plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
alkos napisał/a:
A mi na przykład w muszli szumi.

Jeśli czasami to normalne, jeśli stale to wezwij hydraulika
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
plwk napisał/a:

Jeśli czasami to normalne


No, zazwyczaj po. Nie żebym się przejmował :-P
 
Kfan  Dołączył: 02 Mar 2007
Cóż bądźcie trochęobiektywni jak już. Rozumiem fanatyczne podejście do własnego sprzętu ale trzeba spojrzećprawdzie w oczy obecne matryce w pentaxach / Samsungach to przestarzałe technologie.
Nie o szum już tu chodzi ale jak popatrzę na to samo ujęcie zrobione przy 200/400/800 ISO to bardzo łatwo zauważyć, że to ostatnie choć bez szumu niestety nie jest już tak wyraźne.
Na 1600 jest jeszcze gorzej.
Praktycznie więc nie używam wyższych czułości no chyba, że muszę na zasadzie"lepszy rydz niż nic."
Paradoks jest taki, że zdjęcia z lustrzanki nie wychodzą mi pod względem szumu lepiej niż z hybrydy z racji tego, że nie dysponuję tak jasnymi szkłami jak to, które miała hybryda
no bo ile musiałbym dać za zoom z długim końcem 210 i światłem 3,1 ?
Patrząc na wyniki z Nikona D3 to tam ISO 1600 jest do przyjęcia, pozostaje mieć nadzieję, że wkrótce taka technologia trafi i do Pentaka a obecne pstrykadła zostawimy do pstrykania plażowych widoczków.
 

konopia  Dołączył: 24 Kwi 2007
a ja lubię poczytać fotopolis, zawsze tak dobrze piszą o nikonie :roll:

zazdroszczę wam tego tulipana z klapką do kręcenia CPL :-B
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Kfan, nie zapominaj jednak ile kosztuje Nikon D3, a ile Pentax K10D, nie wspominając o K100D 8-)
 

gebi  Dołączył: 05 Maj 2006
No właśnie Kfan bądźmy obiektywni i nie porównujmy kasetki z 2006-ego roku, czy kadyszki za parę groszy (1/9 ceny D3???) z najnowszym D3 za nieosiągalną dla większości furę kasy z końca 2007-ego. :lol:
 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
Kfan, Co do wiekowości technologii, to i tak i nie. Ja mam matrycę 6mpx(K100D/K110D), która jest raczej stara, natomiast K10D dysponuje TAKĄ SAMĄ matrycą jak Nikon d80, więc SORRY, chyba przesadzasz.
Co do szumów - osobiście do 1600 ISO w dzień nie dostrzegam istotnej różnicy, do 800iso w dzień - nie dostrzegam różnicy. Co do 3200ISO, to bardzo, bardzo podoba mi się ziarno. Chętnie bym robił cały czas na 3200ISO, ale niestety kolory są jakieś takie bardziej wypłowiałe (i podobno matryca ma mniejszą dynamikę na tak wysokiej czułości).
:-P

 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Każdy ma prawo do własnego zdania! Kfan ma swoje, a my prawo się z nim nie zgadzać - ale ogólnie - nie wyciągajmy pochopnych wniosków.

 

hamster  Dołączył: 11 Paź 2006
Ostatnio zrobiłem niedoświetlone zdjęcie na iso1600 wyciągnąłem o 3 EV i każdy kto je oglądał jest zachwycony ;-)
 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
zorzyk, pisałem z przymrużeniem oka. Co się komu podoba. Są tacy, co zachwycają się 6400 w D300, a są tacy, którzy ledwie akceptują 1600 w D3. Ich sprawa, ale chyba generalnie robi się z tego szumu za wiele chałasu.
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
hałasu...

mam wrażenie, że szumy są centralnym problemem dla tych, co nie zaznali uroków ery analogowej, gdy film o czułości 400 ASA był już czadem, a osiemsetka to już prawie szpiegowska była. W zasadzie pare razy udalo mi się wtedsy cykać na 1600 (okazyjnie kupiłem w jakiejś hurtowni w Wałbrzychu) - to dopiero był "szum" i nijakość detali :-P
 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
cypis napisał/a:
hałasu...

:oops:
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
pawelek-79 napisał/a:
ale chyba generalnie robi się z tego szumu za wiele hałasu

szum=noise=halas ;-)

cypis napisał/a:
mam wrażenie, że szumy są centralnym problemem dla tych, co nie zaznali uroków ery analogowej, gdy film o czułości 400 ASA był już czadem
To samo chcialem napisac ;-) Dla mnie wszystko powyzej 400 i ziarno to synonimy - dziwnie bym sie czul gdybym nie mial szumu na 1600 ;-)

dz.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
hamster napisał/a:
Ostatnio zrobiłem niedoświetlone zdjęcie na iso1600 wyciągnąłem o 3 EV i każdy kto je oglądał jest zachwycony


Pokaz :-)
 

hamster  Dołączył: 11 Paź 2006
alkos napisał/a:
Pokaz :-)
wrócę z pracy gdzieś około piątej wówczas wrzucę.

edit:
trochę uprzedzę... do tej pory oglądała to tylko rodzinka, a PSa (a raczej gimpa) widać od razu.
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Kfan, jesli to nie tajemnica, to napisz przy jakiej wielkosci powiekszeniach szum staje sie dla Ciebie uciazliwy.
 

hamster  Dołączył: 11 Paź 2006
Alkos oto owa fotka:

coś mi chyba przeglądarka przeskalowuje
Jak się kliknie na zdjęcie to jest lepiej



wybaczcie aureole, siliłem się na taką kombinację hi key i low key
 

zorzyk  Dołączył: 21 Kwi 2006
To w krórym obszarze jest ten uciążliwy szum? :lol:
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
zorzyk napisał/a:
To w krórym obszarze jest ten uciążliwy szum? :lol:

Jak to w którym?
Artysta bardzo przemyślnie go ukrył.
1. Na białej koszuli modela - na jasnym tak szumu nie widać.
2. Biała firanka w tle - biała i do tego sama faktura firanki.
3. Nieogolona głowa i twarz modela - taki "jerzyk" to przecież maskownica dla szumu.
4. Piegowata buzia modelki i tors (czy u kobiet też jest tors?) - :-B dla tego co potrafi piega od paprocha odróżnić.
5. Koronkowana bluzka modelki - zawsze można zrzucić na interpolację tych wszystkich nitek.
6. I jeszcze ten blikujący, połyskujący jedwabny krawat.

Chyba ślepi jesteście :mrgreen:

Ja swoją hybrydą bez krempacji walę z ISO400, a mam kumpla który na Rebelu używa max 200.

Właśnie przeglądałem swoje fotki z przed 15-20 lat (era smieny). Bez ściemy powiem że fotki z mojej Fuji małpki 2Mpix wyglądają zdecydowanie lepiej.
Ciekawe kiedy ta psycho-ISO-za szumu się lekko opanuje.
 

pawelek-79  Dołączył: 06 Wrz 2006
JackDeJack napisał/a:
4. Piegowata buzia modelki i tors (czy u kobiet też jest tors?) - dla tego co potrafi piega od paprocha odróżnić.

Kobiety nie mają torsu, tylko dekolt ! :-D

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach