dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Gilby, wystarczy pierwsze pol minuty, a potem jeszcze kilka razy dla spokoju sumienia.
 
gilby  Dołączył: 28 Lut 2007
testy zrobione

Film utrwaliłem, pomogło. Dzięki za rady. Łyso mi. :oops:

Kaseta po wstępnych próbach szczelna.

Do koreksu wsadziłem lampke czołówkę - i tu największe zaskoczenie - widać po zamknięciu, że się w środku świeci :shock:
Światło odbija się od dna i od spodu wlatuje w trzpień.
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
gilby napisał/a:
Światło odbija się od dna i od spodu wlatuje w trzpień.
Zawsze będzie wlatywało, bo trzpień nie przylega przecież płasko do denka. Ale spoko - w normalnych warunkach wywoływania, jeśli tylko nie będziesz świecił halogenem wprost do trzpienia, nic się nie stanie ;-)
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
Pomocy !!
Wywołałem dzisiaj pierwszego Trixa, do tego od razu poszedłem na całość, bo naswietlalem go na ISO 3200. Robiłem wszystko w D-76 1:1. Pierwsze wywołałem dwa T-Maxy 100 i wyszły ok. Powiesilem do suszenia, przygotowalem nowy wywoływacz, wkrecilem film na szpulke i zaczalem wołać. Czasy wzialem z digitaltruth. Podane było 16 minut i tak wołałem. I wyszlo to co wyszo. Coś ledwie widać, film ma taki lekko fioletowawy odcień i schnie inaczej niz T-Max. Bardzo go poskrecało i dosc dugo byl taki lepki.
Czy go niedowołałem ? Co mogło byc nie tak ?

 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
wuzet napisał/a:
I wyszlo to co wyszo.
wuzet napisał/a:
Czy go niedowołałem ? Co mogło byc nie tak ?


Niedoswietliles (400>3200) i przewolales - tak to wyglada. Na 3200 nie ma cudow z analogiem, szczegolnie w trudnych warunkach oswietleniowych (swiatlo sztuczne albo duze kontrasty) - cieni tam po prostu nie bedzie.

Tutaj mogles jeszcze niedoswietlic, bo kontrast miales zabojczy - nawet 1EV pomylki swiatlomierza w strone swiatel robi ci z tego efektywne 6400, a to juz nie ma prawa wyjsc.
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
Ok. dzieki alkos, czyli tak na przyszłosc, jesli robił bym cos w podobnych warunkach, to wolac krócej ? ile ? i dlaczego jest taki fioletowawy kolor kliszy ? czy Trix tak ma ?
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Jesli zalezy ci na zdjeciach, to naswietlac dluzej ;-) Czyli po prostu nie forsowac tyle. Rob na 800, 1600 max. Jesli juz MUSISZ robic na 3200 to mozesz wolac dluzej, bron bosz krocej. Ale 16 min wyglada ok, twoje wyniki rowniez.

Bardziej zwracaj uwage jak naswietlasz przy forsowaniu - najlepiej ustawiac ekspozycje tak, zeby nie bylo zadnych zrodel swiatla (lamp, okien itp) w kadrze.


Co do koloru, to niektore filmy tak maja. Jesli nie schodzi po porzadnym plukaniu to tak ma byc :-)
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
Wlasnie skanuje ten film i wychodzicoś z tego :-) . Tak jak pisales, duze kontrasty. Wnetrze jak kosciol, chyba stary brooklynski bank, w ktorym teraz w okresie zimowym organizowany jest w weekendy pchli targ. No nic, na przyszlosc w podobne warunki wezme poprostu oryginalny film na 3200 i zobacze jakie bede mial efekty. Trzeba sie poprostu nauczyc na wlasnych bledach :-)

[ Dodano: 2013-01-05, 23:22 ]



Chyba nie jest najgorzej ;-)
 
rybka  Dołączył: 28 Gru 2010
Dodam tylko , ze zamiast D76 ''machnij'' to w jakims wywolywaczu dedykowanym do forsowania/podnoszenia czulosci np. Microphen'ie lub DDx Ilforda . Ew. Promicrol'u Chempion'a . Ostatnio awaryjnie naswietlalem/wolalem tak Trix'a (3200 ) w Microphen'ie i dalo rade . Jak znajde notatki - to dopisze czasy . A ''rozowym'' ( jak pisal Alkos ) sie nie przejmuj - ten typ tak ma ( przynajmniej te , ktore wolalem ... ) . Pzd .
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
wuzet napisał/a:
Chyba nie jest najgorzej


Wow, duzo lepiej niz sadzilem :-)

rybka napisał/a:
Dodam tylko , ze zamiast D76 ''machnij'' to w jakims wywolywaczu dedykowanym do forsowania/podnoszenia czulosci np. Microphen'ie lub DDx Ilforda .


Tyż prawda.
 

Kosma  Dołączył: 22 Kwi 2010
wuzet napisał/a:
na przyszlosc w podobne warunki wezme poprostu oryginalny film na 3200 i zobacze jakie bede mial efekty. Trzeba sie poprostu nauczyc na wlasnych bledach :-)

Pamiętaj, że filmy "na 3200" mają niższą nominalną czułość - np. Ilford Delta 3200 ma ISO 1000. Wszystko powyżej to już forsowanie.

I jeszcze jedna rada: przy wchodzeniu na wyższe czułości wszelkie zmiany w naświetlaniu i procesie mają ogromny wpływ na końcowy wynik. Przykład:
  • Ciemne podziemia, pświetlenie rozproszone (wielki softbox, tylko pilotka, bez błyskania), HP5+ naświetlany na ISO1600, pomiar automatyczny (Hexar AF), forsowany do ISO3200 w DD-X, wołany ręcznie w koreksie - piękne półtony, po prostu poezja.
  • Ciemne podziemia, oświetlenie kontrastowe (koncertowe - kilka spotów od góry), HP5+ naświetlany na ISO1600, pomiar ręczny (spot na twarz fotografowanej osoby), wołany na ISO1600 w wywoływaczu TMax w labie - półtony ziarniste, bardzo wysoki kontrast.
Który czynnik był decydujący? Trudno jednoznacznie określić. Pomimo, że w przypadku pierwszym film był (teoretycznie) przewołany o 1EV, to kombinacja wywoływacz+oświetlenie sprawiła, że końcowy wynik był dużo lepszy. Różnice wyszły też przy skanowaniu - z filmu wywołanego w DD-X dało się dużo więcej wyciągnąć z cieni.
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
rybka napisał/a:
dedykowanym do forsowania/podnoszenia czulosci np. Microphen'ie lub DDx Ilforda
a HC-110 tez moze byc ?
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
Mniej niz bardziej. HC daje efekty podobne do d76, ino moze ostrzejsze.
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Jasiek Matacz, dobrze że nie próbowałeś wywołać zdjęć życia w domestosie.
 

SeizeThePicture  Dołączył: 07 Lis 2009
Popełniłem wpadkę. I za bardzo nie wiem jak z niej wybrnąć. Nie dotyczy (jeszcze) ciemni. Ale:

Włożyłem do aparatu Neopana 1600 i ustawiłem ISO na 3200. Taką miałem potrzebę. Zapomniałem jednak w pośpiechu, żeby pokrętło z ISO przekręcić dokładnie na 0EV i zatrzymało mi się na ... +2EV.
Kilka zdjęć zrobiłem z taką niefortunną korekcją... Aż chciałem korekcję zmienić i wyszło na jaw, że... +2EV miałem ustawione...

Co z tym fantem zrobić dalej?
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
SeizeThePicture, pisałem w innym wątku o swoim przypadku, gdzie naswietlilem kilka klatek na iso 800 a film był ISO 100. Wywołałem całość jako 100 i wszystko wyszło ok. Jest duża szansa ze u Ciebie moze byc podobnie ;-)
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
SeizeThePicture napisał/a:
ustawiłem ISO na 3200
SeizeThePicture napisał/a:
+2EV

To daje ISO 800. Nie możesz po prostu tak dokończyć filmu i odpowiednio wywołać?
 

SeizeThePicture  Dołączył: 07 Lis 2009
Stachu, wlasnie cos takiego chodzi mi po mysli. Dzieki panowie.
 

wuzet  Dołączył: 12 Sie 2009
Kolejna zagwozdka .... wywołałem właśnie sobie T-Maxa 100 w Xtolu. Zrobiłem jak pisze tabelka , rozcieńczenie 1:1 przez 9,5 minuty, przerywacz 30 sekund, utrwalanie ponad 6 minut ( kilka przewrotek tak co 1,5 minuty średnio) i płukanie ok 4 minut i mam znowu lekko fioletowawy film.
Poprzednio wołałem T-Maxa w D-76 (z dwa miesiące wczesniej) ale by prawie przezroczysty, bez tego fioletowawego zafarbu . Czy to ze poprzednio był D-76 a teraz by Xtol robia taką różnice ? Czy za krótko utrwaliłem ? Utrwalacz nie zrobiony jakies 3-4 tygodnie temu. Zrobiłem na nim z 10 filmów, kolor jest ok.
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Nie każdy wywoływacz tak samo rozpuszcza warstwę przeciwodblaskową. Dawno T-Maxa nie używałem, ale kojarzę coś, że on chyba ma taki zafarb. A utrwalacz jaki używasz ?

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach