Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
Urlop w Bieszczadach?
Planuje coś takiego, tak na 10 dni, połowa gdzieś nad J. Solińskim, druga bliżej górek, tak żeby poszaleć po szlakach (m.in. Tarnica).
Szukam po necie noclegów, ale czasami ciężko o jakieś informacje. Znacie jakieś dobre pokoje w miejscowościach, gdzie po eskapadach można na jakieś piwko/żarełko wieczorem wyskoczyć? Przy czym nie chodzi mi o żadne metropolie. Pomóżcie pentaksiarzowi :-)
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
... Mygosia?? Vesper?? 8-)
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Raven, szukałeś już w internecie? Ostatnio bazuję wyłącznie na tym i nigdy nie mam problemu z noclegami.
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Raven, w zeszłym roku ustaliłam wyłacznie na podstawie internetu, zarezerwowalam i pojechalam :-) /bazowalam glownie na schroniskach, ale, informacje ktore mozna znalezc w necie zazwyczaj sa aktualne - wlascicielom domow/pensjonatow zalezy na tym/
 

vesper  Dołączyła: 19 Gru 2006
Raven, metropolii to tam nie uświadczysz. Na Solinie się nie znam, bo dla mnie to nie Bieszczady nic a nic. Jeśli chodzi o noclegi zadzwń do informacji turystycznej w Cisnej. W tym roku uruchomili taki ficzer, że mają bazę noclegową w całych Bieszczadach na bieżąco aktualizowaną. Co prawda na jakiś długi weekend zarezerwować to nie ma już szans nawet przez nich, ale teraz to pewnie jest. Moja Żona rezerwowała 3 dni temu noclegi od soboty w Wetlinie.
Jeśli chodzi o dostęp do szlaków i dobre żarcie to polecam noclegi w Wetlinie, Ustrzykach Górnych, ew. bliżej cywilizacji w Cisnej (tam masz np. stację benzynową, ale szlaki mniej widokowe). Jeśli jesteś zmotoryzowany to zawsze możesz znaleźć agroturystykę w jakiejś skromnej wiosze. Ale pamiętaj wtedy o paliwie - kręcąc się po Bieszczadach Wysokich będziesz miał najbliżej Cisną albo Komańczę.

Jeśli wybierzesz sobie Wetlinę - jestem kopalnią informacji na ten temat.
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
... a dobrą bazą wypadową na Tarnice jednakże z małą nutką cywilizacji, knajpek, żarła itd. jest Wołosate ... ale ja się (jeszcze) nie znam :roll:
 

Meggido  Dołączył: 05 Mar 2007
Jakoś wyższe górki mnie kręcą. ;-)
 
dsk  Dołączył: 19 Mar 2008
vesper napisał/a:
Moja Żona rezerwowała 3 dni temu noclegi od soboty w Wetlinie.

vesper, to Ty masz żonę? :shock:
 

Meggido  Dołączył: 05 Mar 2007
Ale jaja. :-D
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Meggido napisał/a:
Ale jaja.

ja wiem, że jeszcze mało wiem o życiu, ale wg najnowszego wydania encyklopedii PWN żona być jednak powinna bez jaj :shock: ... ale to się w tych dzisiejszych czasach tak szybko zmienia :roll:
 

screwdriver  Dołączył: 22 Mar 2007
Cytat
żona być jednak powinna bez jaj ... ale to się w tych dzisiejszych czasach tak szybko zmienia
:lol:
 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
plwk, ale przeczytałeś dokładnie posta? ;-)

A tak serio, to szukam czegoś z polecenia, ktoś był i poleca. Dlatego pytam o miejscowość z jakąś knajpką, bo w necie takich rzeczy czasami nie da się wyszukać, a jak widzę, że wioska ma 100 do 300 mieszkańców to może nie być. Jadę samochodem, ale wieczorem chciałbym się napić (piwko/winko) i coś zjeść "na mieście" :-) Nie chcę za dużej cywilizacji, tylko miasteczko/wioskę, na które można wyjść wieczorem.

A nas Solinę mógłbym nie jechać (taki był plan), ale moja lepsza połową chce :-)

 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Jeśli tylko jest jakikolwiek sklepik to w sezonie turystycznym na pewno się piwka napijesz ;-)
 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
plwk, no wiesz, ja wiem, gdzie piwko można kupić ;-)
Nie chcę tylko samemu gotować sobie posiłków, bo to ma być urlop :-)

 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
Raven napisał/a:
A nas Solinę mógłbym nie jechać (taki był plan), ale moja lepsza połową chce

Jeśli nie żegluje i ryb nie łowi to co ona chce robić w tej zimnej wodzie :mrgreen: (Bieszczady to od Otrytu na południe - geografowie to i Otrytu już nie zaliczają)
 

Raven  Dołączył: 03 Gru 2007
Pewnie chce trochę plackiem poleżeć czego nie znoszę.
 

vesper  Dołączyła: 19 Gru 2006
Raven, to jedź do Wetliny. Jeśli chodzi o noclegi, nie wiem jaki standard i półka cenowa Cię interesują, ja z przetestowanych i godnych polecenia znam: pensjonat Maria, Piotrek Ostrowski, państwo Ślimakowie, Chata Wędrowca, Lutek i Agnieszka Sotowie. A żarcia że hoho - wypasione obiadki i wina z całego świata u Alexa w Winach Świata, świetne obiady w Chacie Wędrowca, swojskie smaczne żarcie w rozsądnych cenach w Czartoryi, jak dobrze trafisz to nie zapomnisz balangi we Mgiełce.
 

Polar  Dołączył: 12 Mar 2007
vesper proszę Cię już nie pisz bo jestem wystarczająco nakręcony a chyba w tym roku nie dam rady odwiedzić tych stron :lol:
 

Meggido  Dołączył: 05 Mar 2007
Polar, jeszcze wszystko się może zdarzyć. :-D
 

sołtys  Dołączył: 19 Kwi 2006
Ech, ech .. w tym roku trzeba jednak wprowadzić w życiu pomysł z tamtego roku coby zrobić kameralne spotkanko w Bieszczadach ... może w tym samym terminie co "pustynia"? :roll:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach