sylwesto  Dołączył: 16 Sie 2008
gilby, Patrz trzy posty wyżej ;-)
 
gilby  Dołączył: 28 Lut 2007
aj, jakoś przeoczyłem.
dzięki,
 

xrog  Dołączył: 07 Lut 2008
ulro napisał/a:

Meżczyzna w trakcie fellatio jest doskonale bezbronny. Dążenie do takiej formy stosunku to kwintesencja męskiego popędu, a popęd to kwintesencja męskości.


Czyli kwintesencja męskiego popędu to dążenie do bezbronności?
Sam to wymyśliłeś, czy to jakiś cytat?
 

ulro  Dołączył: 14 Lip 2009
xrog napisał/a:
Czyli kwintesencja męskiego popędu to dążenie do bezbronności?

Nie. To jego paradoks, stąd drwina.
 

xrog  Dołączył: 07 Lut 2008
ulro napisał/a:
xrog napisał/a:
Czyli kwintesencja męskiego popędu to dążenie do bezbronności?

Nie. To jego paradoks, stąd drwina.


Chcesz powiedzieć, że paradoksem męskiego popędu jest dążenie do bezbronności?
Skąd to dążenie do bezbronności ci się wzięło?

Popatrz na tę scenę , czas 2:19 - męska bezbronność podczas fellatio. :lol:
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
xrog, Tobie zawsze trzeba wszystko dosłownie tłumaczyć...
jak masz fujarę w gębie dziewczyny, to wystarczy żeby laska zamiast mówić Oklahoma, zaczęła mówić Kazachstan... i będziesz o kilka deko lżejszy...
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Miszcz! ;)
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
:mrgreen:
 

xrog  Dołączył: 07 Lut 2008
tatsuo_ki napisał/a:
xrog, Tobie zawsze trzeba wszystko dosłownie tłumaczyć...
jak masz fujarę w gębie dziewczyny, to wystarczy żeby laska zamiast mówić Oklahoma, zaczęła mówić Kazachstan... i będziesz o kilka deko lżejszy...


Oj, tatsuo_ki, ja w takim momencie nie mam takich lęków i żadnego "dążenia do bezbronności" też nie mam! Rozumiem, że ktoś może mieć różne fobie, ale proszę, nie generalizujcie! :)
 

radekone  Dołączył: 20 Maj 2009
xrog napisał/a:

Oj, tatsuo_ki, ja w takim momencie nie mam takich lęków i żadnego "dążenia do bezbronności" też nie mam! Rozumiem, że ktoś może mieć różne fobie, ale proszę, nie generalizujcie! :)


Czemu fobii? Fobia kojarzy się z czymś nieprzyjemnym, z lękiem.
Lepiej trochę wyobraźni i perwersji :mrgreen:
 

ulro  Dołączył: 14 Lip 2009
xrog, ja o żadnym dążeniu do bezbronności nic nie napisałem. Skąd Tobie się to wzięło?
 

xrog  Dołączył: 07 Lut 2008
radekone napisał/a:

Czemu fobii? Fobia kojarzy się z czymś nieprzyjemnym, z lękiem.
Lepiej trochę wyobraźni i perwersji :mrgreen:


Jestem tego samego zdania co Ty, ale ktoś tu mi dosłownie wytłumaczył, ze można stać się o kilka deko lżejszym wskutek wypowiedzenia "Kazachstan" w krytycznym momencie. To nie byłoby już przyjemne, prawda? :)
Nie znam nikogo, kto doznałby takiego uszczerbku, statystyk medycznych też nie przeglądałem, ale nie sądzę, żeby to był częsty wypadek. Nawet na naszym forum. :evilsmile:

[ Dodano: 2010-11-27, 13:38 ]
ulro napisał/a:
xrog, ja o żadnym dążeniu do bezbronności nic nie napisałem. Skąd Tobie się to wzięło?


Stąd:

ulro napisał/a:

Meżczyzna w trakcie fellatio jest doskonale bezbronny. Dążenie do takiej formy stosunku to kwintesencja męskiego popędu, a popęd to kwintesencja męskości.
 

ulro  Dołączył: 14 Lip 2009
Cytat
Stąd:

Wyraźnie napisałem o dążeniu do seksu oralnego, nie bezbronności. Przynajmniej o to mi chodziło w tym zdaniu. Może niefortunnie umieściłem to pierwsze zdanie na początku.
 

tatsuo_ki  Dołączył: 01 Mar 2009
ulro, wszystko dobrze... niektórzy tylko się czepiają... nawet nie chce mi się wnikać czemu... najprawdopodobniej mają problemy z czytaniem ze zrozumieniem...
 

xrog  Dołączył: 07 Lut 2008
ulro napisał/a:
Może niefortunnie umieściłem to pierwsze zdanie na początku.


Cóż, błędnie założyłem, że w drugim zdaniu nawiązujesz do pierwszego (zwrot "dążenie do takiej formy stosunku"). Ciężko czyta się takie niefortunne teksty.
 
quasi  Dołączył: 08 Kwi 2008
ulro, fakt, kran „gada” i dopełnia zdjęcie (przycieło po powiększeniu w przeglądarce). Niestety nie mogę się z Tobą zgodzić w kwestii odbioru w/w fotografii.
MZ na tym wydaniu facet jest "panem sytuacji", a kwestię dążenia do tej formy zachowań seksualnych pozostawiam bez komentarza (tak, czy owak - byłoby nas mniej, nas Polaków).
Natomiast zgodzę się z poniższymi wypowiedziami.
alekw napisał/a:
pewnego rodzaju wiwisekcje umyslu, jego ciemnych i jasnych mysli..

oraz
karmazyniello napisał/a:
Petersen porwał mnie na wyprawę w miejsca dotąd mi nieznane i porównywalne jedynie do tego, co widzę w dramatach Witkacego na deskach teatru.

Coś w tym jest.
Dzięki Panowie :!:
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
Fajne, thx.

Zawsze mam ciary na plecach jak widze jego zdjęcia!
 

wojtekk  Dołączył: 17 Lip 2006
Fajne. Wprawdzie na dłuższą metę trochę mi się te foty przejadają, ale generalnie mierzwi.

Nie tak bardzo jak 'Half-life' Ackermana. Tamto gniecie. A miałem ostatnio okazję obejrzeć jego 'End time city' - majtki spadają. Kompletny, ostry jak skalpel i wyczerpujący materiał. Piękne. Polecam, choć chyba nie można już znaleźć, a jak można, to drogie.
 

alekw  Dołączył: 27 Wrz 2007
wojtekk napisał/a:
Fajne. Wprawdzie na dłuższą metę trochę mi się te foty przejadają, ale generalnie mierzwi.

Nie tak bardzo jak 'Half-life' Ackermana. Tamto gniecie. A miałem ostatnio okazję obejrzeć jego 'End time city' - majtki spadają. Kompletny, ostry jak skalpel i wyczerpujący materiał. Piękne. Polecam, choć chyba nie można już znaleźć, a jak można, to drogie.


Ackerman jest mniej dosłowny... u mnie bardziej działa gdzieś na podświadomość.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach