tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
PK, mam już kompaktową wersję sąsiadki.
 

tref  Dołączył: 05 Wrz 2006
Wiesz, w oparciu o wspomnienia zarejestrowane w momencie najbardziej kkrzystnym, można zrobić z siebiw maszkarę. Wyobraź sobie, że patrzę na na zdjęcie sprzed 10 lat i nie. Widząc obecnego stanu maluję sobie rzęsy albo kład kolor na powieki. Wówczas spotkanie mnie na ulicy spowoduje, że przejdziesz na drugą stronę, byle sie tylko nie przyznać do takiej znajomiści. A jeszcze gorzej mają ci, którzy się nie malują. Wyobrażasz sobie maszkarona bez makijażu?

:-P
 
janek_wu  Dołączył: 26 Maj 2008
A może ku wesołości sąsiadów, zamiast szyby w oknie, wprawić lustro weneckie.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach