rusza, to jest dobra. Oglądając zdjęcia z bloga, widzę Islandię i zdaje mi się ona interesująca. Niechaj se te foty machają czym chcą.

Co do finansowania, to po stokroć wolę ufundować Milachowi iphona, choćby po to, żeby się nim podtarł niż kolejny kościół, furę ministrowi albo basen dla kaczorków. I już :) Różnica w odbiorach funduszu taka, że Milach ma choć szansę popchnąć ten skostniały, zastały intelektualnie i artystycznie świat do przodu, minister - nie. Pan Kościelny tym bardziej nie.

Inna sprawa, ale zupełnie od pupy strony, to moja niewiara w państwowe granty. Wydaje mi się, że prywatne mają więcej sensu. Wtedy przynajmniej sprawa jest czysta. A tak zawsze znajdą się marudzący...
 

karmazyniello  Dołączył: 05 Lut 2008
Efekty pracy tuż, tuż :-D

 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
karmazyniello napisał/a:
Efekty pracy tuż, tuż :-D

Obrazek


I tu widac wielka przewage iphona, przynajmniej mozna spokojnie sie wykapac :-)

[ Dodano: 2010-11-15, 21:56 ]
wojtekk napisał/a:
Dobra fotografia może być zrobiona nawet rurką z psiej kupy.


Abstrahujac od samego projektu.... Ja mam bardzo mieszane uczucia, bo z jednej strony zdjecia z iphona z uzyciem tego programiku sa bardzo podobne do holgi, pinhola. We wszystkich tych przypadkach wyrazny wplyw na efekt/klimat zdjecia ma sprzet. A z drugiej strony mam podswiadome odczucie, ze zbyt duzo tu programowej powtarzalnosci a zbyt malo przypadku i mozliwosci kreacyjnych samego fotografa. Jednak chcialbym widziec u artysty przelamywanie pewnej estetyki i mody, czy wrecz kreowanie czegos nowego :-)

Byc moze to co napisalem, to bzdury, bo jestem za mlody i nie zalapalem sie np. na szal robienia polaroidem :-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach