tanthalos  Dołączył: 04 Gru 2008
pawel_swinarski napisał/a:
tylko jeden wg mnie. na pewno jeśli chodzi o D76

wielokrotnie możesz wołać w stocku poprzez wydłużanie czasu wołania (podane gdzies w necie czasy) a rozcieńczone używasz tylko raz i finito. wielokrotne wołanie w stocku może i oszczędne ale.. brak tej powtarzalności wyników i nie iwem czy rozcienczając i tak nie jest taniej bo chyba o to chodzi co?


na wszystkich materiałach producenta nie ma słowa o wydłużaniu czasu przy wołaniu w stocku, z tym, że jest ograniczenie czasowe (do 6 miesięcy) i starcza na jakieś 8 klisz.
Jak narazie na dwa filmy wołane w stocku pierwszy wyszedł bardzo fajnie, drugi trochę przewołałem [z mojej winy bo czasy skróciłem]. Niedługo zrobię 3 kliszę, też na tym samym roztworze i się zobaczy.

Ale mam tutaj inne pytanie- co daje wołanie w rozcieńczonym roztworze? Bo tu ludzie często to polecają, ale nie wiem czemu, jaki ma to wpływ na negatyw.
 

pawel_swinarski  Dołączył: 06 Lis 2008
ja i parę osób tutaj stosuje taki numer:

rozcieńczenie 1+2 d76 czyli że mam koreks na 300ml to leję 100 ml wywoływacza i 200 wody i tak mi się ładnie takie ilości odmierzają i wołam w 20 stopniach przez 12 minut i jestem z efektów zadowolony (możesz zajrzec na mojego bloga ,zobaczysz jak to wychodzi bo tylko tak wolalem poki co) mowie oczywiscie o negatywach 400 : neopan 400 i trix 400.

co mi to daje?

- idzie mniej wywoływacza
- starcza go na dluzej (patrz wyzej)
- jest taniej (patrz wyzej :P)
- moimi miarkami latwo sie odmierza do mojego koreksu takie ilosci skladnikow
- efekty moim zdaniem są OK, wiec nie widze sensu by wołać w stocku :) a roznicy chyba nie widac... jak to ktos tu mowił ;)
- wplyw na negatyw ma ponoc taki ze podnosi sie nieco kontrast... gdzies o tym bylo pisane co tak naprawde daje rozcienczanie ale musisz poszukac
- przy rozcienczaniu uzywam wywolywacza tylko raz wiec nie bawie się w wielokrotne wołanie w stocku i mam większa pewność, że zachowam powtarzalność wyników a nie, że mam zagadkę czy wyjdzie to co oczekuję czy za każdym razem co innego... lubie miec kontrolę nad tym co robię więc trzymam się jakiegoś swojego reżimu a jak chcę eksperymentować to świadomie będąc gotowy, na to że mogę spaprać film

popularne sa tez rozcienczenia 1+3 ew. 1+1 , ale nie wiem jakie czasy bo raz tylko wolalem 1+1 i nie pamietam.
 

jorge.martinez  Dołączył: 16 Maj 2007
pawel_swinarski, Trixa też wywołujesz 1+2 12min w 20 stopniach?

Ja tak wołam Neopany według rady alkosa i jestem b. zadowolony. Proporcję tę zastosowałem także dla dwóch filmów w koreksie (ale tu już nie było tak łatwo odmierzać) i efekty również są bardzo udane.
 
KacperB  Dołączył: 19 Kwi 2009
tanthalos napisał/a:
drugi trochę przewołałem [z mojej winy bo czasy skróciłem]

jak to?? Myślałem, że przewołane to za długo wołane po prostu.
 

pawel_swinarski  Dołączył: 06 Lis 2008
jorge.martinez napisał/a:
pawel_swinarski, Trixa też wywołujesz 1+2 12min w 20 stopniach?


dokładnie tak. trixa,neopana i teraz jak kupie ilforda hp5 plus 400 to pewnie też tak samo wywołam ;)
 

Kosmo  Dołączył: 11 Mar 2008
jorge.martinez napisał/a:
pawel_swinarski, Trixa też wywołujesz 1+2 12min w 20 stopniach?

ja tak wołam wszystko o ASA 400 (Trix, Neopan, HP5, Rollei)
 

tanthalos  Dołączył: 04 Gru 2008
KacperB napisał/a:
tanthalos napisał/a:
drugi trochę przewołałem [z mojej winy bo czasy skróciłem]

jak to?? Myślałem, że przewołane to za długo wołane po prostu.

Moja wina, nie napisalem dokladnie. Mialem wyzsza temp. chemii i skrocilem czas wywolywania, niestety za malo i w efekcie przewolalem film

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach