PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Ale z bagażnikiem i błotnikami to taka kolarka już nie wygląda chyba za bardzo...
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
Wszystko można ogarnąć, jesli komuś zależy na wyglądzie:
http://www.cinelli.it/sit...uemart&Itemid=9
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Rzeczywiście, przyznaję, że wygląda bardzo zgrabnie i lekko.
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
PiotrR napisał/a:
Ale z bagażnikiem i błotnikami to taka kolarka już nie wygląda chyba za bardzo...

Rometowy Pasat miał wszystko ;-)
A w piwnicy taka kolarka Rometu czeka na renowację.. .moze na emeryturze...
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
Pasat był rowerem turystycznym, kolarką był Jaguar i Sport
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Przed Pasatem był rower turystyczny oznaczony liczbą czterocyfrową, chyba poprzednik Mistrala.
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
Przed Pasatem to ja niestety nie interesowałem sie rowerami, tylko fajkami i gorzała (chodziłem do przedszkola).
Natomiast Pasatem jeździłem sporo i niestety był to złom okrutny, który co ok. 500 km wymagał remontu piast (konusy i kulki), łańcuch wyciągał sie w najlepszym razie po 700 km. Jeździło się do Kudowy, aby po przekroczeniu zielonej granicy nabyc w Nachodzie łańcuch Favorita.
Opony były totalnie nieosiągalne, dętki w upale potrafiły się rozklejać - talkowanie latem było koniecznością. Szprychy rdzewiały i pękały.
Obręcze były z cienkiej blachy stalowej i gumowe klocki na powierzchni chromowanej właściwie wogóle nie hamowały na mokro. Koła trzeba było centrować po najdrobniejszej wycieczce z sakwami, co zresztą nie było problemem - i tak trzeba było rozłożyć piasty.
Korby były na kliny, które trzeba było często dobijać. Kliny były tak miekkie, że próby awaryjnego dociągnięci śrubki na wycieczce musiały kończyć sie zerwaniem gwintu.
Potem pojawił się Meteor, miał już jakieś przyzwoitsze koła, sensowny bagażnik, korbę na kwadrat.
 

Generic  Dołączył: 09 Lis 2007
Wy tu gadu gadu a mnie dzisiaj wracając z pracy na rowerze olśniło.
Chcę składaka! No nie musi się składać, ale chodzi o rower z ramą pokroju jubilata, na 24" kołach.
Myślałem, że chcę holendra ale nie wiem co mi się stało, że zmieniłem zdanie o-\

Dopiero co zainspirowanymi retro góralami z lat 80tych zmontował jeździdło na ten właśnie wzór. Że niby do pracy i na wycieczki do pobliskich lasów (tych płaskich lasów, po ścieżkach). Ale problem jest taki, że pozycja na MTB robi we mnie jakieś dziwne ciśnienie, żeby cisnąć. I nie chcę wchodzić do pracy zsapany ani wracać do domu z zadyszka o-)

Chcę składaka z błotnikami, lampkami, bagażnikiem albo nawet i koszykiem na kierownicę!
A, no i jakąś 7 biegową piastę bym tam wrzucił o-P
Dobra, a teraz szybko zanim dotrze do nas, że to bez sensu!


Ale też tęsknię za moim singlem (w końcowym etapie "doublem") o-(
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
MCsubi napisał/a:
Pasat był rowerem turystycznym, kolarką był Jaguar i Sport

Dla nas wtedy wszystko co miało kierownicę "barana" było kolarzówką, chyba że było półkolarzówką. ;-)
Pasata mi ukradli, ale nic mi w nim się nie popsuło.
No a Sport to był Sport...
 

White  Dołączył: 31 Paź 2008
Generic, zobacz sobie B'twin b cool, kiedyś w Decathlonach sprzedawali.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Arti napisał/a:
Pasata mi ukradli, ale nic mi w nim się nie popsuło.
No to myśl sobie na pocieszenie, że wielce prawdopodobne, że popsuło się tym, co ukradli.
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
Generic, Wigry z nalepką Romet?
 

zipzip  Dołączył: 06 Sty 2010
Kytutr napisał/a:
Tak, zostałem szeryfem tego wątku ;-)

PiotrR napisał/a:
Szeryf z Pragi? Ani chybi Lemoniadowy Joe.

Piotr - od dzisiaj Marek będzie szeryfem każdego kajaku w którym będę z Nim płynął - lemoniadowym szeryfem :-D
Arti napisał/a:
Generic, Wigry z nalepką Romet?

"Romet" zawsze będę kojarzył z ul Dworcowa 51 - Gdybyś w tej klatce wszedł na 3 piętro i poprosił lokatorów o widok na Brdę, zobaczyłbyś na dole dawne zakłady/oddział firmy Romet.
Pozdrowienia Krzsztof.

ps
łaziłem po mieście - widzę baner "serwis rowerowy", wlazłem - mówię dzień doby - pytam - które rowery psują się najrzadziej.
"Panie, wszystkie się psują, nie ma reguy"
Macie jakieś doświadczenia?
 

mcgyver  Dołączył: 08 Lis 2006
Ostatnio kupiłem wąski błotnik pod kolarkę montowany do sztycy siodełka. Fajnie nawet toto wygląda, tylko jeszcze nie testowałem. Bagażnik tak bardzo znów nie oszpeca kolarki też. Tyle, że z tym błotnikiem się wyklucza :)
 

Generic  Dołączył: 09 Lis 2007
White napisał/a:
Generic, zobacz sobie B'twin b cool,

Śmieszny, w ten deseń. Ale pewnie bym jakiegoś starocia przygarnął o-)
A taką piastę to miałem w swoim "doublu" właśnie. Ale nie tą nową Sram Automatix, tylko Fitchel&Sachs 2 Gang Automatic z lat 70tych. Ale opis na Decathlonie sobie musieli wrzucić "1-szy rower z automatyczną zmianą biegów" o-)
Myślałem, że tą piastę sobie zostawię do końca życia jako takiego białego kruka (bo naprawdę ciężko to kupić) ale potem portfel przycisnęło i poszła z rowerem gdzieś do Warszawy.
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
zipzip napisał/a:
"Romet" zawsze będę kojarzył z ul Dworcowa 51 - Gdybyś w tej klatce wszedł na 3 piętro i poprosił lokatorów o widok na Brdę, zobaczyłbyś na dole dawne zakłady/oddział firmy Romet.

Niestety, na miejscu największej fabryki Rometu za miesiąc otwierają sklep IKEA... została tylko marka, która właśnie powraca. Ale nie mam pojęcia jak z jakością.
Dlatego polecałem Ci Unibike'a. Dwa lata temu kupiliśmy żonie Trawersa i może nie jest on jakoś intensywnie użytkownany, ale na razie padł tylko licznik... A ja jej zazdroszczę tego roweru bo naprawdę robi wrażenie solidnego. A kumpel na swoim ponad 10letnim (jakiś z zakładki cross) zaczął właśnie jakieś maratony i inne jeździć i daje radę. I rower i on.
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
W czasach, o których pisałem, to była największa fabryka rowerów w Europie.
 

zipzip  Dołączył: 06 Sty 2010
Decyzja zapadła - zamówienie w realizacji.
Nie chcę wstawiać tu zdjęcia z katalogu. Jak już będę miał - pochwalę się.
Jeszcze raz dzięki za porady - wszystkie analizowałem, z niektórych skorzystałem.
Pozdrowienia Krzysztof

[ Dodano: 2015-06-29, 00:16 ]
Tak więc, mam i ja.
Takie cuś:

Jedna z porad:
PiotrR napisał/a:
Do takiej jazdy, kupując nowy rower, patrzymy:

1a. żeby rower nam się estetycznie podobał

Bardzo mi się podoba, no i jest czerwony co również ma znaczenie - ci co mnie znają z pewnością wiedzą o czym piszę.
Marek ma model z poprzedniego roku i złego słowa nie powiedział.
Teraz pora na kupowanie dodatków - sporo tego trzeba mieć - kask, drobne narzędzia, zapasowe dętki, pompkę ,jakieś torby, linkę zabezpieczającą, bidon i uchwyt, licznik - cholera wie co jeszcze.
Z pewnością będę tu dopytywał.
Na razie dwie testowe trasy zaliczone.
http://app.endomondo.com/...046232/13393574
Pozdrowienia Krzysztof
 

marfalc  Dołączył: 08 Sty 2010
Widzę że spodobał Ci się mój rower :-) .Zimą do wymiany będą pedały bo są plastikowe,na razie aluminiowe a potem może SPD.
 

White  Dołączył: 31 Paź 2008
Ładny. Czerwony najszybszy ;)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach