mirqus  Dołączył: 20 Sie 2007
Fafniak napisał/a:
zasilanie?

No właśnie nie !
Na czas wgrania wrzuciłem swieży akku, a po wgraniu, powtórnie ten "nadgryziony" wczorajszym szlajaniem się po mieście.
 

Strange69  Dołączył: 13 Mar 2009
I ja się podepnę pod temat, choć wiekszych problemów z Af w kasetce nie mam.

Bezproblemowo przeostrza z kilkudziesięciu cm na nieskończoność i vice versa, jednak...

Czasem - i to w plenerze, w trakcie słonecznego dnia zdarza się, ze po prostu a cholere nie chce wyostrzyć tam, gdzie ostrość chce złapać. I nie to, żeby się krecil, po prostu "pyknie' i tyle. Wciskam znowu spust do połowy i znowu pyknie ale ostrości nie złapie.

Najczęściej tam, gdzie jest, a przynajmniej powinno być kontrastowo - czubek drzewa, a ostatnio w miejscu na załączonym zdjeciu(celowłem mniej więcej tam, gdzie jest "krzyżyk".

Sprawdziłem już metodą prób i błędów, na czubkach drzew, które widze z okna, że wystarczy wycelować odrobinę w dół, albo w bok i od razu ostrość jest łapana. Czyli problemów z silniczkiem być nie powinno.

Ale czemu takie obiekty jak wyżej są trudne dla AF? Czy też mieliście podobne sytuacje?
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Strange69, pewnie tzw "false hit" lub "problem wzorzystej tapety" (nazwa moja ;-) ). W uproszczeniu, detekcja fazy próbuje nałożyć na siebie 2 przesunięte obrazy. Jeśli motyw zawiera powtarzające się cyklicznie w pionie i/lub poziomie elementy, to takie dopasowanie może przypadkiem wyjść niekoniecznie tam, gdzie trzeba.

Mnie się takie "false hity" zdarzają podczas manualnego ostrzenia dalmnierzem ;-)
 

Strange69  Dołączył: 13 Mar 2009
Ale koparka nie była obklejona tapetą ;-)

Czyli to kwestia powtarzających się linii, bo tak aparat widzi koparkę ze zdjęcia?

I stąd rezygnacja AF? - nawet nie "biega" po ogniskowych.

Sprawdzałem jeszcze przed chwilą na czubkach drzew - jest już prawie noc i znowu to samo - tzn najpierw trochę pobiegał po ogniskowych, potem tylko stukał, za którymś razem miłosiernie złapał ostrość.
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
Strange69, hm - mi się też to zdarza, ale nie wiem, czy aż tak często, jak Tobie... Choć z drugiej strony wiem, że czasem takie rzeczy "same mijają", jak się przestaje na nie zwracać uwagę i te zdjęcia lądują potem w szufladce "AF nie trafił". Dodatkowo z biegiem czasu człowiek podświadomie uczy się pomagać AF-owi wyszukując punktem jakiejś kontrastowej krawędzi. Algorytmy nie są doskonałe.
 

Strange69  Dołączył: 13 Mar 2009
Tak spontanicznie, żeby zwrócić na to uwagę zdarzyło się dwa razy - zaniepokoiło mnie to o tyle, ze w dobrych warunkach oświetleniowych. I w drugiim przypadku były to czubki drzew na horyzoncie - tylko gdzie tu efekt tapety? :shock:

Reszta to kwestia prób i testów.

Ta więc widzę, że to nie jest kwestia uszkodzenia silniczka/obiektywu/mechanizmu AF, zwłaszcza , ze w dużo gorszych warunkach AF śmiga.

Podsumowując - ustawiać AF nie tylko na obiekty kontrastowe, ale także n takie, bez powtarzających się, symetrycznych struktur? :-)

Dzieki za pomoc bEEf :-B
 

arob  Dołączył: 01 Gru 2009
sprawdzałem fotki ze swojego k-x w PhotoME: w których miejscach czujniki AF są aktywne na danych fotkach i wiele przypadków pokazuje czerwony krzyzyk na podgladem fotki przy znaczku AF albo druga opcja jeden centralny punkt AF.
Czy program przy wiekszej ilości punktóAF nie pokazuje ich.
Nie moge znalezć fotki (robiłem z uzyciem 11 punktów AF) zeby pokazł więcej niż jeden aktywny punkt AF
O co chodzi?? :?:
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
arob, nie do końca rozumiem pytanie. Przy aktywnym więcej niż jednym punkcie AF, aparat mierzy na wszystkich, ale potem zawsze wybiera jeden punkt AF, prawdopodobnie (bo chyba nie jest to opisane w instrukcji, ale tak to zawsze działa), na którym ostrość wyszła "najbliżej" aparatu. Na ten punkt łapana jest ostrość i ten punkt jest pokazany w PhotoME.

W Canonach (bodajże) można wybrać tryb, w którym faktycznie aparat gwarantuje ostrość na więcej niż jednym punkcie AF przez odpowiednie dobranie głębi ostrości. Czytałem o tym kiedyś tu na forum. Ale w Pentaxach takiego czegoś nie ma.
 

arob  Dołączył: 01 Gru 2009
a widzisz to rozwiałeś cześć moich watpliwości.
Sprawdzałem rzeczywiscie fotki z Canona 500 i tam pokazuje czasami po kilku aktywnych AF a w k-x cały czas jeden.
tylko sie teraz zastanawiam czemu 50% fotek nie chce mi pokazać AF (fotki nie przerabiane w żaden sposób)

[ Dodano: 2010-06-22, 22:28 ]
sprawdzałem też fotki z Nikona D40x tam po jednym punkcie aktywnym ale juz z N D5000 zaznacza po kilka.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
bEEf napisał/a:
wybiera jeden punkt AF, prawdopodobnie (bo chyba nie jest to opisane w instrukcji, ale tak to zawsze działa), na którym ostrość wyszła "najbliżej" aparatu

gdyby tak było (wybieranie najbliższego punktu), to by AF nie strzelał czasami w ścianę, jak się zahaczy punktem AF o kawałek kontrastowego tła ;-)
 

bEEf  Dołączył: 28 Gru 2006
opiszon napisał/a:
gdyby tak było (wybieranie najbliższego punktu), to by AF nie strzelał czasami w ścianę, jak się zahaczy punktem AF o kawałek kontrastowego tła


Na 99% jest tak, jak mówię. How about taka mała modyfikacja: zbiór punktów do wyboru najbliższego obiektu jest wstępnie ograniczany do tych, na których AF w ogóle dał radę coś złapać? Ew. jest próg "pewności" od którego punkt wchodzi do puli. Bo co do tego, że w końcu wybiera najbliższy, to jestem praktycznie pewien.
 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
bEEf napisał/a:
Na 99% jest tak, jak mówię
ok
ale na 100% na pewno nie, bo byśmy nie mieli problemów z totalnie przestrzelonym AFem ;-)

z resztą się zgodzę :-P
 

Thadeus  Dołączył: 21 Mar 2008
bEEf, W canona toto to tryb głębi ostrości A-DEP i działa to tak ze aparat ustawia tak wszystko łącznie z przesłoną by wszystkie elementy znajdujące się w obrębie czujników AF były ostre. Niestety Canon pomyślał ze to unowocześni i generalnie takie sobie to jest - bo kiedyś można było zaznaczyć czujnikami co nas interesuje w głębi ostrości i działało to doskonale - to teraz wszystko robi automat i nie można tak decydować.

P.S. Dodatkowo sam algorytm AF jest bardziej inteligentny i w przypadku trybu auto ustawia priorytet obiektów znajdujących się bliżej aparatu przyjmując ze jest to obiekt fotografowany. W nikonie możesz sobie włączyć priorytet pierwszego plany albo nie.
 

arob  Dołączył: 01 Gru 2009
czyli to tak działa że im wiecej puktów AF zaznacz tym większa głebia ostrości ? - np ten tryb A-DEP w Canonie ? a rozumiem że parametrm ustawiącym to jet po prostu przysłona :?:
 
archetwist  Dołączył: 13 Cze 2010
Nie wiem, czy artykuł na temat dostosowywania AF w K-x za pomocą menu serwisowego był już w tym wątku poruszany (starałem się przeczytać, ale 14 stron to za dużo, a przeszukiwarki wątku brak).

Z bloga Rice'a Higha: http://ricehigh.blogspot....adjustment.html

Cytat
The problem with K-x' AF system is that its tolerance for the final focused point is too large, although it hunts less and achieve focus faster.


Jest tam opisany problem "back focusingu" i "front focusingu", a także metoda dostosowania AF.
 

Thadeus  Dołączył: 21 Mar 2008
arob, nie to obecnie tryb auto który ustawia przesłonę tak by wszystkie elementy znajdujące się w obrębie punktów af były ostre, takie durne unowocześnienie zrobili. Przedtem można było wybrać jakie odległości (punkty af Cie interesują i była gitara)

http://www.luminous-lands...rials/dep.shtml
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
archetwist, Może nie w tym wątku ale było. Choć ponowne podanie linka się przyda.

BTW - kolega RiceHigh czasem ma bardzo extremalne poglądy i nie traktowałbym go jako Guru.
I tak zupełnie przy okazji w jego tekście jest napisane by nie zmieniać wartości "AF Area Test" i "AF Area Number" i bardzo dobrze, ale dalej RH pisze że chce zmienić jedynie FF/BF centralnego punktu AF.
O ile mnie pamięć nie myli to wartość 0 w tych polach oznacza korektę dla wszystkich pól.

BTW2 - A do przeczytania masz jeszcze kilka obowiązkowych wątków, które są troooszkę większe.
 
archetwist  Dołączył: 13 Cze 2010
JackDeJack napisał/a:
RH pisze że chce zmienić jedynie FF/BF centralnego punktu AF. O ile mnie pamięć nie myli to wartość 0 w tych polach oznacza korektę dla wszystkich pól.

Chcesz powiedzieć, że jemu się wydawało iż "FocusCorr" oddziaływuje na punkt środkowy, tymczasem wpływa na wszystkie? Cóż, i tak robi się to chyba metodą prób i błędów.

JackDeJack napisał/a:
BTW2 - A do przeczytania masz jeszcze kilka obowiązkowych wątków, które są troooszkę większe.

Które to? :-)
 

WuWu84  Dołączył: 25 Wrz 2007
JackDeJack napisał/a:
BTW - kolega RiceHigh czasem ma bardzo extremalne poglądy i nie traktowałbym go jako Guru.

Akurat to jest oczywista oczywistość - w prostszych aparatach tolerancja ustawienia ostrości jest większa aby szybciej działały. Tak samo miałem w Canonach 350D i 400D - bardzo chętnie potwierdzają ostrość :-)

BTW Rice (not so) High dalej pisze o pentaksie? Wydawało mi się, że K7 tak go rozczarował, że w końcu 5D kupił ;-)
 

JackDeJack  Dołączył: 21 Gru 2007
archetwist napisał/a:
JackDeJack napisał/a:
BTW2 - A do przeczytania masz jeszcze kilka obowiązkowych wątków, które są troooszkę większe.

Które to?
Większość w których chcesz pisać :-P
Na 100%: - Moze kawal jakis...?:-) i ...... lista dłuuuuuuuga :mrgreen:

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach