Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
No wiem Yacek, ale można przy okazji załapać się na uraz psychosomatyczny. Mi na ten przykład po dłuższym foceniu nim zaczeły się brwi odklejać znad oka. A dodam, że to był mój pierwszy aparat. Kupiony za własną krwawicę wyżebraną od rodzicieli.
 

yacek000  Dołączył: 26 Wrz 2007
hahahaha :lol:

ja mojego lubisia dostałem za flaszkę ;) jak na razie z oczami wszystko w porządku.. ;P
 

seele  Dołączył: 07 Mar 2007
Fajny aparacik w swoim czasie chyba jedyna alternatywa dla mas w średnim formacie wobec raczej kiepskiego Ami i drogich Pentagon'ów i innych Salut'ów.
Bawiłem się nim na początku lat 80'tych udało mi się do nich dokupić trochę filtrów - gwint 43 (chyba). Można było fajnie focić i to w kolorze też - odbitki z Janpol'a lub przeźrocza.
 
dan  Dołączył: 11 Sie 2006
Michu napisał/a:
A dodam, że to był mój pierwszy aparat. Kupiony za własną krwawicę wyżebraną od rodzicieli.

Michu, to ten egzemplarz ktory ja posiadam? :-o

Nie moge sie doczekac, kiedy poskanuje pierwsze filmy nim zrobione...
 

Michu  Dołączył: 18 Kwi 2006
Dokładnie Dan. Ten egzemplarz. Kupiony od rosjanina z papugą na ramieniu, drewnianą nogą i hakiem zamiast ręki.
 
tomek969  Dołączył: 21 Paź 2007
Flexaret automat

 

Hasek  Dołączył: 07 Lis 2007
Ostatnio dorwalem tego lubitela (mama mi przyniosla od znajomego z pracy :D) i przez jakis czas mialem problem jak sie nim zdjecia robi w koncu do tego doszedlem ;p (w sumie na drugi dzien :D), ale... Nie chce sie migawka otworzyc jak naciskam spust... :P (moze to ze starosci mysle :D)... W koncu bawiac sie nim odwrocilem go do gory nogami :P naciskam spust, patrze migawka sie otworzyla mysle dziala odwracam go do prawidlowej pozycji i "figa z makiem" znow sie nie chce otworzyc... moze ktos wie o co chodzi ;P bo tak troche mi nie na reke robic zdjecia odwroconym aparatem, a na ziemi sie raczej kladl nie bede z aparatem nad twarza zeby strzelisc fotke :P


tak na marginesie... ostatnio to jakos nie mam szczescia do aparatow :P najpierw trefna ksetka teraz ten lubitel :P jedynie moje p30 ma sie dobrze :D i na niego zawsze moge liczyc ;P
 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
Hasek, nie wiem, jak Ci pomóc, ale dzięki Ci, bo pojawienie się tematu w nieprzeczytanych przypomniało mi, że w torbie mam 3 rolki 120 do wywołania. Właśnie z Lubitela. :mrgreen:
 

Hasek  Dołączył: 07 Lis 2007
hah :D jak nie sobie to przynajmniej komus pomoglem w jakims stopniu :D

lipalipskinie ma za co :D "chyba" w koncu to forum jest po to zeby sobie pomagac :D nawet nieswiadomie ;)
 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
Hasek, dokładnie. :-B
 

Hasek  Dołączył: 07 Lis 2007
:-B
 

matb  Dołączył: 02 Lis 2006
No więc ja znalazłem jakiegoś Lubitela za grosze i się zastanawiam... Tak w sumie, to to, co tu czytam zachęcające :-P Problemem nie jest wydać te parenaście (np, paredziesiąt) PLN na aparat, ale czy w ogóle warto się ładować w taką zabawkę? Bo filmy i wołanie kosztują swoje, skanera do średniego nie mam, więc jeszcze skanowanie, nie mówiąc o rzutniku slajdów obsługującego duże ramki.
Skoro efekty mają być marne (bo aparat marny), to chyba bez sensu... Lepiej sobie poczekam na Pentaxa 645(N) albo co... Ale może ktoś jednak ma argumenty, że Lubitelem też można się fajnie pobawić? I nie chodzi tu tylko o noszenie tego czegoś na szyi, raczej o fajne fotki, jakie ten aparat potrafi zrobić ;-)
I przy okazji - czy oprócz tej skrzynki i światłomierza w łapie to coś jeszcze potrzebne jest? Kasetki na film, jakieś inne bajery?
 
lipalipski  Dołączył: 28 Mar 2007
Nic więcej Ci nie trzeba. Nie wiem, jak u was, ale tu wołanie MF kosztuje tyle samo co mały obrazek.

A zdjęcia robi.



 
zi0mek  Dołączył: 07 Paź 2007
oka , teraz z innej beczki:
nie bede juz zakladal nowego tematu..

znacie jakas strone z instrukcja-konstrukcji-obslugi-i-uzytkowania do lubitela (taką oryginalną zeskanowaną) ?
tylko prosze nie po rosyjsku :-/ [o ile takowa istnieje..nie no musi istniec (chyba?) :roll: ]

:-B
 
Pioter  Dołączył: 18 Cze 2007
Sorry ale temat Lubitela mam rozpracowany, aparat daje za mało odjechane efekty, żeby robić za coś w rodzaju Lomo, czy innego Lensbabies, z drugiej strony techniczna jakość zdjęć, jest zbyt niska, żeby wykorzystać przewagę formatu. Imho szkoda marnować dobry film na ten szmelc.
Pozdrawiam
 

abhaya  Dołączył: 19 Sie 2007
Lubitel sentyment
A ja właśnie jadę do rodzinnego domu odszukać w głębokiej szufladzie mojego Lubitela, szczerze mówiąc cyfra mnie trochę nudzi, dlatego planuję kupić skaner na filmy 120, myślę, że Plustek OpticPro ST64+ do b&w mi styknie. Wiem, że Lubitel to nie odjechana Holga czy inne Lomo-wariactwo, ale coś w tym aparacie jest, bokeh, brak precyzji, kiepska optyka, myślę, że wypadkowa tego wszystkiego to właśnie klimat Lubitela, a może inaczej może ktośzna sprzęt który robi podobne fotki jak Lubitel 166b?
Ale to tylko na początek, bo i tak myślę o zakupie czeskiego Flexareta, skoro Saudek zadowolony, więc nie ma co kupować drogiego hassela czy mamaye.
Dla zainteresowanych sample z Lubitelka www
 
Zbyszek W.  Dołączył: 04 Cze 2008
  Lubitiel
Oprócz kilku Pentaksów mam też Lubitiela i bardzo go sobie chwalę. Ma świetną optykaę, duży format i możliwość robienia wielu zdjęć na jednej klatce.
W Lubitielu jest jeden problem; jak zrobić zdjęcie w pionie???
Ziwi

[ Dodano: 2008-06-28, 18:39 ]
Lubitiel jest fajny, ZXiwi
 
PrzemoWu  Dołączył: 07 Paź 2007
Re: Lubitiel
Zbyszek W. napisał/a:
Ma świetną optykaę


Pewnie jak domkniesz przysłone do f16 to może ostrość jest znośna ;P
 
Goku22  Dołączył: 01 Sie 2008
Witam!
Mam Lubitela 166B, jak stwierdził spec w bardzo dobrym stanie technicznym jak i wizualnym. Mam także lampę błyskową z pokrowcem (w którym zamek błyskawiczny jest do wymiany, ale to nie ma większego znaczenia) polskiej firmy Elwa. Oba sprzęty do siebie pasują i łączone są kabelkiem który także posiadam. Ja nie kolekcjonuje takiego sprzętu dlatego chcę go sprzedać. Uważam, że jest wart jakieś 170zł i tyle za niego chcę (ewentualnie do małej negocjacji). Gdyby ktoś był zainteresowany kupnem to proszę o kontakt:
gg:8881509
tel.:791-874-681
 

djack  Dołączył: 22 Kwi 2006
Goku22 napisał/a:
Gdyby ktoś był zainteresowany kupnem
Goku22, to post nadający się raczej do Giełdy, a nie tutaj. Tym bardziej, że na Giełdzie prędzej ktoś to dostrzeże.

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach