Vera  Dołączyła: 24 Cze 2010
Jeżeli Polska i łatwo to:
Nadburzańskie strony. Płasko, drogi nie są najgorsze a co niektóre to bardzo dobre. Ruch blaszaków mały. Hoteli 5-cio gwiazdkowych nie ma, zakładam że macie namiot. Nie ma też atrakcji typowych dla cywilizacji współczesnej (nie wiem czy wam to będzie odpowiadać)
Ew. na uśmiech w tej części polski będziecie przyjęci jak rodzina.
:-)
Przy okazji można pojechać do Lwowa. To zaledwie dłuższy rowerowy spacerek. Ja tą trasę przejechałam za pierwszym razem bez przygotowania i na drugi dzień mogłam chodzić i siedzieć. Teraz to już wypasiona cyklistka jestem :mrgreen:
Kto wie, może się spotkamy gdzieś tam.
Jeden problem. Krucho z wodą raczej.
Aaaaa, mój wujo posiada basen prawdziwy :mrgreen: W tamtych stronach.
....
Ja już doczekać się nie mogę. Rower zrobiony na tip-top. Nowe opony, Nowy bagażnik i sakwy. Nowy łańcuch nawet. Rowerek sam jedzie prawie. A ja tutaj
 

Stachu  Dołączył: 27 Kwi 2007
A może Podlasie? Biebrzański Park Narodowy, Puszcza Białowieska, Augustowska, płasko, jest gdzie się zamoczyć...
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
O, dobre, dobre. I tę słynną Rozpudę można by na własne oczy zobaczyć. :-)
 

D@dik  Dołączył: 06 Cze 2008
Jak dopiero rowery kupujesz to rzeczywiście trzeba będzie po płaskim... Znajomy zachwalał mi Bory Tucholskie i okolice http://visitkujawsko-pomo...,178,2,152.html . Sam lubię po umiarkowanym terenie górskim pojeździć i po potrenowaniu na równinach polecam sudeckie szlaki rowerowe szczególnie wspomniane Góry Izerskie a także Sowie (mnóstwo atrakcyjnych miejsc do zwiedzenie) i Bardzkie.
 
MCsubi  Dołączył: 27 Paź 2009
Z tym, że sowie i bardzkie to już nie takie płaskie.

A po Izerach na trasce Bieg Piastów - Orle - Polana Izerska to nawet parę razy na ostrym śmigałem bez bólu ( i szybko, bo po piwko :-P :-B ). Po drugiej stronie Izerka - Smedawa też jak stół, a do tego asfalcik (zamknięty dla samochodów).
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
D@dik, po płaskim ze względu na żonę. Ja tam jeżdżę po mniejszych czy większych okołokrakowskich pagórach i z moim 18 kilowym synem w siedzonku i nie ma problemu (aż się sam w zeszłym roku dziwiłem nawet, że tak spoko).
 

D@dik  Dołączył: 06 Cze 2008
MCsubi napisał/a:
Z tym, że sowie i bardzkie to już nie takie płaskie.

dlatego też napisałem "po potrenowaniu na równinach" ;-)
 

cypis  Dołączył: 18 Gru 2006
Puszcza Notecka - okolice Sierakowa, są jeziora, kajaki, przepastne lasy, promy na Warcie, konie, muzea... fajna okolica.
 

PiotrR  Dołączył: 03 Maj 2006
No i ostatecznie byliśmy nad jeziorem Nidzkim. Puszcza Piska na rower jest genialna. Zwłaszcza, jak się zjedzie z głównych "szlaków rowerowych", i pojeździ po leśnych duktach i przecinkach. Można pół dnia jeździć i żadnego człowieka nie spotkać.
Pozdrawiam wszystkich.
:)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach