Andre53  Dołączył: 31 Lip 2009
matth napisał/a:
Andre53 może dlatego, że nie wrzucili hurtem linków od wszelakich pism fotograficznych, przez magazyny on line, po strony adobe? ;-)


"Może", a może nabijaja posty.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
Andre53, pokochajfotografie to magazyn fotograficzny w pdfie. Podobnie fotoindex i 5klatek. Naprawde nie widzisz roznicy?
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
Andre53, widzę, że nie ma co dyskutować jeśli nie widzisz różnicy. Za to wiem kto nabija posty :-P

EOT z mojej strony.
 

andrusz  Dołączył: 28 Lip 2007
A powiedzcie mi, co jest nie tak w tej drugiej "wstydliwej" wersji "Robotnika" Lewisa Hine'a? To z tyłu, to szpula filmowa i zdjęcie robione w studio?

Poza tym jak dla mnie, to średni jest pomysł zamieszczania "100 nieznajomych" w formacie znaczka pocztowego ;-)

Generalnie numer ciekawy, podobają mi się zdjęcia - i dużo dzieje się w Gliwicach :-)
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
andrusz, z robotnikiem też mam zagadkę... Co do nieznajomych to w pdf'ie jest zajawka. Całość w normalnych rozmiarach na stronie o atelier. Swoją drogą w październiku będą w Poznaniu, może dam się sfotografować :->

Zdjęcia są na prawdę dobre, szczególnie spodobał mi się materiał o ulicznikach z bardzo mocnym naciskiem na ogień. Zdjęcia aż płoną.. Do tego kapka wody z fotografem pod parasolem żeby za ciepło ni było ;-)

W ogóle to trzeba pamiętać, że to dopiero czwarty numer więc się jeszcze docierają, ale mi się na prawdę podoba.
 

dzerry  Dołączył: 01 Maj 2006
matth napisał/a:
andrusz, z robotnikiem też mam zagadkę...
Przeczytalem artykul i niestety, wiekszosc tez jest bardzo naciaganych. A ta z robotnikiem i Anselem Adamsem zapachniala niestety lekkim dyletanctwem. Podwazanie wiarygodnosci zdjec na podstawie istnienia kilku wersji lub odbitek tego samego ujecia to juz naprawde lekka przesada. Szczegolnie jesli chodzi o Adamsa. Akurat Monolith to jest doskonaly punkt wyjscia do opisania zupelnie innej ciekawostki. Pierwsze odbitki Monolithu (vintage print) bardzo odbiegaja jakoscia od tych, ktore Adams wykonal pod koniec zycia (lifetime print). Po latach, Adams mial o niebo wieksze doswiadczenie, wiedze i umiejtenosci, dzieki czemu potrafil wycisnac negatyw do ostatniej kropli. Mimo to, te starsze odbitki sa kilkakrotnie drozsze - tylko dlatego, ze sa sygnowane jako "vintage print".
 

andrusz  Dołączył: 28 Lip 2007
dzerry napisał/a:
matth napisał/a:
andrusz, z robotnikiem też mam zagadkę...
Przeczytalem artykul i niestety, wiekszosc tez jest bardzo naciaganych. A ta z robotnikiem i Anselem Adamsem zapachniala niestety lekkim dyletanctwem. Podwazanie wiarygodnosci zdjec na podstawie istnienia kilku wersji lub odbitek tego samego ujecia to juz naprawde lekka przesada. Szczegolnie jesli chodzi o Adamsa.

Właśnie się zorientowałem się, że autor artykułu pomylił wersje zdjęcia z robotnikiem - to po prawej [13] poszło w świat, nie [12]! :mrgreen:

Zgadza się. Artykuł bardziej dotyczy ustawianych ujęć, a nie manipulacji już zrobionymi zdjęciami. Mnie też bardzo zdziwiło "naskoczenie" na Adamsa, za to że zrobił kilka odbitek. Pewnie "oszustwo" polegało na tym, że nikomu wcześniej o tym nie powiedział, a obiecał w kontrakcie spowiadać się z każdego wejścia do ciemni? ;-)

A co sądzicie o "Kobiecie polskiej". Przyznam szczerze, że średnio mi się podoba - takie nijakie :-/ A już sklejka zdjęcia kobiety z dołączonym fragmentem mieszkania wygląda mi po prostu na brak umiejętności zrobienia dobrego portretu.

[ Dodano: 2009-10-02, 16:15 ]
Aaa... żeby nie było, że tylko marudzę ;-)

Podobają mi się też zdjęcia z cyklu "Rekonstrukcje historyczne" (str. 42 ma klimat), "Fire" i "Poznaj Gliwice".
 

alkos  Dołączył: 18 Kwi 2006
dzerry napisał/a:
Mimo to, te starsze odbitki sa kilkakrotnie drozsze - tylko dlatego, ze sa sygnowane jako "vintage print".


Czytałem bardzo przekonujący artykuł, że ta cała sprawa z "vintage print" w fotografii to po prostu bzdura... W litografii pierwsze printy są najlepsze, potem degraduje sie kamienna matryca - stąd wymyślono całą idęę "edycji" - np. 3/50. W fotografii nie ma to nijak podstawy praktycznej - jakość nośnika teoretycznie nie ulega pogorszneiu wraz z nastepnymi odbitkami, ale - wlasnie - umiejetnosci fotografa rosną! No coz, swiat sztuki nigdy nie byl do konca przy zdrowych zmyslach ;-)
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
fotostopowicz napisał/a:
Cytat
już ściągnąłem, coś mi Firofox świrował, ale poszło

a ja nie mogę a tez mam firefoxa :evil:

ale za pomocą wtyczki DownloadThemAll! poszło
 

fotostopowicz  Dołączył: 06 Lut 2009
Cytat
ale za pomocą wtyczki DownloadThemAll! poszło

HA! poszło :-)
 
kefa  Dołączył: 13 Mar 2008
fotostopowicz napisał/a:
HA! poszło :-)
i mi :-)
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
Właśnie przyszedł do mnie mail z informacją, że piąty numer 'Pokochaj fotografię' trafił na serwery :-)

http://pokochajfotografie.pl/?p=720
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Kurczę, mi się z godzinę ściągał :-/

[ Dodano: 2010-01-08, 23:16 ]
Taki magazyn fotograficzny wagi ciężkiej.
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
jorge.martinez, łe.. mi w parę minut zszedł :-) Musiałeś trafić na obciążony serwer
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
dlatego ja zawsze ściągam dzień, dwa po. potem i tak dwa tygodnie czytam, jak nie dłużej...
 

Hasek  Dołączył: 07 Lis 2007
Wystarczylo sciagac z drugiego serwera ;-)
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
Spoko. Ściągnąłem, przeczytałem, nasyciłem oczy :-)
 

matth  Dołączył: 21 Kwi 2008
O tak, ja też. Jak zawsze dużo dobrych zdjęć :-)
 
kefa  Dołączył: 13 Mar 2008
To i ja zapodam magazyn chociaż niekoniecznie w pdf-ie. Dużo świetnych esejów fotograficznych
http://www.burnmagazine.org/
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
kefa napisał/a:
http://www.burnmagazine.org/


Trudno o coś lepszego. :) Doskonała rzecz.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach