gezaj  Dołączył: 11 Mar 2008
Yanosik, Waze, Rysiekwidzimisie i inne za granicą
Wybieram się w podróż na południe Europy. W Polsce używam głównie Yanosika, czasem Waze albo Ryśka. A co z tych powyższych zadziała poza PL?
Waze?
Czy może jeszcze coś innego?
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
Ale południe wschodnie czy zachodnie?
 

gezaj  Dołączył: 11 Mar 2008
Konkretnie do Czarnogóry, przez Słowację, Węgry, Serbię.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
gezaj, a nie lepiej jechać jednak zgodnie z przepisami obowiązującymi w danym kraju ? ;-)
 
Soosa  Dołączył: 10 Kwi 2009
@powalos
Oj, przecież przepisy sa tylko dla głupków... ;)
 

Apas  Dołączył: 26 Sty 2007
O ile wiem (choć może się mylę), aplikacje tego typu działają w oparciu o bazy danych, przekazywanych przez uzytkowników. Zatem im wieksza baza użytkowników, tym dokładniejsze dane. Siłą rzeczy, aby aplikacja działał dobrze, potrzebuje wielu aktywnych uzytkowników.
Czytałem, że nawet w PL w przypadku Yanosika, poza głównymi trasami bywa z tym średnio, co dopiero za granicą.
Co do innych tego typu aplikacji 'społecznościowych' ich przydatność podlega podobnym ograniczeniom.
Jako kierowca z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem, mający za soba już pewnie miliony tysięcy kilometrów po kilku kontynentach zgadzam się z przedmówcą - jeździć zgodnie z przepisami, z GPS korzystać tylko w kontekście map, ewentualnie ostrzeżeń o korkach. :-)
 

gezaj  Dołączył: 11 Mar 2008
Ależ zawsze jadę zgodnie z przepisami :-D ale nie strzeżonego policja strzyże.
te programy mają też funkcję nawigacji ;-)
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
nie zdarzyło mi się, żeby mnie policja ostrzygła jak jechałem zgodnie z przepisami

no ale może coś ze mną nie tak ;-)
 

gezaj  Dołączył: 11 Mar 2008
Jadę zgodnie z przepisami a jak mnie ostrzegą to staram się jeszcze bardziej :)
 

Enzo  Dołączył: 20 Gru 2006
gezaj napisał/a:
Jadę zgodnie z przepisami

Czyli niepotrzebnie założyłeś wątek.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
A te programy nie pokazują też korków, remontów, wypadków itp.?
 

gezaj  Dołączył: 11 Mar 2008
PiotrR napisał/a:
A te programy nie pokazują też korków, remontów, wypadków itp.?
no właśnie
 
danpe_
[Usunięty]
Pokazują korki itp, ale zaciągają do tego dane z internetu, przynajmniej z tego co widziałem u znajomego. Chyba lepsze będzie zwykłe CB, wszak dane w roamingu bardzo drogie.
Moim zdaniem Yanosik się w Serbii na pewno nie sprawdzi.

Ja nie rozumiem po co ktoś wyskakuje w takim wątku z mądrzeniem się o jeździe zgodnie z przepisami. W takich kierowców, co to nigdy nie przekroczyli przepisów nie wierzę, no chyba, że przejeżdżają 5 km rocznie. Ja przejeżdżam około 300 km dziennie i swoje wiem na temat plskich dróg, ich oznakowania i Policji, która potrafi stać na np zatartej w połowie powierzchni P-21 i sadzić frajerom mandaty (wszak je przyjmowali), dopóki nie znalazł się jeden taki, co to ich komórką nagrał i poszedł na komendę się poskarżyć :mrgreen:
Jak ktoś jeździ w Krakowie często po Kleparzu, to może kojarzy miejsce ;)
Ponadto - co Was obchodzi jak będzie z tego korzystał? Jego sprawa.
Zadał konkretne pytanie, ale jak zwykle na tym forum musi się znaleźć kilku trolli.

Ja Koledze polecam korzystanie z CB, jadąc głównymi trasami tranzytowymi przez Europę można na kanale 28 się dowiedzieć o utrudnieniach od naszych kierowców. Kilka razy mi takie info tyłek uratowało, a i wygodniej jechać objazdem mając na linii jednego czy dwóch kierowców znających trasę, niż samemu szukać objazdów wedle mapy.
 

gezaj  Dołączył: 11 Mar 2008
danpe_ napisał/a:
nie rozumiem po co ktoś wyskakuje w takim wątku z mądrzeniem się o jeździe zgodnie z przepisami. W takich kierowców, co to nigdy nie przekroczyli przepisów
Jak to się mówi - z ust mi to wyjąłeś.
No chyba, że to takie przegaduszki z przymrużeniem oka były.


Można zamknąć wątek.
Pozdrawiam.
 

powalos  Dołączył: 20 Kwi 2006
Emotikonki chyba jednoznacznie wskazywały. :lol: Pzdr.
 

White  Dołączył: 31 Paź 2008
Polska to taki kraj, że jak ktoś działa zgodnie z przepisami to frajer.
 

Pyrek  Dołączył: 22 Lis 2010
White napisał/a:
Polska to taki kraj, że jak ktoś działa zgodnie z przepisami to frajer.

Polska to kraj, w którym interpretacja przepisów zależy często od widzimisie urzędnika,
to kraj w którym służby i urzędy wykorzystują przepisy w sposób sprzeczny ze zdrowym rozsądkiem, dla własnych korzyści, same tychże nie przestrzegając,
to kraj w którym urzędas stawia ograniczenie prędkości na drodze, której w życiu na oczy nie widział,
to kraj w którym na drodze dwujezdniowej, trzypasmowej, w dzielnicy przemysłowej z dala od zabudowań jest ograniczenie prędkości do 40km/h,
jednocześnie to kraj w którym poseł jeździ ponad 150km/h po stolicy..

danpe_ napisał/a:
Ja nie rozumiem po co ktoś wyskakuje w takim wątku z mądrzeniem się o jeździe zgodnie z przepisami. W takich kierowców, co to nigdy nie przekroczyli przepisów nie wierzę, no chyba, że przejeżdżają 5 km rocznie.

:-B
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
Mam nadzieję, że słowo poseł pojawiło sie po raz ostatni w tym wątku - zgodnie z pbowiązującym regulaminem.
 

Arti  Dołączył: 20 Kwi 2006
danpe_ napisał/a:
W takich kierowców, co to nigdy nie przekroczyli przepisów nie wierzę, no chyba, że przejeżdżają 5 km rocznie.

hmm.. ja widziałem czym opiszon jeździ... tym faktyczne wstyd łamać przepisy ;-) :evilsmile:
 

plwk  Dołączył: 21 Kwi 2006
To wygląda mi jak pomówienie :mrgreen:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach