laaval  Dołączył: 07 Paź 2011
komisarz, Nie bardzo Cię rozumiem. W pierwszym akapicie krytykujesz covery (zwłaszcza "śpiewane w innym ~gatunku niż oryginał"), a później podniecasza się coverem Nirvany. Covery potrafią być naprawdę wspaniałami wykonaniami i sprawiać czasem więcej radochy niż oryginały, chociaż na warsztat całą masę tego co stworzył Dylan i to co z jego utworami zrobili inni, np. Hendrix w All Along The Watchtower.

Mi osobiście natomiast nóż się w kieszeni otwiera jak jakaś popowo-soulowo-dyskotekowa gwiazdka bierze na warsztat klasyka i wychodzi jedna wielka kupa. Pamiętam takie wykonanie Schodów do nieba...eeeh
 

komisarz  Dołączył: 09 Maj 2011
laaval napisał/a:
Mi osobiście natomiast nóż się w kieszeni otwiera jak jakaś popowo-soulowo-dyskotekowa gwiazdka bierze na warsztat klasyka i wychodzi jedna wielka kupa. Pamiętam takie wykonanie Schodów do nieba...eeeh


No właśnie o tym mówię.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach