guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
Stachu napisał/a:
Eldred napisał/a:
wychodzi dużo taniej niż cyfrowe FF

Niekoniecznie.


tak? przelicz sobie ile to jest 3-4 tysiące złotych włożonych w klisze i skaner dedykowany. I ile to jest zdjęć. Nie mówię o ślubnym chałturzeniu.
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
tref napisał/a:
Zjechaliby z cena K200D jeszcze i powalili konkurentow na łopatki,
tref, do tego jeszcze przydalaby sie reklama.
Bez reklamy to Pentax moze sobie robic lustra w entry level nawet za 400zl, lepsze niz konkurencja, a i tak nie beda sie sprzedawac bez dobrej reklamy. Tak jak powinny.

[ Dodano: 2008-09-19, 20:32 ]
Samp napisał/a:
Ale o Pentaksie tak nie powie, chyba że w Saturnie w Katowicach.
:-P
No, jest taki jeden jelen...

Samp napisał/a:
Mam takie przemyślenie:
W wypadku Canona czy Nikona lustrzanki total-entry level (typu EOS 1000D, D40/D60) mają sens. Pełnią one funkcję pewnego rodzaju "przyciągacza" początkujących, raczkujących użytkowników do systemu. Zakupowi takiego aparatu towarzyszy podświadoma myśl "OK, biorę Nikona, to firma, która robi najlepsze aparaty na świecie". Na horyzoncie marzeń rysuje się późniejszy upgrade systemu do korpusów klasy D300/D700, EOS 50D, czy EOS 5D MkII.

Nie wydaje mi się natomiast, żeby K-m mógłby być tego typu przyciągaczem u Pentaksa. Bo co dalej jest do zaoferowania? Upgrade do K200D? Całościowo system nie jest tak atrakcyjny, żeby oferować przystawki - najpierw trzeba sporządzić smakowite główne danie.

No i jest jeszcze jeden aspekt: Pentax do tej pory miał renomę producenta oferującego świetną jakość za stsounkowo niewielką cenę. Czy tego typu korpusem warto przekreślać pozycję, jaką wyrobiło się oferując uszczelniane korpusy, jedynie metalowe bagnety, szkła linii Limited? IMO nie bardzo.
Jako sprzedawca podpisuje sie pod tym obydwjema rencami.
Choc to co napisales, dotyczy raczej tylko tych, ktorzy sa zainteresowani fotografowaniem.
No a jakze, przeciez teraz moda na focenie jest.

Ciesze sie ze ktos w koncu do tego doszedl ;] - pisze to do tego ze bylo u nas duzo o "k2000d".

Samp napisał/a:
BTW, ja i tak liczę, że o prawdziwych atrakcjach dowiemy się w ostatniej chwili, wciąż nie wykluczam prapremiery FF, jeszcze tej jesieni.

:)

[ Dodano: 2008-09-19, 20:37 ]
Ja oczywiscie zakladam ze ten caly K-m POSIADA cos takiego jak Live View, bo jesli nie, to nie bedzie czym konkurowac z Canonem 1000d.
 

Effendi  Dołączył: 20 Kwi 2006
perl napisał/a:
Ja oczywiscie zakladam ze ten caly K-m POSIADA cos takiego jak Live View, bo jesli nie, to nie bedzie czym konkurowac z Canonem 1000d.

LiveView, AF oparty na detekcji kontrastu i kręcenie filmów. Taki mix hybrydy z lustrzanką. Dla nabywcy, do którego K-m jest skierowany argument o możliwości podpięcia starych manualnych szkieł to totalna abstrakcja. Liczą się bajery. :-)
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
Wystarczy Live View.

Bez Live View ten aparat nie ma co konkurowac z Canonem 1000D.
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
guerilla napisał/a:
przelicz sobie ile to jest 3-4 tysiące złotych włożonych w klisze i skaner dedykowany.

No dobra, przeliczyłem się. Mój błąd, przepraszam.
 

Effendi  Dołączył: 20 Kwi 2006
perl napisał/a:
Wystarczy Live View.
LiveView to jest już w K20d ( jakkolwiek w topornym wydaniu). Próbowałem się tym bawić, ale konieczność opuszczania lustra w celu ustawienia ostrości to niestety totalna klapa. To musi działać jak w kompakcie żeby miało jakikolwiek sens.
Mam nadzieję, że nowy Pentax będzie dobrze się wyróżniał w swoim segmencie, bo inaczej nie przebije się przez 'znane marki'.
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
Effendi napisał/a:
Mam nadzieję, że nowy Pentax będzie dobrze się wyróżniał w swoim segmencie, bo inaczej nie przebije się przez 'znane marki'.
Wyrozniac sie nie musi, oby tylko mial Live View.
 

Generic  Dołączył: 09 Lis 2007
guerilla napisał/a:
Stachu napisał/a:
Eldred napisał/a:
wychodzi dużo taniej niż cyfrowe FF

Niekoniecznie.


tak? przelicz sobie ile to jest 3-4 tysiące złotych włożonych w klisze i skaner dedykowany. I ile to jest zdjęć. Nie mówię o ślubnym chałturzeniu.


Niby racja ale jak ostatnio wywołałem film i zrobiłem odbitki 10x15 z typowo "pijackiej" wyprawy to trochę mi się szkoda zrobiło tych 21zł...

Aczkolwiek pewnie po paru miesiącach z miłymi wspomnieniami wrócę do tych odbitek a pliki na dysku tylko by się kurzyły o-)
 

ggdh  Dołączył: 06 Sty 2008
perl napisał/a:
Ja oczywiscie zakladam ze ten caly K-m POSIADA cos takiego jak Live View, bo jesli nie, to nie bedzie czym konkurowac z Canonem 1000d.


perl napisał/a:
Wystarczy Live View.
Bez Live View ten aparat nie ma co konkurowac z Canonem 1000D.


perl napisał/a:
Wyrozniac sie nie musi, oby tylko mial Live View.



Czy na pewno uwazasz, ze ten aparat powinien miec LiveView?? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
;-)

To jest w tym momencie najwazniejsze, jesli ten aparat ma sprawic, zeby Pentax zarobil na nim jakies pieniadze.

A przeciez o nic wiecej tutaj nie chodzi.
 

gorky  Dołączył: 25 Kwi 2006
Nie bedzie Live View ;)
Sensor z K10/K200, 'silnik' z K200, 3.5 FPS, 5 punktow autofocusa.
 
mnhck  Dołączył: 01 Mar 2007
czy ten konwerter pozwoli podpiac szkla sdm do korpusow bez obslugi sdm?
 

max shreck  Dołączył: 23 Wrz 2007
I ciekawe ile taki konwerter mógłby kosztować. Przydałby mi się do mojej Kasetki...
 

l_uka  Dołączył: 20 Kwi 2006
Bez liveview ten aparat w ogole nie ma czego szukac na polkach. Popatrzcie na to od strony kupujacego. Jesli w ogole go ktos wezmie, to beda to pentaksiarze szukajacy malego body z dobra matryca i ladnym odszumianiem.
 

ggdh  Dołączył: 06 Sty 2008
Cytat

I ciekawe ile taki konwerter mógłby kosztować. Przydałby mi się do mojej Kasetki...


Mnie bardziej ciekawi, co bedzie miala w sobie lapma macro, ze zawolaja sobie za nia 400e. Przeciez to cena AF540FGZ !!
 

piters1986  Dołączył: 23 Sty 2008
ggdh napisał/a:
co bedzie miala w sobie lapma macro, ze zawolaja sobie za nia 400e. Przeciez to cena AF540FGZ !!

to raczej normalna cena za lampe do macro
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
Generic napisał/a:

Niby racja ale jak ostatnio wywołałem film i zrobiłem odbitki 10x15 z typowo "pijackiej" wyprawy to trochę mi się szkoda zrobiło tych 21zł...


Zabrałbyś na pijacką wyprawę body FF ze szkłem ważące ponad kilogram jak nie dwa z jasnym zoomem ? ;-)
 

TomaSzSz  Dołączył: 05 Lip 2007
taa 21 zł u mnie za film + wywołanie + 36 odbitek biorą 50 zł ! mało zawału nie dostałem.
 

Eldred  Dołączył: 16 Paź 2007
hmm Ja płacę 14zł i mam za to wywołany film i cały zeskanowany do tiffów 3000x2000pix i nagranych na płytkę. Ale właśnie się przymierzam do skanera, i może sprzętu do samodzielnego wywoływania BW klisz i wyjdzie jeszcze taniej, i mam FF, rzeczywiście super plastyka, itd. :-P
 

Generic  Dołączył: 09 Lis 2007
guerilla napisał/a:
Generic napisał/a:

Niby racja ale jak ostatnio wywołałem film i zrobiłem odbitki 10x15 z typowo "pijackiej" wyprawy to trochę mi się szkoda zrobiło tych 21zł...


Zabrałbyś na pijacką wyprawę body FF ze szkłem ważące ponad kilogram jak nie dwa z jasnym zoomem ? ;-)


Miałem doby jak najbardziej FullFrame - SuperA i z dwoma stałkami z kilogram mogło być o-)

Ale o cyfrowe Ci pewnie chodziło, w tym wypadku większą przeszkodą była by cena niż wielkość/waga o-P
A tak serio to właśnie nie bardzo. Ile razy brałem cyfrowe lustro to zawsze było "a to może jeszcze to szkło jak bym jakiś portret zrobić chciał, no i może to jak szerzej będzie trzeba, no i lampę bym wziął może" i się kończyło na całej torbie o-|
I już nawet zdecydowałem kompakta kupić. Tyle że cyfrowy to by chyba musiał być Ricoh GX200 - a to z racji ceny odpada. Kupię więc analogowy i znowu będzie przy odbieraniu odbitek boleć po kieszeni. Jednak zdjęcie na papierze a na monitorze to wielka różnica.

Skanowania w labie mi się odechciało jak dostałem pliki z typowym cyfrowym szumem w cieniach o-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach