specmisiek  Dołączył: 19 Mar 2008
kris81pl napisał/a:
Swoją drogą gdyby podobny upadek zaliczył conon 450, olek 500 czy inny nikoś d80 to pozostawałby tylko pozamiatać gruz :) K10D to pancernik :)

I od tego powinienes IMO zacząć wątek :mrgreen: Pozdrawiam :-B
 

kris81pl  Dołączył: 02 Lut 2008
Cóż, sama wysokość nie była bardzo duża, może ok 120cm?

Natomiast był jeszcze półobrót i wiele rozmaitych wektorów sił.
Upadek był na tulipan p.słoneczny w pierwszym uderzeniu (ten odskoczył od obiektywu, jest na nim teraz ryska o długości ok 2mm :) ). Później aparat kozłował nieco.
Aparat stracił przytomność - po wyjęciu i włożeniu baterii zaskoczył :)
 

MarWoj  Dołączył: 15 Mar 2007
kris81pl napisał/a:
wysokość nie była bardzo duża, może ok 120cm?

To może go teraz poturlać z Giewontu ? :-D
kris81pl, jeśli aparat działa,to raczej nic mu nie bedzie. Mój Z1p tez miał podobną przypadłość (jeśli idzie o wysokość "lotu").Być może po jakimś czasie obiektyw zamieni sie w grzechotkę - miałem tak ze swoim FA 4/28-70.Na poczatku nic,dopiero po 2-4 tygodniach zaczynały grzechotać plastikowe fragmenty pękniętych prowadnic zooma.Przez jakis czas dawało się focić,ale póżniej te fragmenty blokowały pierścienie zooma i nastawiania odległości.Po sekwencji obrotów jednym bądz drugim,działały aż do następnego razu.Nawet dawało się ustawić ostrość przez AF.Po jakimś czasie i tak obiektyw trafiał do Gdyni "na leczenie" (oj,kosztowne :-? ).
 

kris81pl  Dołączył: 02 Lut 2008
Hmm za kita do K10D 18-55 na allegro zapłacę ok300zl :) nie oplaca sie naprawiać imho :)
Z zoomem nie ma kłopotów, żadnych luzów i zadnych dźwieków, pierścień obraca się tak jak w dniu zakupu.

Od czasu upadku zrobiłem ok 600 zdjęć i jest ok.

Mam a planach kupno obiektywu który będzie odpowiednikiem kita co do ogniskowych tylko jakiś lepszy i może z makro :) ale to najbliższych 12m-cach zrealizuje pewnie.
 

gorky  Dołączył: 25 Kwi 2006
kris81pl napisał/a:
Hmm za kita do K10D 18-55 na allegro zapłacę ok300zl :)

Zaplacisz okolo 100zl ;)

Wiec raczej luz jak na taka przygode :)
 

kris81pl  Dołączył: 02 Lut 2008
Przełamałem się :)
Odkręciłem bagnet od obiektywu, wyprostowałem go, całość złożyłem do kupy.
Nie została mi żadna śrubka, wszystko działa a szczelina zniknęła :)

Pozdrawiam!
 
pjak  Dołączył: 28 Kwi 2008
Moja kadyszka też poleciała na glebę z wysokości okolo 1,5m.
Pisałem o tym tutaj
Jak na razie działa bez zająknięcia :-P
 

Belfer  Dołączył: 09 Wrz 2008
Witam
Sorki za odgrzanie tematu, ale nie daje mi to spokoju :-) . Otóż będe używał K200 podczas wycieczek/wypraw rowerowych (żadnego downhilu, fourcrossu itp, typowy trekking) Słyszę różne opinie, że sprzęt popsuje, obiektywy rozwale itp.
Czy na prawde, wożenie lustra na kierownicy roweru go uszkodzi :?: :!: (oczywiście w sakwie obatuchany)
Wiem, że do tego najlepiej nadaje się "małpka", mam Olympusa-daje rade, ale tylko kadrowania się na nim nauczyłem :-D , reszta to sama automatyka i ....nic poza tym :roll:
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
Belfer, eeee tam....
 

Belfer  Dołączył: 09 Wrz 2008
tzn.? mam się nie przejmować? :-D
 

zaroowka  Dołączył: 06 Mar 2007
Eeeeee... Bez przesady panie... :mrgreen:

Woziłem K-10 w plecaku, ganiałem freeride (czasami trafiały się dropy po 1,5 metra) i jakoś nic mu się nie stało - ostrzy, AF śmiga, lustro kłapie aż miło...

Jeśli aparat jest w torbie, wstrząsy się amortyzują, sprzęt nie styka się z "betonem" to czego się bać? Chyba tylko tego, że się wyląduje na drzewie... ;-) :mrgreen:
 

Fafniak  Dołączył: 19 Kwi 2006
zaroowka napisał/a:
Chyba tylko tego, że się wyląduje na drzewie...
ew. jak pewien debil postanawia sie zjechac z walu przeciwpowodziowego i zalicza sie lot przez kierownice :mrgreen:
 

dyptam  Dołączył: 14 Kwi 2007
Belfer napisał/a:
tzn.? mam się nie przejmować?
woziłem tak kasetkę na kierownicy, teraz K20 i nie stwierdziłem wpływu negatywnego na aparaty.

[ Dodano: 2008-11-01, 16:18 ]
MarWoj napisał/a:
kris81pl napisał/a:
wysokość nie była bardzo duża, może ok 120cm?

To może go teraz poturlać z Giewontu ? :-D
To może jakieś mistrzostwa typu: Z jakiej wysokości spadł Twój Pentax i udało się pozbierać wszystkie klamoty? na razie szczyt to chyba 1,5 m. ;-)
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
Na urlopie żona potknęła sie na chodniku i zrobiła wielkie buum na beton. W pierwszej chwili myslałem, że będę ja zbierał w kawałkach, ale na szczęście nic się jej nie stało. Upadając walnęła z zamachu kompakcikiem marki Benq ( obiektyw Pentax, żeby było jasne ) o ten beton. Otworzyła się klapka, baterie zbierałem w odległości 5 i 45 m, karta leżała też jakieś trzy metry dalej, na aparacie zrobiły sie trzy rysy po 3 mm każda. Po pozbieraniu baterii spod jadących ulicą aut :roll: i złożeniu całości do kupy wszystko działało i nadal działa bez zastrzeżeń. A taki niby plastikowy badziew :roll: :shock: .
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
Dada napisał/a:
A taki niby plastikowy badziew :roll: :shock: .

Fizyka. Mała masa to mała energia. Mam po dziś dzień kompakcik Kodaka - full wypas: 2 Mpix, ekwiwalent 39 mm zablokowane na hiperfokalnej, do tego wizjerek optyczny. Ech co tu dużo opowiadać: od morza po góry, a i z autostradą w Austrii miał bliskie spotkanie. Odrapany, ułamany zaczep klapki baterii, pęknięta obudowa się rozłazi, ale działa i czeka na samsunga micro :-P

No ale żeby nie było OT: Kasetka już dwa lata rzucana na wierzch (lub dno) plecaka (bynajmniej niefotograficznego), tatry dwa razy zaliczyła, o zrobionych na rowerze kilometrach nie wspominając :-)
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
WuWu84 napisał/a:
Fizyka. Mała masa to mała energia
W przypadku energii kinetycznej to jeszcze v do kwadratu się liczy. :evilsmile:
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
Dada napisał/a:
W przypadku energii kinetycznej to jeszcze v do kwadratu się liczy. :evilsmile:

Racja, racja, zwłaszcza gdy się po chodniku nie spacerowało :mrgreen:
 

dyptam  Dołączył: 14 Kwi 2007
Dada napisał/a:
W przypadku energii kinetycznej to jeszcze v do kwadratu się liczy
a co powiecie na to http://allegro.pl/item469...zestaw_bcm.html jak dla mnie to hit, kadycha walnięta łopatą wiatraka sufitowego :shock: Najlepszy crash-test jaki widziałem, działała wg. testującego jeszcze dwa dni :shock:
Ten przypadek raczej pasuje do tematu: K10 wzloty ;-)
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
:shock:

A my tu z górami, chodnikami i rowerami. To dopiero musiał być sport ekstremalny! Fotografia weselna? :-)
 

Samp  Dołączył: 23 Kwi 2006
dyptam, to człowiek z Forum sprzedaje, znajdziesz tę kadyszkę w dziale Giełda:

http://pentax.org.pl/view...e81244cc#330093

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach