ryve, w avatarze wyglądasz jakbyś był po solidej dawce środków rozweselających.

fotonami kreśle swój świat...
Załamanie... chyba nie mam talentu.

to efekt połączenia "złotego bażanta" (po prawdzie to powinienem w tym miejscu użyć liczby mnogiej) przemyconego przez granicę, mocno schłodzonego w górskim potoku, w którym tuż obok mocno chłodziły się moje stopy. a do tego romantyczne wyznanie (to tłumaczy wyraz twarzy) wówczas jeszcze narzeczonej. nota bene to ona dzierżyła aparat i spust przyciskała.

na szczęście kiedy piwo się skończyło nie wypiłem przemyconego również fomafix'a (nie bywającym w darkroomie spieszę donieść, że to "szybki utrwalacz") bo jeszcze by zadziałał i efekt by się... utrwalił.

a że wszelkie inne przemycone towary, które nawet przy dużej dozie dobrej woli trudno byłoby nazwać produktami spożywczymi uległy wyczerpaniu, musiałem się zadowolić przemyconymi lentilkami. zdjęć dokumentujących spożywanie przeze mnie lentilek za żadne skarby nie odważę się opublikować (nawet reprezentacji polski w piłce nożnej nie strzela takich samobójów).

the only good pixel is a dead pixel

EEE ten tego, to jakby to tu powiedzieć eeeeeeeee.
Bo moja żona to to w ciązy jest hehe i za 6 tyg(mniej więcej) ,no, już, no ,już nie będzie,- normalnie

www.rafalrafalski.com

ryve, jakby się fomafixem utrwalił to efekt byłby dalece od fotograficznego zamierzenia. Artystycznie!

fotonami kreśle swój świat...
Załamanie... chyba nie mam talentu.

To dobrze, że ustawiłem datę wygaśnięcia swojego tematu bo niedługo byłby problem z rozpoznaniem który wątek jest czyj. Bo wiadomo, że dzieci to wszystkie podobne Przynajmniej moje mam trójkę i wszystkie do siebie (a co gorsza do mnie i lepsza do żony) podobne.

Canon Eos 5D MkII, 580 EXII, Ef 24 1.4, Ef 85 1.8, Ef 50 1.8 i dobre chęci.

Trzeba się cieszyć że dużo kobiet w ciąży bo będzie kto miał na naszą emeryturę pracować

fotografia Cieszyn - blog
zdjęcia ślubne Cieszyn, Bielsko, Żywiec, Śląsk
New gear: Nikon D300s + kilka słoików