cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
którą sokowirówkę??
Były już różne wątki nt. tego, co kupić. Doradzaliście w kwestii komputerów, samochodów, piwa a nawet aparatów foto.

To teraz - jaką sokowirówkę zanabyć, żeby być usatysfakcjonowaną? Dodam, że nie miałam jeszcze takowego sprzętu w domu :mrgreen:
 

Jarek Dabrowski  Dołączył: 20 Kwi 2006
cotti napisał/a:
To teraz - jaką sokowirówkę zanabyć
Nie lepiej poczekać do rozpakowania prezentów?
 

Aspius  Dołączył: 18 Wrz 2006
No tak.. nie chce mówić, kiedy my kupiliśmy pierwszą ;), Kiedy Ania dostała w prezencie drugą...hehe ;)
Grzesiek
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Zamowcie sobie na prezent jakis dobry kombajn. Nie wiem czy jest sens kupowania sokowirowki oddzielne. No chyba, ze jest taka, ktora sama sie czysci - mialem polroczna faze na robienie sokow w tandemie sokowirowka - blender, ale cierpienia zwiazane z kazorazowa koniecznoscia czyszczenia tego wszystkiego w koncu mi odebraly entuzjam :-/
 

Cobretti  Dołączył: 06 Lut 2007
już ciekawy przyleciałem podglądać, co to za element fotograficznego wyposażenia ta sokowirówka, może obiektyw o nowych właściwościach:-)) ale tu chyba chodzi o coś do ciemni tylko...:-)
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
Jarek Dabrowski, ale ja mam wskazać jaką chcę...

[ Dodano: 2008-08-11, 11:28 ]
Cobretti, tak, w ciemni sokowirówka z blenderem... i shakerem :D
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
jakieś 2 lata temu kupiłem sokowirówkę Zelmera "Jovita" - mogę polecić. Niedroga, nieogromna, solidna, łatwa w użyciu i myciu. Pewnie od tego czasu Zelmer wypuścił coś nowszego, choć nie wiem na czym miałyby polegać unowocześnienia w sokowirówkach.
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
dzerry napisał/a:
Zamowcie sobie na prezent jakis dobry kombajn.

Proponuję Bizona 8-) . Potem na rocznicę coś do toczenia kulek :-P .
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
cypis napisał/a:
choć nie wiem na czym miałyby polegać unowocześnienia w sokowirówkach.

szybszy silnik auto....wirowania

albo ultradźwiękowy silnik

Stachu napisał/a:
Potem na rocznicę coś do toczenia kulek :-P .

zróbcie sobie małego Stachua, to będzie kulki toczył jak podrośnie ;-)
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
cotti, u nas wyglądało to tak : kupiliśmy to urządzenie(zelmera) za jakies pieniądze z funduszu socjalnego.Po pierwszej radości (czytaj: użyciu),była radośc druga,trzecia(no ,jako poczatkujący ojciec musiałem sie wykazac przed dzieckiem :mrgreen: ).Potem zmianaliśmy miaszkanie,więc urządzenie trafiło do firmowego pudła.Teraz była czwarta radośc,kiedy po kilku latach "zpudlenia",oddaliśmy ją bratu.Wreszcie jest więcej wolnego miejsca. :evilsmile:

 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
cotti napisał/a:
jaką sokowirówkę zanabyć, żeby być usatysfakcjonowaną?

Przede wszystkim taką, która ma "kranik" wystarczająco wysoko, aby odpowiednie naczynie na sok podstawić i pojemnik na resztki, który nie zapcha się po zrobieniu szklanki soku. Poza tym, dla mnie ważne byłyby już tylko walory estetyczne i gwarancja.

[ Dodano: 2008-08-11, 11:47 ]
Aha, i coby się dała myć w zmywarce. To znaczy, pojemnik na brudy, nóż itd.

[ Dodano: 2008-08-11, 11:51 ]
Ta mi się podoba, ale cena nie.
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
lipalipski napisał/a:
Ta mi się podoba, ale cena nie.

Fajne urządzenie - wygląda na "kompaktowe".Na prezent ślubny chyba w sam raz.
 

cotti  Dołączyła: 20 Kwi 2006
ha, mnie też się podoba :-) kosmiczny wygląd :-)
 

milo  Dołączył: 01 Sie 2006
cotti, ten zelmer jest w porzadku http://www.allegro.pl/ite...iej_sklep_.html
 

Gwiazdor  Dołączył: 05 Mar 2007
opiszon napisał/a:
zróbcie sobie małego Stachua, to będzie kulki toczył jak podrośnie
:mrgreen:

A są takie samoczyszczące? Bo mnie też to wkurzało zawsze.
 

Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
opiszon napisał/a:
Stachua


:roll: ^^ to nie wygląda najlepiej.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Samp napisał/a:
opiszon napisał/a:
Stachua


:roll: ^^ to nie wygląda najlepiej.

a nicki można odmieniać ? ;-)

wolałem nie ryzykować
 
dsk  Dołączył: 19 Mar 2008
dzerry napisał/a:
Zamowcie sobie na prezent jakis dobry kombajn. Nie wiem czy jest sens kupowania sokowirowki oddzielne.

Nie wiem, czy to dobry kombajn, ale używałem Siemensa za jakieś 550 zł. Jak to robot kuchenny, robił za mikser, blender, sokowirówkę, ścieracz do marchewki na surówkę czy ziemniaków na placki (to akurat fajne, ile się człowiek kiedyś z tym męczył). Jako sokowirówka nie sprawdzał się zbyt rewelacyjnie - o, chociażby tę tarczę ścierającą miał z plastiku, z plastikowymi ząbkami. Przy robieniu soku z trochę twardszych rzeczy był już problem. Większy komfort użytkowania był nawet w przypadku starej, wielkiej sokowirówki polskiej produkcji. ;-) Oczywista zaleta: oszczędność miejsca w kuchni. Taki sprzęt można przecierpieć, bo służy do wielu rzeczy. Ale jeśli macie trochę miejsca, żeby sokowirówkę postawić, ewentualnie chować, to pomyślcie o porządnej osobnej. :-)

[ Dodano: 2008-08-11, 13:36 ]
Opisane doświadczenia były z takim robotem:
http://www.skapiec.pl/site/cat/301/comp/116930
Zdążył już stanieć, niewiele ponad 400 zł kosztuje.
 
Mrówka  Dołączyła: 28 Lip 2008
Ja znając życie, wybrałam tą, która ma ładne kolory i pasuje do kuchni :D
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
opiszon napisał/a:
a nicki można odmieniać ?

To nie nick, tylko imię (nick przy okazji) ;-) . Odmieniaj do woli. Stanisław, Stachu, Stasiek, Staś, Stasiaczek... :mrgreen:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach