PENTAX@PL Strona Główna » Gdzie... » Hyde Park » Książki fantasy - ciekawe pozycje
 

babylock  Dołączył: 23 Maj 2007
Szumak napisał/a:
Fantasy to ja zaczynałem wieeeele lat temu od serii książek Roberta E. Howarda.


Ja od "Fantastyki", kiedyś miałem wszystkie numery. Do dziś zostało mi kilka w tym z moimi ulubionymi "Książniczka Marsa" i "Aleja potępionych".
 

Szumak  Dołączył: 18 Cze 2007
babylock napisał/a:
Ja od "Fantastyki", kiedyś miałem wszystkie numery.

Z "Fantastyki" z tamtych lat chodzi za mną do dziś tylko jedno opowiadanie, a mianowicie: "Gdzie wasze ciała porzucone?" Phillipa Farmera - widocznie wywarło na mnie szczególne wrażenie.
Zdecydowanie wolałem wtedy czytać Futurystyczno-technologiczną odmianę SF, fantasy dopadło mnie właściwie dopiero pod koniec szkoły średniej ;)
Jeśli ktoś szuka lekkiej łatwej i przyjemnej fantasy i nie stawia książce wysokich wymagań to polecam cykl Xanth Piersa Anthony'ego, to kilkanaście książek, każda napisana wg tego samego schematu ale akcja osadzona w magicznym świecie co pozwoliło autorowi stworzyć świat wg własnych, powiedzmy sobie: dosyć niekonwencjonalnych, zasad.
 

dyplomata  Dołączył: 18 Sty 2009
Kiwak napisał/a:
Przeczytaj "Achaję" Andrzeja Ziemiańskiego; chyba nie jest to klasyczne fantasy, ale....zdecydowanie polecam, bywa ostrro. Wciąga.

Witam!!! świetna jest, polecam również, wtej chwili czytam dzieło Pawła Kornewa "SOPEL" bardzo mnie wciągnęła :-)
 

PK  Dołączył: 24 Maj 2008
opiszon napisał/a:
mam szatański plan przeczytania wszystkich tomów ciągiem

Nie rób tego! pomyśl o SWOIM ZDROWIU PSYCHICZNYM (SzP) :-P

opowiadanie "Szepczący w ciemności" H. Lovecrafta - moim zdaniem raczej nie najlepszy pisarz, ALE w tym opowiadaniu naprawdę nieźle buduje napięcie, poza tym te pomysły na całą fantastyczną kosmologię...

Co do gatunków z pogranicza fantazy/sf całkiem przyjemni w odbiorze wydali mi się
Gobeliniarze Andreasa Eschbacha (a sf, z małymi wyjątkami, nie znoszę)
 

Żaba  Dołączył: 08 Cze 2006
PK napisał/a:
H. Lovecrafta - moim zdaniem raczej nie najlepszy pisarz


no co ty? a opisy potworów?" i ich oczom ukazało się nieopisane okropieństwo" :mrgreen: uwielbiam te teksty :-P
Tak na poważnie bardzo lubię Lovecrafta świetne miał pomysły na opowiadania no i mitologia Cthulhu jest super, ale jeżeli chodzi o opisy okropieństw to jednak nieopisan nędza :mrgreen:
 
TTomek  Dołączył: 02 Mar 2008
Andrzej Pilipiuk "Oko Jelenia" genialna książka (pierwszy tom sagi) polecam :-)
 

wilczek  Dołączył: 28 Paź 2008
Ja natomiast wpadłem ostatnio po uszy w J. Dukaja.
Gdyby nie sesja to pewnie spędzał bym teraz całe dni przy lodzie :)
Po Perfekcyjnej niedoskonałości, Extensie, Innych pieśniach, Xavrasie i opowiadaniach mogę z cała pewnością powiedzieć, że na dzień dzisiejszy to mój ulubiony autor fantastyki :)
 

macioh  Dołączył: 28 Gru 2006
TTomek napisał/a:
Andrzej Pilipiuk "Oko Jelenia" genialna książka (pierwszy tom sagi) polecam :-)

W kolejnych jest lepiej ;-)
 
TTomek  Dołączył: 02 Mar 2008
macioh napisał/a:
TTomek napisał/a:
Andrzej Pilipiuk "Oko Jelenia" genialna książka (pierwszy tom sagi) polecam :-)

W kolejnych jest lepiej ;-)

Dobrze wiedzieć ;-) tylko muszę teraz upolować w bibliotece następny tom...
 

volender  Dołączył: 15 Wrz 2008
Ja od siebie bardzo polecam:

"Saga o wojnie Światów" (The Riftwar Saga), Raymonda Feista.

Dla mnie to klasyka tego gatunku, zaraz obok Johna Tolkiena.
Wciąga. Wszystkie 4ry tomy przeczytałem jednym cięgiem,
nie mogłem przerwać :-)

Aż się zdziwiłem, że jeszcze nikt jej nie podał.
Ale przynajmniej chwalę się pierwszy :mrgreen: .

 

bogdanm  Dołączył: 01 Mar 2007
Książek nie czytałem, ale Betrayal at Krondor skończyłem dwukrotnie :mrgreen:
 

macioh  Dołączył: 28 Gru 2006
TTomek napisał/a:
macioh napisał/a:
TTomek napisał/a:
Andrzej Pilipiuk "Oko Jelenia" genialna książka (pierwszy tom sagi) polecam :-)

W kolejnych jest lepiej ;-)

Dobrze wiedzieć ;-) tylko muszę teraz upolować w bibliotece następny tom...

Mogę pożyczyć jak coś ;-)
 
TTomek  Dołączył: 02 Mar 2008
macioh, będę pamiętał jak coś ;-)
 

ultorx  Dołączył: 05 Kwi 2008
Z polskich autorów polecam Maję Lidię Kossakowską-"Siewca wiatru"-pochłonąłem chyba trzykrotnie-warto wczśniej dorwać jej tomik opowiadań o aniołach"żarna niebios" albo "Obrońcy królestwa"-starsza trochę okrojona wersja zbioru-powieść jest jakby kontynuacją zbioru-wszystko późniejsze też dobre-"zakon krańca świata"-bardzo lubię -"Ruda Sfora"-bardzo specyficzna i niełatwa, ale smakowita. Jarek Grzędowicz-" Pan Lodowego Ogrodu"-tak na pograniczu fantasy i sf-ale naprawdę świetne-oczywiście "Księga jesiennych demonów" i w zasadzie wszystko co wyprodukuje. Pilipiuk-Wędrowycz rules bez dwóch zdań-pryta truskawkowa stała się dla wielu moich znajomych napojem kultowym -:mrgreen: -choć trudno dostępnym, piwo "perła" takoż :-B
Z zagranicznych Guy Gavriel Kay-trylogia "Letniego Drzewa"-nawet nie policzę ile razy do tego wracałem-dużo w tym Tolkiena-co nie dziwne-ale w specyficzny sposób piękniejsze i smutniejsze -jak kto ma oczy w mokrym miejscu, niech przygotuje duużo chusteczek. Gemmel "Legenda"-super, dalsze tomy cyklu dobre ale nie aż tak.
Glen Cook -praktycznie wszystko, i te poważne i te z przymrużeniem oka-cykl o odpowiedniku detektywa Marlowe-Garettcie jest po prostu rewelacyjny. Steven Ericsson-"Malazańska księga umarłych"-dawno nic tak mi nie podeszło-przypomina mi trochę "czarną kompanię" Cooka ale bardziej rozbudowaną i z zupełnie innym podejściem do magii, ale oczywiście nie jest to wtórne w żaden sposób. Czekam na kolejny tom-ponoć niestety ostatni-szkoda, ale i tak zacznę od początku jak się ukaże :lol:
No i z rosyjskiej fantasy "Wilczarz" Marii Siemionowej-klasa naprawdę-i coś trochę odmiennego od głównego nurtu.
Na dzisiaj dość-spać trzeba, jutro arbajt, jeszcze tylko na sen bimberek z trocin łyknę :mrgreen:
 

DeKa  Dołączył: 09 Kwi 2008
Troszkę odgrzebuję temat. Saga Gra o tron George’a R. R. Martina doczekała się ekranizacji. Leci na HBO. Może kogoś to zainteresuje. Jeszcze nie oglądałem ale zamierzam to nadrobić.
Książka jest rewelacyjna.

http://www.filmweb.pl/ser...ron-2011-476848
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Sagi Martina nie czytałem. Serial mnie, delikatnie mówiąc, nie zachwycił. Poza czołówką, bo ta jest fajowa. Ale może dam jeszcze szansę jednemu odcinkowi...
 

vegger  Dołączył: 19 Sty 2010
DeKa napisał/a:
Saga Gra o tron George’a R. R. Martina doczekała się ekranizacji. Leci na HBO. Może kogoś to zainteresuje. Jeszcze nie oglądałem ale zamierzam to nadrobić.

Oglądam i muszę powiedzieć, że ekranizacja sagi jest rewelacyjna. Gorąco polecam! :!:

Polecam również sagę DragonLance, a w szczególności Kroniki oraz Legendy, naprawdę rewelacyjne książki.
"Legendę o Humie" polecam jako wstęp do świata.
Kolejność czytania: pierwsze trzy tomy Kronik, następnie trzy tomy Legend i na koniec czwarty tom Kronik.

Moja ulubiona postać, zaraz po Caramonie to Tasslehoff Burrfoot (akcja z łyżką epicka!) :mrgreen:
 

birdm  Dołączył: 16 Mar 2010
vegger napisał/a:
Kolejność czytania: pierwsze trzy tomy Kronik, następnie trzy tomy Legend i na koniec czwarty tom Kronik.

No tu z szanownym kolegą się nie zgodzę. Opowieść zaczyna moja ukochana, niezniszczalna i najlepsza Kuźnia Dusz:)
A przed 4 częścią Kronik wtrąciłbym jeszcze Następne Pokolenia - cykl krótkich opowiadań, które nieco ubarwiają smaczki ostatniej części Kronik.
vegger napisał/a:
Tasslehoff Burrfoot (akcja z łyżką epicka!)

Natomiast tutaj zgodzę się w 100% :)
No i chyba w 2009 wyszła ekranizacja 1 części Kronik jako bajka - bardzo przyjemnie się ogląda, zwłaszcza, że dubbing stoi na dość dobrym poziomie(mówię o angielskim dubbingu)
Po Kronikach warto przeczytać kolejne części - tzw seria Wojny Dusz. A potem co się działo nie wiem, bo jakoś od kilku lat nie sięgnąłem po kolejne części, a wiem że Pani Weis i Pan Hickman wciąż tworzą.

Co do Pieśni Lodu i Ognia(1 część to rzeczona Gra o Tron) jakoś mi nie przypadłą do gustu, ale chyba z racji serialu będę musiał powojować z nią po raz kolejny.
 

Maciek  Dołączył: 20 Kwi 2006
PiotrR napisał/a:
Sagi Martina nie czytałem. Serial mnie, delikatnie mówiąc, nie zachwycił. Poza czołówką, bo ta jest fajowa. Ale może dam jeszcze szansę jednemu odcinkowi...

Czytałem gdzieś obiektywną opinię, że dla tych którzy nie czytali książki serial jest mniej fajny - chociażby w ogromie postaci łatwo się pogubić. Ja na razie nadrabiam zaległości w książce (jestem dopiero na czwartej) - serialu obejrzałem jeden odcinek bo w sumie wolę teraz ten czas poświęcić na czytanie i sprawdzanie co dalej a serial potem sobie uzupełnię.
A sama książka bardzo mnie wciągnęła choć prawdą jest co powiedział mi pożyczający książki kumpel "jak już kogoś polubisz to ginie lub umiera".
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Tu nie chodzi o to, że jest jakiś ogrom postaci, w których się można pogubić, bo takiego ogromu nie ma. Mnie chodzi o to, że w serialu brak tego, czego oczekuję od fantastyki. A oczekuję fantastycznego świata tak wymyślonego, żeby mnie zaskoczył, zadziwił, żebym sobie pomyślał, że ja pewnie bym na coś takiego nie wpadł, żebym podziwiał autora za jego niezwykłą wyobraźnię. I bynajmniej nie mam na myśli multum dziwnych stworów i czarowników, bo może to być świat zupełnie taki jak nasz, z jakimś jednym, lecz istotnym "ale". Do tego intryga musi być ściśle z niezwykłością tego świata powiązana.
Natomiast kiedy widzę fantastykę, której fantastyczność ogranicza się do wymyślenia mapy świata z dziwnymi nazwami królestw, a akcję można by bez problemu osadzić w średniowiecznej Europie (albo północnej Afryce czy gdzieś na wschodzie), to się zastanawiam, po co to przebierać w fantastykę...
Jeśli mam czytać długie dyskusje polityczne królów i ich doradców w tak "wymyślonym" świecie fantastycznym, to wolę poczytać takie dyskusje osadzone w świecie naszym. Dzieje samej Europy obfitowały w tyle intryg i wojen o sukcesję, o regencję, o wpływy, tyle było stojących w ogniu granic albo całych krajów pogrążonych w chaosie na skutek walk o władzę, że naprawdę jest z czego wybierać. A czyta się ciekawiej, kiedy ma to jakiś związek z historią, choćby i luźny.

A wracając do tematu, ciekaw jestem tylko, czy książka jest taka jak serial, czyli nie dla mnie, czy w serialu zgubili "to coś"...

Odpowiedz
[X]
Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme created by opiszon, powered with Bootstrap and VanillaJS.
Strona używa plików cookie. Jeśli nie zgadzasz się na to, zablokuj możliwość korzystania z cookie w swojej przeglądarce.
my.pentax.org.pl