Silikażel to dobry pomysł. Ten nazbierany z pudełek od butów itp też. Jest skuteczny i wielorazowego użytku. Suchy czyli przygotowany do "pracy" ma kolor błękitny. Zużyty ma kolor różowy. By go wysuszyć wystarczy wstawić na jakiś czas do piekarnika na np 100st. i sprawdzać kiedy zmieni kolor.
Dobra rzecz do torby z obiektywami i innym sprzętem. Przechowywać w słoikach. Do toreb wkładać w torebkach papierowych lub szmacianych (bawełna).

A promień światła, który słońce rzuci, na szumnej morza igrając topieli, nie tonie, tylko w tęczę się rozdzieli, i znowu w niebo, skąd wyszedł, powróci...