WaldekW  Dołączył: 28 Paź 2007
TM_Mich napisał/a:
Gibane czyli jakie?
Gibane, czyli takie z możliwością gibania. Jak nie wiesz co to gibanie: https://sjp.pl/gibanie
 

fanmario  Dołączył: 23 Paź 2007
To ja się pogibam i lecę spać :)
 
WaldekW  Dołączył: 28 Paź 2007
Jak będziesz leciał to uważaj na linie wysokiego napięcia.
 

TM_Mich  Dołączył: 08 Wrz 2009
WaldekW napisał/a:
TM_Mich napisał/a:
Gibane czyli jakie?
Gibane, czyli takie z możliwością gibania. Jak nie wiesz co to gibanie: https://sjp.pl/gibanie

Canon 60D i następne takie miały.
 
WaldekW  Dołączył: 28 Paź 2007
Ale w droższych bardziej zaawansowanych modelach lustrzanek Canon już nie było, co wielu tłumaczy, że się nie da. Że da się dopiero w bezlusterkowcach bez względu czy model amatorski czy PRO. To jest tak samo głupia opinia, jak ta, że w lustrzankach nastąpił kres rozwoju technologii i np. nie da się zrobić lepszego AF. Da się zrobić lepszy AF tak samo jak da się zrobić lepszą matrycę. A z tego co piszą o nowym K-3 III da się zrobić lepszy wizjer.
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Wszystko jednak ma swój kres.
Jeśli chodzi o wizjery optyczne to Pentax dotarł do końca możliwości ich rozwoju?
Za to AF ma co robić, chyba , że w nowym aparacie będzie ono zachwycające i cudownie skuteczne?
 
WaldekW  Dołączył: 28 Paź 2007
Jak będzie kres to będzie wszędzie, bez względu czy to będzie się nazywało lustrzanka czy bezlusterkowiec. Oczywiście może być kres produkcji lustrzanek z przyczyn ekonomicznych bo na dłuższą metę elektronika w wizjerach bezlusterkowców będzie tańsza niż układy mechaniczno-optyczne zastosowane w torze wizjera lustrzanki. Ale jest to zupełnie inna kwestia niż brak możliwości wykonania lepszego AF w lustrzankach.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
WaldekW napisał/a:
na dłuższą metę elektronika w wizjerach bezlusterkowców będzie tańsza niż układy mechaniczno-optyczne zastosowane w torze wizjera lustrzanki

Różnica kosztów na etapie produkcji jest pewnie niewielka, i zupełnie pomijalna w relacji do marży producenta a zwłaszcza handlowców. Firmy idą w ML z powodu "jak komuś, kto ma już wszystko, sprzedać kolejny gadżet". Stąd inni dla których produkcja foto jest tylko marginesem [czyli np. Ricoh] nie widzą sensu w pakowanie wielkiej kasy w R&D gałęzi która tego nie zwróci. Niech dalej robią i doskonalą lustra, wielkiej straty nie będą mieli, może jakieś zyski się pojawią, ale głównie dla wizerunku.
 
rychu  Dołączył: 08 Paź 2006
greentrek, mieszka w lesie, a gada jak miastowy 😉
 
Paffcio  Dołączył: 29 Maj 2006
greentrek z "robieniem dla wizerunku" jest taki problem, że może przyjść inny zarząd, CEO itp. i chcieć zmienić ten wizerunek zwłaszcza, gdy nie przynosi on realnych zysków.
 
Markus  Dołączył: 21 Mar 2007
Działanie firmy komercyjnej która nie przynosi zysku z grubsza pozbawione jest sensu?
Dlatego albo spróbują dorównać najlepszym albo zupełnie znikną z rynku?
Sony mimo że początkowo mało znane w branży foto wyrosło na jednego z 3 największych graczy.
Samsung się poddał...
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Markus napisał/a:
Samsung się poddał...
A może była najbardziej dalekowzroczny? W tej chwili rynek aparatów foto pada. Nie pomogę bezlusterkowce i świetna optyka. Przyszłość należy do smartfonów i fotografii obliczeniowej.
 
Kocur  Dołączył: 04 Maj 2011
Michu napisał/a:
Przyszłość należy do smartfonów i fotografii obliczeniowej.

Tylko dlaczego nie można zastosować tego w lustrzankach, bezlusterkowcach, kompaktach?
Bardzo chciałbym, żeby producenci poszli w tym kierunku.
 

greentrek  Dołączył: 14 Sie 2012
Paffcio napisał/a:
chcieć zmienić ten wizerunek zwłaszcza, gdy nie przynosi on realnych zysków.

Tak, w przypadku Ricoha jest takie ryzyko [kilku innych, szacownych firm też]. Myślę że każdy z nas już to jakoś przekalkulował na własny użytek.
Markus napisał/a:
Dlatego albo spróbują dorównać najlepszym albo zupełnie znikną z rynku?

Błędne założenie, albo jesteś najlepszy w mainstreamie albo giń? Jest mnóstwo nisz ze swoimi firmami które świetnie sobie radzą.
To trochę jak ze stwierdzeniem "jeśli cię nie ma na Fejsie to nie żyjesz". Otóż żyję i mam się coraz lepiej :-P
Kocur napisał/a:
Bardzo chciałbym, żeby producenci poszli w tym kierunku

A chciałbyś codziennie ładować baterię w aparacie, a w plener z elektrownią na plecach? Fotografia obliczeniowa to procesory i RAMy, zjeść swoje musi.
 

fuen  Dołączył: 13 Lis 2012
Markus napisał/a:
Samsung się poddał...

Samsung sprzedał w ubiegłym roku 270 000 000 aparatów i koło 30% globalnego rynku matryc ;-)
 
arekzg  Dołączył: 30 Wrz 2015
greentrek napisał/a:
wysokie ISO wygląda świetnie, ciekawe czy to właściwości matrycy

Tak
Czym wierniejsza matryca, tym mniejsze szumy, a więc można zrobić większe ISO
 
WaldekW  Dołączył: 28 Paź 2007
Kocur napisał/a:
Michu napisał/a:
Przyszłość należy do smartfonów i fotografii obliczeniowej.

Tylko dlaczego nie można zastosować tego w lustrzankach, bezlusterkowcach, kompaktach?
Bardzo chciałbym, żeby producenci poszli w tym kierunku.

Można zastosować, tylko po co komu aparat fotograficzny, który robi zdjęcia takie jak z komórki i nie można z niego zadzwonić? A jak będzie można z niego dzwonić to stanie się komórką.
fuen napisał/a:
Markus napisał/a:
Samsung się poddał...

Samsung sprzedał w ubiegłym roku 270 000 000 aparatów i koło 30% globalnego rynku matryc ;-)

Komu to sprzedał?
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Fafniakowi.
 

komtur  Dołączył: 04 Cze 2008
WaldekW napisał/a:
Można zastosować, tylko po co komu aparat fotograficzny, który robi zdjęcia takie jak z komórki i nie można z niego zadzwonić? A jak będzie można z niego dzwonić to stanie się komórką.

Do Sony A1 dołożą funkcję dzwonienia i wzbogacą o bajery fotografii obliczeniowej. Dopiero będzie miazga. Żaden smartfon przy tym nie wyrobi. Jak będzie trzeba, to aparat sam będzie wychodził w plener i wracał ze świetnymi fotami... :mrgreen:
A tak poważnie, to chyba kwestia czasu i fotografia obliczeniowa w takiej czy innej formie wkroczy do bezlusterkowców. Zresztą wiele funkcji nowych aparatów chyba zaczyna pomału wchodzić w zakres tych pojęć. Wsadzenie odpowiedniej mocy obliczeniowej do aparatu dysponującego w dodatku dużo większą matrycą nie powinno być problemem. Czemu nie?
 

Ryszard  Dołączył: 04 Paź 2006
komtur napisał/a:
A tak poważnie, to chyba kwestia czasu i fotografia obliczeniowa w takiej czy innej formie wkroczy do bezlusterkowców.
Użytkownicy będą zachwyceni, a testerzy na fachowych portalach będą ucinać punkty "za ingerencję" :lol:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach