DDspeed  Dołączył: 03 Wrz 2007
alkos, sprawdziłem i rzeczywiście... Aż mnie oko rozbolało od gapienia się w róg matówki.

To jak sobie z tym problemem radzą Noctiluksiarze? W Leice przecież nie ma matówki.

Domyślam się, że zakładając idealną płaszczyznę ostrzenia w obiektywie, uwzględniając jego kąt widzenia da się łatwo obliczyć o jaką odległość trzeba przysunąć aparat po przekadrowaniu, ale to raczej mało użytczna metoda w praktyce :-)
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
proponuje test dla obiektywu 200mm i 2.8 :-P wyostrzcie na brzuch postaci - zobaczycie co dostaniecie na twarzy :mrgreen:
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
DDspeed napisał/a:
To jak sobie z tym problemem radzą Noctiluksiarze?

Przesuwaja aparat idealnie wzgledem plaszyzny ostrosci :-P

[ Dodano: 2008-09-18, 15:30 ]
Fafniak napisał/a:
wyostrzcie na brzuch postaci - zobaczycie co dostaniecie na twarzy

Spoko, ale to dosc radykalne przekadrowanie - pewnie o kilka matowek :P Przekadrowuje sie najczesciej o 1/3, 1/2 dlugosci matowki.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
DDspeed napisał/a:
To jak sobie z tym problemem radzą Noctiluksiarze? W Leice przecież nie ma matówki.


Jak to jak? Wala centralne, niepodrecznikowe gniotki :-P

Zreszta tak jak powiedzial dan - zazwyczaj przekadrowuje sie 20-30% od srodka...
 

piotrecius  Dołączył: 31 Gru 2006
guerilla napisał/a:
dotykowy ekran. moze nie w lustrzance, ale w kompaktach by było super.

dotykowy ekran w kompakcie - polecam obejrzeć filmik. Od około 2:50 minuty jest o dotykowym ekraniku. Myślę, że w Lustrzankach taki ficzer też by ułatwił (przyspieszył) pracę.
 

Generic  Dołączył: 09 Lis 2007
No nie wiem... Dla mnie to jak już trzeba patrzyć na ekran - czyli wchodzić do menu - to jest niewygodnie. Więc dotyk tu nic nie poprawi.

W kompakcie - gdzie nie ma miejsca i w sumie potrzeby na liczne wyspecjalizowane guziki - ekran dotykowy jako-taki sens ma. W lustrze moim zdaniem nie.
 
Marcin1978  Dołączył: 20 Lip 2008
Mam odtwarzacz mp4 z dotykowym panelem sterowania. Ponieważ jestem człowiekiem nad wyraz spokojnym, to do tej pory rzadko mi się zdarzało, że chciałem nim rzucić o ścianę, a potem skopać. Dotykowym panelom sterującym w lustrzankach mówię stanowcze NIE ;-)
 

Szprychu  Dołączył: 03 Mar 2008
Na dpreview pojawiły się sample ;).
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
ano... serce się kraje... Szanse na zrobienie czegoś lepszego (w sensie jakości matrycy) przez P. jest raczej mało prawdopodobne.
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Zaje.bisty ten Canion.
 

seweryn1  Dołączył: 11 Lip 2007
Ja sie nie znam, ale do iso 640 jak dla mnie nie widać szumów, a i 12800 wygląda nieźle. Nie jeste, tam żadnym szumofobem, ale w moim gx 10 czasem brak mi czegoś wyżej niż 800 asa.
 

Grendel  Dołączył: 31 Gru 2006
wszystko też zależy od stopnia naświetlenia - ja kiedyś w pełnym słońcu strzeliłem parę fotek przy iso1600 - szumu było niewiele, raczej do przekłamań kolorów można by się przyczepić.
 
dominik  Dołączył: 19 Kwi 2008
piotrecius napisał/a:
Myślę, że w Lustrzankach taki ficzer też by ułatwił (przyspieszył) pracę.


Canon ma eye-control, to inni mogą akurat opracować nose control - czyli wybieralnie punktów AF sprawnym ruchem nosa po ekranie :)
hyhy - szczerze mówiąc to ekran dotykowy w lustrzance jest tak ważny jak musztarda do tortu :)
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
dominik napisał/a:
Canon ma eye-control
Raczej miał, w analogach. W dodatku nie wszystkich.
 
dominik  Dołączył: 19 Kwi 2008
I chyba dobrze, bo poza bajeranckością ten ficzer nie był jakkolwiek przydatny :) (opóźnienia, niedoskładność)
 
luckyluk  Dołączył: 27 Kwi 2007
Myślałem że kręcenie filmików przez lustrzanki to tylko taki bajer.
Widziałem próbki canona, no ale wiadomo - firma mogła wybrać najlepszy możliwy przykład.
Ale jak zobaczyłem to:
filmik
po prostu zdębiałem :shock:
 

w4syl  Dołączył: 16 Lis 2007
Ee tam ... chrzanić sprzęt ... scenariusz i zdjęcia zarąbiste! :D
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
w4syl napisał/a:
scenariusz


jaki scenariusz?
 

w4syl  Dołączył: 16 Lis 2007
No sorka ... samo się tak nie nakręciło ... zdecydowanie powstał scenariusz do tego filmu z linku... No i mi się ta historyjka krótka strasznie spodobała.
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
w4syl napisał/a:
zdecydowanie powstał scenariusz do tego filmu z linku... No i mi się ta historyjka krótka strasznie spodobała.


Wybacz, wiem o czym piszesz, ale powyższym stwierdzeniem chciałem wykazać swoją absolutną dezaprobatę dla materii narracyjno-montażowej tego "filmiku".

A zdjęcia rzeczywiście dobre.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach