Kiwny  Dołączył: 18 Sty 2008
Za najlepszego zawodnika Mundialu uznano Forlana. Moim zdaniem słusznie.

Zastanawiam się tylko co mieli na myśli komentatorzy w studiu, którzy stwierdzili, że Webb pozwalał na brutalną grę? To że nie wywalił de Jonga już w pierwszej połowie? Jak dla mnie pokazanie 13 żółtych i 1 czerwonej kartki to nie jest pozwalanie na brutalną grę. Ale oni chyba jeszcze nie darowali mu, że uznał gola dla Polski strzelonego ze spalonego ;-) .
 

Gringo  Dołączył: 05 Lip 2006
Mam podobne zdanie.
Webb sędziował generalnie dobrze. Moim zdaniem powinien dać De Jongowi czerwo za to jego zagranie. Przecież tam nie było nawet zamysłu żeby trafić piłkę. Poza tym gra Van Bommela też zasługiwała na czerwoną kartkę jeszcze w pierwszej połowie. Natomiast w drugiej po brutalnym faulu na Iniescie (ten go potem odepchnął za to)Holender powinien zejść z boiska. Słuszna decyzja o drugiej żółtej dla obrońcy holenderskiego- Iniesta wychodził na czystą pozycję. Druga sytuacja sam na sam gdzie go doganiał Puyol- moim zdaniem to była walka barka w bark i nie ma mowy o faulu-gdyby rzeczywiście byl tam faul to wywróciłby się skory do takich rzeczy Robben, a nie waleczny Puyol.
Jedyna wpadka to, ze w dogrywce nie zobaczył, ze Fabregas stojący w murze wybił piłke na róg (bądź jak mówią Rosjanie- kwadrat :D).
Dobrze, że pokazywał piłkarzom kartki za pyskówki i niesportowe zachowania.
Gdyby nie Webb- to u Hiszpanów mogłyby być połamane nogi i inne żebra czy mostki.
 

sculptor  Dołączył: 20 Maj 2008
Również dla mnie nie jest zrozumiała taka ostra krytyka sędziego. A wypowiada je m.in. człowiek, który "mondrzy" się w telewizyjnym studio jednocześnie będąc odpowiedzialnym za stan polskiej piłki. A jaki ten stan jest, to każdy widzi.
A mecz był bardzo brutalny i mało widowiskowy. Kibicowałem na początku Holandii, ale po którymś ich faulu zmieniłem swe sympatie. Generalnie z wyniku jestem zadowolony. Również dlatego, że rozstrzygnięcie nastąpiło w dogrywce, a nie w rzutach karnych.
 

BAN gucio-59  Dołączył: 24 Lut 2007
i już po MUNDIALU, wreszcie spokój mam, wiele ciekawych meczy nie było... Do zobaczenia za 4 latka, może Brazylia będzie grała "brazylianę"... :lol:
 
j+  Dołączył: 01 Sty 2008
Gringo napisał/a:
moim zdaniem to była walka barka w bark i nie ma mowy o faulu-gdyby rzeczywiście byl tam faul to wywróciłby się skory do takich rzeczy Robben, a nie waleczny Puyol.

Ilustracja do terminu 'walka barka w bark' wg użytkownika Gringo:

Szkoda, że Robben się nie przewrócił wtedy, bo by była sytuacja jasna.

Webb miał przekopane, bo panowie piłkarze z obu drużyn uznali, że się pozabijają. W każdym innym meczu wylecieliby jeszcze przynajmniej De Jong, Puyol, Iniesta i Robben. Spaprał jeszcze z tym rożnym - Holendrzy się na tyle rozemocjonowali, że stracili koncentrację (tak byc nie powinno, ale cóż - końcówka dogrywki finału mistrzostw świata) i efekt jest taki jaki jest.
*puf*

 

opiszon  Dołączył: 29 Sty 2008
taka moja mała refleksja, dzień po finale:

najbardziej sprawiedliwie by było, gdyby doszło do karnych ;-)

a już bardziej chyba na ten puchar zasługiwały Niemcy na spółkę z Urugwajem za sobotni "mały finał"

no ale cóż - Hiszpania okazała się diablo skuteczna w swoich zwycięstwach 1:0
szczerze trzeba powiedzieć, że Holendrzy, którym kibicowałem od zawsze, także na tym turnieju, stracili gdzieś swoje zęby - już pod koniec meczu z Urugwajem i niestety zamiast zębów, zaczęli używać kołków
 

Gringo  Dołączył: 05 Lip 2006
j+, no tak zdjęcie doskonale wyjaśnia co było przed i co było później. Obejrzyj powtórki.

Gdyby takie faule miały miejsce w BBVA to Van Bommel i De Jong poza czerwami w 1 połowie dostaliby zawieszenie na 10 meczów

Wyświetl posty z ostatnich:
Skocz do:
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach