argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
teta napisał/a:
Oto i paradoks Argawena - nie ma kłopotów z lampą, a się wypowiada :mrgreen: argawen
l_uka chyba także nie ma z nią problemów.
 

motomouse  Dołączył: 14 Sie 2007
W mojej zoom zablokował się po 10 min. od włączenia - nawet na body jeszcze nie była. Druga taka sama, kupiona w tym samym miejscu działa bez problemów.

U mnie dodatkowo nie działa przełącznik trybów synchronizacji lampy ( ten przesuwny na dole )
 

argawen  Dołączył: 19 Kwi 2006
Tak czytam, czytam i najwyraźniej mam szczęście do sprzętu. Jedynie Tamrona miałem uszkodzonego, ale bez problemu oddano mi kasę.
 

Zdano  Dołączył: 23 Paź 2006
To na pokrzepienie serc napiszę, że od przeszło roku też nie mam najmniejszych problemów z 540 Pentaksa.
 
pjak  Dołączył: 28 Kwi 2008
A ja mam 540 od 2 miesięcy, obskoczyłem dwie komunie, dwa "griliki" jedne chrzciny i jak na razie zero problemów (odpukać). Przeżyła nawet upadek z około 1,5m bez pokrowca na trawę. Minus, ze przy akumulatorkach 1,2V trochę wolno się ładuje, ale już znalazłem odpowiedni wątek na forum :mrgreen:
 

dzidek16  Dołączył: 09 Cze 2007
Mam 540 od prawie roku no jak na razie żadnych problemów :mrgreen:
 
rozio  Dołączyła: 28 Lip 2006
A ja mam w dniu dzisiejszym rozbieżne informacje na temat serwisu lamp w Apollo. Telefonicznie się dowiaduję, że jesli mają jakieś części u siebie na magazynie w Apollo to to naprawiają w Polsce, a w e-mailu - sami zobaczcie co piszą:


Cyt.
"... Naprawa lamp wykonywane są wyłącznie za naszym pośrednictwem
w centrum serwisowym Pentax w Hamburgu.
Koszt naprawy podawany jest przez Pentax po dostarczeniu sprzętu do serwisu w Hamburgu.
Koszt przesyłki jest płatny 50 EURO + VAT

Pozdrawiamy

Centralny Serwis Apollo Electronics Sp. z o. o.
ul. Szyszkowa 35/37
02-285 Warszawa
czynne od poniedziałku do piątku w godz. 9:00 - 17:00
tel. 0-22 46 45 800
fax. 0-22 46 45 890
e-mail: serwis@apollo.eu "

na mojego maila o treści:

Cyt. "... Posiadam lampę błyskową Pentax FGZ 540. Zepsuł mi się w lampie zoom. Chciałbym lampę wysłać do Państwa do płatnej naprawy (na lampę nie posiadam rachunku ani gwarancji). Lampę rozebrałem i sprawdziłem wstępnie co może być zepsute. Wszytskie funkcje w lampie oprócz zoom-a chodzą prawidłowo (naświetlanie, hss, wireless, synchro, itp. itd.) Jeśli chodzi o zoom to wygląda to na kwestię elektroniki, a nie mechaniki. Silniczek zooma nie dostaje śladu napięcia przy uruchamianiu lampy, czy próbie zmiany ogniskowej (sprawdzałem różne opcje) i wogóle go nie słychać. Lampa uruchamia się z zoomem "zaciętym" na 16 mm, lub jeśli płytka rozpraszacza jest wyciagnięta to uruchamia się na 13 mm (DIGITAL) - więc to wygląda na sprawne. Jesli próbuję zoom w manualu przełączyć na inną ogniskową, zmienia się np wskazanie z 16 mm (która to cyfra świeci na stałe) na migającą cyfrę 19 mm. Przy próbie dalszej zmiany zooma nie zmienia się ta migająca wartość ogniskowej na wyświetlaczu lampy. Lampa, jeśli jest założona na włączonym aparacie podczas jej uruchamiania prawidłowo odczytuje dane z obiektywu, które również są wyświetlane w formie migającej cyfry i nie da się nic przełączyć na inną ogniskową.

Czy są Państwo na podstawie tego opisu oszacować koszt naprawy lampy? Jeśli tak, to bardzo proszę o informację na e-maila w tej kwestii, jak również o informację jak długo może potrwać będzie naprawa lampy. ..."

Reasumując - ok. 250 zł "w plecy" za same wysyłki do zdiagnozowania, chyba, że uda im się to określić w Warszawie. Miałem już jutro wysyłać lampę do Apollo po rozmowie telefonicznej, ale po tym mailu to się obawiam, że to tylko strata czasu i niepotrzebne wydawanie pieniędzy. Wprawdzie facet twierdził, że wszystko uzgadniają telefonicznie przed podjęciem jakiejkolwiek decyzji, niemniej jednak te ponad 200 zł za wysyłkę do Hamburga w razie chęci podjęcia się naprawy to jest nieporozumienie. A gdzie jeszcze dodatkowo koszt naprawy? Z tego co mi powiedział przez telefon, to to, że naprawa elektroniki to rzecz najdroższa. Jak "pociągnąłem go za jezyk" to powiedział niezobowiązująco (za co mu jestem wdzięczny bardzo), że koszt naprawy można szacować do ok. 600 zł (nie wiem czy z tą wysyłką czy nie - nieważne już teraz).

Z dobrych wiadomości u mnie to to, że cuda się jednak zdarzają. Moja kobieta bez szemrania zgodziła się :shock: na zakup FGZ 360 (u polskiego dystrybutora tym razem - 2 latka gwarancji), zamiast wysyłania tej lampy do naprawy zooma :mrgreen: Dodatkowa lampa daje większe możliwości i chyba bardziej się to opłaca niż niż naprawa lampy na którą i tak nie będę miał gwarancji (a zepsuć się może znowu np mechanicznie). Znam osobiście przypadek (kumpla), że z Hamburga Ds-a po naprawie gwarancyjnej z czymś innym zepsutym mu przysłali.
Ot - takie życie - mam pecha i tyle :-? Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Już nawet patent "wysiegniczka" opracowałem i odpowiednie części znalazłem jak je dwie na puchę montować (i jednym ruchem ręki zmieniać i blokować jednocześnie pozycję lampy na wysięgniku przy zmianie położenia (pion/poziom) aparatu). W przyszłym tygodniu zabieram się za robotę. :mrgreen:
 
wojtal  Dołączył: 07 Wrz 2006
made in china, LH15238,marzec 2008, FOTOLAND /CHORZóW/ POLSKA
wszystko OK
 

qameleo  Dołączył: 04 Wrz 2007
m. in china, LH14076, zakupiona na allegro (paczka z usa), nadal działa bez żadnych problemów które by wynikały z jej konstrukcji :-)
 

Matey3000  Dołączył: 14 Paź 2007
LH13587, made in china, maj'08, Adorama
Zadnych problemow, moze poza kradziez'a, nie mialem.

Pytanie troche z boku, ale posiadam uchwyt do lampy ktory ma calkowicie metalowe zarowno sanki mocowania lampy-jak i stopke. Czy zwieranie stykow lampy jej nie zaszkodzi? Moze ktos wie?
 

Łukaszzz  Dołączył: 15 Wrz 2007
Made in china, LH15218 , wiosna 2008, FOTOBIS / POLSKA
Zero problemów, zoom ładnie pracuje.
 

TomaSzSz  Dołączył: 05 Lip 2007
Made in China, LD10683, 9 Sierpień 08, BeachCamera / USA.
Działa Super, Zastanawia mnie tylko, że zoom zamiast wartości np 30 40 50 pokazuje 28 38 48. Ale mi to nie przeszkadza.
 

Szprychu  Dołączył: 03 Mar 2008
TomaSzSz napisał/a:
Zastanawia mnie tylko, że zoom zamiast wartości np 30 40 50 pokazuje 28 38 48. Ale mi to nie przeszkadza.

A nie przypadkiem 24, 34, 48 i 58? ;)
To są normalne wartości zooma dla cyfrowego aparatu :-) .
Jest tabelka w instrukcji nawet, z tego co pamiętam.
 

TomaSzSz  Dołączył: 05 Lip 2007
Szprychu napisał/a:
TomaSzSz napisał/a:
Zastanawia mnie tylko, że zoom zamiast wartości np 30 40 50 pokazuje 28 38 48. Ale mi to nie przeszkadza.

A nie przypadkiem 24, 34, 48 i 58? ;)
To są normalne wartości zooma dla cyfrowego aparatu :-) .
Jest tabelka w instrukcji nawet, z tego co pamiętam.


u mnie jest 16, 19, 24, 34, 48, 58. Czyli tak jak mówisz. ;-)
 
pjak  Dołączył: 28 Kwi 2008
TomaSzSz napisał/a:

u mnie jest 16, 19, 24, 34, 48, 58. Czyli tak jak mówisz. ;-)


Jw tylko po wyciągnięciu rozpraszacza ma jeszcze 13.
 

sylwesto  Dołączył: 16 Sie 2008
Witam, jako aktywny użytkownik forum debiutuję. Dziś dostałem wreszcie FGZ-540 z B&H. Made In China, nr LI11044. Chyba działa poprawnie, choć jeszcze nie potrafię się nią sprawnie posługiwać. Po przeczytaniu poprzednich wątków trochę się obawiam. Ale może niepotrzebnie martwię się na zapas. To jednak prawda, że im człowiek mniej wie, tym spokojniej śpi ;-)
 

dżejpi  Dołączył: 04 Paź 2007
Podobny problem, więc tu dopiszę: do posiadaczy 540-tek

autozoom lampy sterowany obiektywem (DA 18-55) przy zmianach ogniskowej od 18 mm w stronę 55 mm pracuje cicho, płynnie (odgłos podobny do cichej pracy autofokusa w obiektywie podczas ostrzenia).
Gdy zmieniam ogniskową w przeciwnym kierunku słyszę wyraźny odgłos jakby luźnych zębatek (dość głośny terkot).

Początek problemu???
Głaskanie nie pomaga ... 8-)
 

Jimmy  Dołączył: 27 Lis 2007
dżejpi napisał/a:
Gdy zmieniam ogniskową w przeciwnym kierunku słyszę wyraźny odgłos jakby luźnych zębatek (dość głośny terkot)


Moja tak ma od nowości, nie zauważyłem żeby w czymś przeszkadzało. Na początku trochę mnie to irytowało, po jakimś czasie prawie przestałem to słyszeć.
 

dżejpi  Dołączył: 04 Paź 2007
Jimmy napisał/a:
Moja tak ma od nowości

dzięki,
pocieszyłeś mnie bo moja już po gwarancji, mam nadzieję, że jeszcze pociągnie... :-/

a jak u innych ... też tak ... :?:
 
teta  Dołączył: 28 Kwi 2006
sylwesto napisał/a:
To jednak prawda, że im człowiek mniej wie, tym spokojniej śpi
W rzeczy samej, lepiej nie wiedzieć za dużo, ale jeśli iuż wiesz, to ja Teta śpieszę chociaż troszeczkę uspokioć Twoje skołatane nerwy i donoszę, że moja FGZ-540 made in China działa poprawnie, jakkolwiek dźwięki wydaje okrutne ;-)

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach