Henry  Dołączył: 12 Sty 2010
figureliusz napisał/a:
kup diody, które w specyfikacji mają podane widmo.


Przypominam że producenci diód podają "dominant wavelength" - czyli długość dla największej emisji (a mało która dioda nie zahacza o zielone). Dziś testowałem LED czerwone, które mają podane 620nm a zaświetlały Tetenala Vario (czułość 380-570nm) - 4 diody 1W dawały po 5 minutach widoczne zaświetlenie już z 40cm (częściowo bezpośrednie światło). Ale fakt że najdalszym kącie "ciemnio-pokoju" (za szafą) mogłem swobodnie gazetę czytać ;-)
http://www.pbase.com/hfoto/image/136967664
 

DrEwNiAK  Dołączył: 29 Sty 2008
Powiększalnik wypada mi negatywy :shock: Taki gorąc leci, że aż parzy.

[ Dodano: 2011-08-07, 12:15 ]
Ale ta żarówka z OBI się nadaje ;-)
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
DrEwNiAK napisał/a:
Powiększalnik wypada mi negatywy :shock: Taki gorąc leci, że aż parzy.

Może masz za dużą żarówkę? I pewnie nie masz filtra cieplnego nad ramką negatywu albo pod żarówką?
 

DrEwNiAK  Dołączył: 29 Sty 2008
Ożesz :!: Nie sprawdziłem wcześniej żarówki i okazało się, że jest to 250W :!: :roll:
 

technik219  Dołączył: 25 Sty 2009
Sprawdź jeszcze czy masz ten filtr. Opemusy i Magnifaksy miały, Krokusy nie. To taka gruba szklana tafla pomiędzy kondensorem i żarówką. Jednak trochę odcina ciepło.
 

DrEwNiAK  Dołączył: 29 Sty 2008
Jest taka soczewka, a właściwie dwie złączone.
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
DrEwNiAK napisał/a:
Jest taka soczewka, a właściwie dwie złączone.
To akurat jest kondensor.
 

DrEwNiAK  Dołączył: 29 Sty 2008
Jest jeszcze tylko płytka szklana dociskająca negatyw i tyle. Żarówkę muszę wymienić ;-)
 

figureliusz  Dołączył: 31 Gru 2009
Ty miałeś:1/2s, F4.5, ISO 800
Ja mam: 1s, F2.4, ISO 100
Zdjęcie robione tak 2m od lampy (malutka łazienka, jak widać :), ale po parametrach, to mam u siebie tak samo jasno jak u Ciebie.

A wygląda to tak:
 

Henry  Dołączył: 12 Sty 2010
Całkiem ładnie - urok małych pomieszczeń o jasnych ścianach :-) Muszę przylutować swoje bursztynowe z powrotem i też im zrobić zdjęcie. Ile masz tych fluxów i jak zasilasz - prądem impulsowym czy stałym? Próbowałeś zostawić jakiś kawałek papieru na dłużysz czas?
Ja muszę dokupić trochę przełączników i dorobić centralne sterowanie - tak żebym mógł wygodniej wyłączać cześć lamp przy naświetlaniu i wywoływniu papieru. Kilka lamp jest o wiele wygodniejsze niż jedna na całą ciemnię.
 

figureliusz  Dołączył: 31 Gru 2009
tia, nie ma 4m2 ;-)
Zasilam zasilaczem, ustawiony na 9v lub 12v, nie pamiętam, zasilacz siedzi w kontakcie.
20 diod, 4 szeregi po 5 diodek, super fluxy.

Chyba nie wytrzymałem dłużej niż 2-3 minuty z pozostawionym papierem na wierzchu :mrgreen: może powinienem, ale słowo daję, że nie widzę ani grama zadymienia.

Natomiast, jak zaświecę z 20-30 cm prosto na papier, to po kilkunastu sekundach jest czarny :)

Cuda, panie, cuda z widmem się tam u mnie dzieją :)
 

radekone  Dołączył: 20 Maj 2009
A ja uzywam filtra bursztynowego Ilford 902, ktory to stoi sobie tuz przy kuwetach skierowany 45st. w gore na bialy sufit i nic a nic mi sie nie zaswietla.
Rozumiem, ze diody daja jasniejsze swiatlo?
 

figureliusz  Dołączył: 31 Gru 2009
Nie mam porównania, widzisz na zdjęciu jak jest :)
Dałoby się czytać gazetę od biedy.
 

radekone  Dołączył: 20 Maj 2009
No widniej znacznie..
 

figureliusz  Dołączył: 31 Gru 2009
przy następnym posiedzeniu sprawdzę, po jakim czasie zadymia się ilford multigrade
 

Henry  Dołączył: 12 Sty 2010
radekone napisał/a:
A ja uzywam filtra bursztynowego Ilford 902, ktory to stoi sobie tuz przy kuwetach skierowany 45st. w gore na bialy sufit i nic a nic mi sie nie zaswietla.
Rozumiem, ze diody daja jasniejsze swiatlo?


Ja przy kuwetach (2 czerwone power led) mogę spokojnie czytać nawet mały druczek - a na diody nie mogę patrzeć bo mnie razi światło. Nie mam porównania z Ilfordem bo kiedyś używałem czerwonych żarówek - teraz jest dużo lepiej.

figureliusz, świecąc pośrednio powinieneś mieć dość długie bezpieczne czas - ale sprawdź bo zawsze lepiej wiedzieć jaki masz margines bezpieczeństwa - w ciemni lepiej jest się nie spieszyć. Będziesz kiedyś chciał pokombinować z doświetlaniem i wysłanianiem to papier będzie dłużej na wierzchu.

Ja na razie nie robię doświetlania i wysłaniania więc papier jest na wierzchu może ze dwie-trzy minuty (pół minuty na przygotowanie, naświetlanie split grade to kilka-kilkanaście sekund, potem minuta w wywoływaczu, przerywacz, a w utrwalaczu już jest bezpiecznie). Dlatego też się nie przejmuję zaświetleniem i nie wyłączam lamp (za wyjątkiej tej przy powiększalniku bo przeszkada przy ostrzeniu).
 

figureliusz  Dołączył: 31 Gru 2009
jest taki plan, żeby następnym razem sprawdzić, tak 1/2/4/8 minut pod powiększalnikiem i w okolicach kuwety z wywoływaczem :-)
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Krótka piłka.

Chcę na początek porobić na stałogradacyjnych plastikowych Fomach.

Dwie zmienne są tu kluczowe. Gradacja i powierzchnia.

Gdzieś czytałem że N jest dość kontrastowa. Moje negatywy są raczej normalne lub o lekko obniżonym kontraście, no i mam sporo portretów, których na pewno nie chciałbym silnie kontrastować.

Co wybrać na początek? N i Sp?

No i druga sprawa, powierzchnia. Wiem, że to rzecz subiektywna. Dlaczego błysk, a dlaczego nie? A może mat? Jedwab czarnym koniem? (bliżej mu charakterystyką do błysku czy matu?)
 

Dada  Dołączył: 01 Mar 2007
jorge.martinez napisał/a:
N jest dość kontrastowa.
Pojęcie względne. Zacznij od normalnego. Łatwiej Ci będzie zmienić, bo zobaczysz w którą stronę i co jest normalne.
jorge.martinez napisał/a:
powierzchnia. Wiem, że to rzecz subiektywna. Dlaczego błysk, a dlaczego nie? A może mat?
A jak będziesz suszył, bo to jest kluczowe zagadnienie. Posiadanie, lub brak suszarki determinuje możliwość uzyskania błysku.
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Dada, ale ja mówię o plastiku.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach