Co jest przyczyną powstawania "kręgów zbożowych"?
Wiry plazmy
7% Complete
5 (7%)
Człowiek
56% Complete
37 (56%)
Działania militarne
4% Complete
3 (4%)
Pozaziemskie cywilizacje
21% Complete
14 (21%)
Inna przyczyna
10% Complete
7 (10%)
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
diplodok napisał/a:
wojna najbardziej przyspiesza rozwoj technologii

"Nie wiem na co będzie trzecia wojna światowa, ale czwarta będzie na pewno na maczugi."

Albert Einstein
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
Alkos, no cóż, mam dobre chęci ;-)

 

perl  Dołączył: 24 Wrz 2006
guerilla, nie uwazasz ze przesadzasz?
Rozumiem ze chciales przykozaczyc pokazujac znany z murow, wszedobylski wrecz malunek malowany z prostego szablonu i chciales to zrobic w szczytnym celu?
No ale-
Pytanie: co chciales pokazac?

Ja nie wiem, moze gdybanie, ale co: ze taki jestes cool, bo jestes przeciwko jakiejs tam formie zla? :| Czy co? No naprawde nie rozumiem a to powazna kwestia jesli wrzucasz takie cos.

Sorry... czy rusza mnie to jakos? Tak! A w jaki sposb? Obrzydza.
Ale ciezko rozwodzic sie na temat faszyzmu, ktory w obecnych czasach w swojej pierwotnej formie po prostu... nie istnieje.
Wiec malunek jest nieaktualny. Dawno juz.
Poza tym zawsze uwazalem ze istnieja dwie formy faszyzmu: faszyzm i antyfaszyzm.

I choc nie mam osobiscie nic przeciwko tej slusznej w swojej tresci grafice, to uwazam ze bardziej na czasie (i zaryzykowalbym stwierdzenie: bardziej na miejscu) bylaby grafika obrazujaca wyrzucanie gwiazdy Dawida symbolizujacej syjonistyczny, terroryzujacy rezim Izraela do jakiegokolwiek pojemnika na odpady (nie wchodza w gre pojemniki do segregacji odpadow z wiadomych wzgledow, pisze calkiem powaznie).

I znowu pytanie: "i co?". Odpowiedz: "i nic".
guerilla uwazam Cie za normalnego czlowieka, bardzo Cie szanuje choc mialem okazje poznac tylko przez internet, ale daruj sobie tego typu wyskoki na przyszlosc, prosze.
 

guerilla  Dołączył: 23 Kwi 2006
Perl, zupełnie nie zrozumiałeś ..

to ani do Ciebie ani do kogokolwiek, zacytowałem sam siebie i do siebie się odniosłem.

Ale ci to wytłumaczę - oszołomiony wręcz prostotą odpowiedzi Armara napisałem post, który potem usunąłem. Alkos zacytował, a ja się pokajałem, właśnie tym zdjęciem. Że swój własny faszyzm, chociaż może i uzasadniony, wyrzucam do kubła. I tyle.

Twoich próśb nie uszanuje, co oczywiste.

I przejedź się do Izraela i dopiero wtedy feruj wyroki ;-) Nic nie jest czarno-białe poza negatywami.

 

diplodok  Dołączył: 13 Cze 2006
armar, moze faktycznie za duzo fantastyki czytam od malego ale fajnie jest chyba myslec ze beda skoki w nadprzestrzen, spotkania z obcymi i takie tam niz ze wybuchnie wojna o rope po ktorej bedziemy okladac sie zlekka zdewastowanymi korpusami naszych luster :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
duze :-B dla Ciebie
 

dybon  Dołączył: 05 Gru 2007
A mi się bardzo podobały książki Daniken'a.
 

armar  Dołączył: 12 Maj 2007
diplodok napisał/a:
armar, moze faktycznie za duzo fantastyki czytam od malego ale fajnie jest chyba myslec ze beda skoki w nadprzestrzen, spotkania z obcymi i takie tam

Też przeczytałem kilka książek S-F, ale dopiero jak pierwszy raz Kontakt oglądałem, to zaczął mi się temat na tyle podobać, że aż się poryczałem, a Jodie Foster jeszcze dłuugo śniła mi się po nocach... :-D
Nawet się do projektu SETI zapisałem (konkretnie SETI@home), by przyspieszyć możliwość kontaktu z obcymi cywilizacjami:



diplodok napisał/a:
duze :-B dla Ciebie

Paliwa faktycznie może nam zabraknąć (profilaktycznie jeżdżę na rowerze do pracy by na dłużej starczyło), ale módlmy się jak umiemy, aby :-B :-B starczyło dla wszystkich (i dla naszych prawnuków) :mrgreen:
No i byłbym zapomniał o najważniejszym - :-B powstaje ze zboża, więc precz z kręgami ze zboża!
 
256mb  Dołączył: 26 Maj 2008
Zbyszek W. napisał/a:
Jeden mądry amerykański profesor-fizyk, pod koniec XIX w. powiedział, że nauka już wszystko odkryła i zbadała i więcej nie ma nic do odkrycia!!!


Jeśli nauka zbadała i wie wszystko to dlaczego naukowcy nie potrafią wyprodukować matrycy z dobrym ISO 3200 nie wspominając o takich sprawach jak tanie źródła energii i lekarstwa na wiele chorób, nawet z grypą sobie nie radzą bo ostatnio bakterie uodporniają się na antybiotyki. Nauka nie ma odpowiedzi na żadne pytanie tylko modele teoretyczne.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
256mb napisał/a:
lekarstwa na wiele chorób, nawet z grypą sobie nie radzą bo ostatnio bakterie uodporniają się na antybiotyki

Że co proszę?
Na grypę nigdy nie było skutecznego lekarstwa tak jak na 99,9% chorób wirusowych. :roll: I nic do tego nie mają bakterie i ich odporność na antybiotyki, która jest znana od parudziesięciu lat...

Poza tym IMO Zbyszek W., napisał ten post właśnie dlatego, żeby pokazać, że u progu XX wieku wielu ludzi myślało, że zbadano wszystko co jest do zbadania... A potem fizyka i chemia kwantowa zrobiły rewolucję małą.
I przez analogię teraz może [aczkolwiek nie musi :evilsmile: ] być podobnie...
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
256mb napisał/a:
nawet z grypą sobie nie radzą bo ostatnio bakterie uodporniają się na antybiotyki
Nie ostatnio, bo antybiotyki w ogóle nie działają na wirusy. Gdyby działały to ludzkość juz dawno uwolniłaby się od paru paskudnych chorób.
 
256mb  Dołączył: 26 Maj 2008
Rozumiem o co chodziło zbyszkowi jednak wielu uważa tak jak we fragmencie, który zacytowałem.

Na grypę 98 % lekarzy wypisuje właśnie antybiotyk. Być może dlatego, że nie są pewni czy to grypa czy infekcja bakteryjna. Dopiero gdy nie pomoże kieruje się na dokładniejsze zdiagnozowanie. W efekcie takiej praktyki zaczynają zagrażać nam bakterie odporne na wszelkie antybiotyki. Okazuje się, że gdy zawodzi wynaleziony sto lat temu lek to nauka jest bezsilna.

 

nemo  Dołączył: 21 Wrz 2007
256mb napisał/a:
Na grypę 98 % lekarzy wypisuje właśnie antybiotyk.
To ciekawe. Nie znam ani jednego lekarza który tak robi... Za to znam mnóstwo osób które twierdzą, że mają grype i muszą wziąć jakiś antybiotyk.
 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
nemo napisał/a:
Nie znam ani jednego lekarza który tak robi...

A ja znam mnóstwo.
 
256mb  Dołączył: 26 Maj 2008
nemo napisał/a:
Nie znam ani jednego lekarza który tak robi... Za to znam mnóstwo osób które twierdzą, że mają grype i muszą wziąć jakiś antybiotyk.


Widocznie znasz dobrych lekarzy. 25-30% pieniędzy jakie szpitale wydają na leki przeznaczonych jest na antybiotyki.

http://www.racjonalista.p...,38/d,15/t,8085
 

motaba_virus  Dołączył: 16 Mar 2008
256mb napisał/a:
nemo napisał/a:
Nie znam ani jednego lekarza który tak robi... Za to znam mnóstwo osób które twierdzą, że mają grype i muszą wziąć jakiś antybiotyk.


Widocznie znasz dobrych lekarzy. 25-30% pieniędzy jakie szpitale wydają na leki przeznaczonych jest na antybiotyki.

http://www.racjonalista.p...,38/d,15/t,8085


To fakt ze lekarze czesto (nawet bardzo :-P ) na zwykle przeziebienie (chor. wirusowa ktora z drugiej strony nie czesto okazuje sie grypa ;-) ) wypisuja antybiotyk ale czesto wymusza to sam pacjent ktory jesli nie dostanie antybiotyku to czuje ze nie jest leczony i chodzi po lekarzach az ktorys w koncu przepisze antybiotyk :-D
Z drugiej strony nie znaczy to ze antybiotyki sa zlymi lekami(o ile sa dobrze stosowane) wiec to ze szpitale przeznaczaja tyle na antybiotyki nie jest znow takie dziwne :-D

tylko nie wiem czy popyt na antybiotyki ma duzy wplyw na formowanie kregow w zbozu :-P :mrgreen:

 

mygosia  Dołączyła: 19 Kwi 2006
motaba_virus napisał/a:
wiec to ze szpitale przeznaczaja tyle na antybiotyki nie jest znow takie dziwne

A biorąc pod uwagę zakażenia szpitalne [Gronkowce, Legionelle i inne cholerstwa] - wydaje się to być w pełni usprawiedliwione ;-)

Jak ostatnio miałam grypę [pierwszy raz po 10 latach] i po 3 dniach gorączki z ledwością zwlokłam sie z łózka i poszłam do lekarza, to pani kazała pić herbatę z sokiem malinowym i jeść grzanki z czosnkiem ;-)
 

motaba_virus  Dołączył: 16 Mar 2008
mygosia napisał/a:

A biorąc pod uwagę zakażenia szpitalne [Gronkowce, Legionelle i inne cholerstwa] - wydaje się to być w pełni usprawiedliwione ;-)


zdecydowanie wystarczy sprawdzic sobie cene takiego np. imipenemu ;-)

mygosia napisał/a:

Jak ostatnio miałam grypę [pierwszy raz po 10 latach] i po 3 dniach gorączki z ledwością zwlokłam sie z łózka i poszłam do lekarza, to pani kazała pić herbatę z sokiem malinowym i jeść grzanki z czosnkiem ;-)


a co z wyciagiem z brzozy i konfitura z pigwy? ;-)
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
Heh.. lekarze :-) moja pani doktor od x lat diagnozowala mi ze 3-4 razy w roku zapalenie górnych dróg oddechowy i dawała ten sam co zawsze antybiotyk.. Za każdym razem dwa tygodnie wracałem do pełnego zdrowia. Ostatni raz byłem u niej 4 lata temu jak pierwszy raz w życiu zachorowałem na anginę i dostałem znowu to samo co zawsze tylko większą dawkę. Wkurzyło mnie to, bo że bakterie się uodparniają to wie każdy uczeń 5 klasy szkoły podstawowej, a ja chorowałem coraz częściej. Nie tędy droga.
Przestałem brać te syfy, przesiadłem się na rutinoskorbin, skorbolamid, sok z malin, cytrynę, czosnek i gorącą herbatę. Ewentualnie jak czuje, że mnie coś bierze to na wieczór dawka jakiegoś ferweksu czy czegoś w ten design rozgrzewającego. Efekt? Od tych 4 lat najcięższa choroba to jakiś silny katar z lekką gorączką (którego grypą wstyd nazwać mając w pamięci ile istnień ludzkich zabrała) zwalczany automatycznie w 2-3 dni wyżej wymienionymi sposobami. Pomija fakt że o ile w ogóle to jakiś katar pojawia się max 2 razy w roku i to jak wybitnie się o to postaram...
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
matth - mam dokladnie tak samo... w dziecinstwie potrafilem lezec 2x w roku w szpitalu na zapalenie pluc / zatoki - od 8 lat nie biore antybiotykow i JESLI juz zaskoczy, przeziebienie trwa u mnie 2 dni...
 

Szumak  Dołączył: 18 Cze 2007
Myron napisał/a:
- Wiry plazmy - kształty powstają na skutek naturalnego, lecz dotąd nieopisanego zjawiska atmosferycznego. W momencie powstania określonych warunków atmosferycznych powstają potężne słupy zjonizowanego powietrza, przypominającego lej tornada, lecz o odwrotnie skierowanej sile.


A jak sobie to wyobrażasz? Przypomnę, że plazma (ta zimna) ma temperaturę w przedziale 4000 - 30000 K.

Myron napisał/a:
- Działania militarne - skondensowany snop światła lasera wypuszczany w kierunku ziemi z tajnego satelity jest w stanie zrobić kręgi i inne figury, które można obserwować na ziemi.


Próbowałeś kiedyś przesuwać przedmioty przy pomocy światła z latarki? Tak, teoretycznie jest to możliwe - fotony też mają swoją masę, lecz IMHO szybciej odparowałbyś w ten sposób głęboki lej w ziemi nim źdźbła zboża byłyby skłonne przygiąć się do gruntu.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach